Spokojny początek sesji na rynku złotego

Spokojny początek sesji na rynku złotego
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2009-08-31 (11:29)

Piątek przyniósł umocnienie złotego i zniżkę kursu EUR/PLN do dolnego ograniczenia kanału wahań w okolicach 4,0700. Wsparciem dla polskiej waluty okazały się dużo lepsze od oczekiwań dane, jakie pod koniec tygodnia napłynęły z krajowej gospodarki.

Dynamika PKB w drugim kwartale bieżącego roku wyniosła 1,1% kw/kw i była znacząco lepsza od oczekiwań wzrostu gospodarczego na poziomie 0,5% kw/kw. Polska jest obecnie jedynym krajem w Europie, który osiągnął dodatni wzrost gospodarczy w minionym kwartale (w stosunku rocznym).
Po ostatnich optymistycznych danych z kraju, na rynku pojawia się coraz więcej głosów o braku kolejnej obniżki stóp procentowych aż do końca obecnej kadencji Rady Polityki Pieniężnej. Rada w obecnym składzie będzie sprawować swą funkcję do początku przyszłego roku. Dziś prof. A. Wojtyna oraz prof. D. Filar w wywiadach prasowych powiedzieli, że stopy powinny pozostać na niezmienionym poziomie do końca kadencji RPP. Gospodarka polska bowiem dobrze radzi sobie z kryzysem i nie potrzebuje dodatkowej pomocy ze strony polityki monetarnej.

Pierwsza sesja w tygodniu rozpoczęła się odreagowaniem i wzrostem notowań EUR/PLN powyżej 4,1000. Za osłabieniem złotego częściowo stoi spadek notowań eurodolara pod poziom 1,4300. Presję deprecjacyjną w notowaniach PLN może również wspierać dzisiejsze bardzo słabe zakończenie sesji w Azji, a w szczególności silne spadki na giełdzie w Szanghaju. Tamtejszy indeks stracił dziś na zamknięciu ponad 6%. Wobec sporego niezdecydowania na giełdach w USA, możliwe, iż to właśnie Azja będzie w najbliższym czasie wyznaczać kierunek dla pozostałych rynków i najsilniej wpływać na kształtowanie się nastrojów inwestycyjnych.

Z powodu święta bankowego w Londynie oraz braku istotnych danych makroekonomicznych z kraju, na polskim rynku walutowym powinna się dziś utrzymywać niewielka zmienność, a w notowaniach EUR/PLN możliwa jest konsolidacja w okolicach 4,1000.

Notowania EUR/USD w piątek przez całą sesję europejską przebywały w konsolidacji, oscylując wokół poziomu 1,4350. Sytuacja uległa zmianie w godzinach wieczornych wraz z przebiegiem sesji na rynkach amerykańskich. W okolicach godziny 20.00 kurs eurodolara spadł do poziomu 1,4280, niwelując całą czwartkową zwyżkę związaną ze spadkiem notowań USD/CHF. Po tym ruchu EUR/USD ponownie skonsolidował się, a wraz z początkiem nowego tygodnia kontynuował spadki, zbliżając się tuż przed godziną 10.00 do poziomu 1,4260.

Początek tygodnia na rynku jena zdeterminowany był przez wynik wyborów parlamentarnych w Japonii. Zdecydowaną wygraną odniosła dotychczasowa opozycja Partia Demokratyczna, zdobywając ponad 300 głosów w liczącym 480 miejsc parlamencie. Druzgocącą klęskę poniosła Partia Liberalno Demokratyczna, która sprawowała władzę w Japonii od ponad pół wieku. Pod wpływem wyników wyborów kursy EUR/JPY oraz USD/JPY zaczęły istotnie zniżkować, dochodząc do poziomów odpowiednio: 132,30 oraz 92,60. Krótkoterminowe umocnienie japońskiej waluty związane było z nadziejami wśród inwestorów, że nowa partia rządząca będzie wspierać popyt wewnętrzny, a także, że będzie w większym stopniu niż Partia Liberalno Demokratyczna szanować niezależność banku centralnego. Uczestnicy rynku uważają, że Partia Demokratyczna będzie w dalszym ciągu wspierać eksport jako główny czynnik wzrostu gospodarczego, dlatego będzie optować za utrzymaniem stóp procentowych na niskim poziomie. Inwestorzy oczekują, że Bank Centralny Japonii utrzyma stopy procentowe na poziomie 0,1% co najmniej do 2011 roku. Poranne umocnienie jena związane było także ze znaczącym spadkiem na giełdzie w Szanghaju (blisko -7%) i odpływem kapitału w kierunku, uchodzącej za bezpieczną japońskiej waluty.

Obecny tydzień notowania AUD/USD rozpoczęły od spadku zbliżając się do poziomu 0,8370. Uczestnicy rynku przewidują, że centralny bank Australii (RBA) podczas jutrzejszego posiedzenia podejmie decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym rekordowo niskim poziomie 3%.
Dziś w Wielkiej Brytanii rynki nie pracują ze względu na Letnie Święto Bankowe. Z tego względu na rynku walutowym oczekiwać można mniejszej płynności.

Źródło: Joanna Pluta, Michał Fronc, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

08:15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

07:22 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?

Dolar zyskuje na sentymencie?

2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walut
Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.