Euro ponownie celuje w 4,20 zł

Euro ponownie celuje w 4,20 zł
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2009-08-19 (10:31)

Wtorek przyniósł stabilizację na rynku EUR/USD . Od góry ograniczeniem stał się wspominany jeszcze w poniedziałek poziom 1,4150 (nie udało się go sforsować mimo znacznie lepszego odczytu indeksu ZEW z Niemiec, który w sierpniu wzrósł aż do 56,1 pkt., co jest jego najwyższym poziomem od kwietnia 2006 r.).

Z kolei od dołu wsparciem były okolice 1,4070, które zanotowaliśmy po publikacji słabszych od prognozowanych odczytów dotyczących liczby wydanych pozwoleń i rozpoczętych budów w lipcu w USA o godz. 14:30. Wieczorem notowania powróciły powyżej 1,41 i po północy udało się sforsować wcześniejszy szczyt i ustanowić nowe lokalne maksimum na 1,4171. Było to zasługą całkiem korzystnego obrotu spraw na Wall Street – indeksy wzrosły średnio o 1 proc. Później nastroje popsuły ponowne spadki na giełdzie w Szanghaju, które pociągnęły w dół także japoński indeks Nikkei. W efekcie o godz. 9:42 euro jest warte 1,4096 USD. Poziom globalnego ryzyka ponownie wzrasta, co rzutuje też na notowania złotego.

Tymczasem nasza waluta zdołała wczoraj odrobić część strat z poniedziałku – euro potaniało do 4,15 zł, a dolar do 2,94 zł. Dzisiaj rano złoty na powrót jest słabszy. O godz. 9:44 notowania EUR/PLN oscylują wokół 4,1850, a USD/PLN 2,9690. Opublikowane wczoraj dane o wyższym od zakładanego wzroście płac (3,9 proc. r/r w lipcu wobec spodziewanych 2,1 proc. r/r), zaczynają wpisywać się w proinflacyjny charakter ostatnich odczytów. Dzisiaj o godz. 14:00 poznamy niewiadomo, czy najważniejsze dane, odczyt produkcji przemysłowej w lipcu. Oczekuje się -3,2 proc. r/r wobec -4,3 proc. r/r. Mniejszy spadek zostanie odebrany bardzo pozytywnie, gdyż będzie kolejnym argumentem przemawiającym za tym, że gospodarka zaczyna wychodzić na prostą. O tej samej porze GUS opublikuje też dane o cenach PPI w lipcu.

EUR/PLN: Wczorajszy spadek w rejon 4,15 w zasadzie do minimum zredukował zagrożenie wzrostem do 4,25 w ciągu kilkunastu dni. Niemniej rejon 4,22-4,23 wciąż pozostaje aktualnym scenariuszem. Zwłaszcza, że dzienne wskaźniki nadal sugerują zwyżki, a układ świec preferuje test okolic 4,20-4,21. Silne wsparcie to wspomniane wcześniej 4,15.

USD/PLN: Sytuacja podobna jak w przypadku EUR/PLN. Zagrożenie wzrostem do 3,05 spadło do zera, ale zwyżka do 3,00-3,02 wciąż pozostaje realna. Dzienne wskaźniki nadal sugerują zwyżki, a układ świec preferuje szybki test okolic 2,98-2,99. Silne wsparcie to 2,95.

EUR/USD: Układ dziennych wskaźników nadal preferuje spadki. Mniej groźnie wygląda to natomiast na wykresie świecowym i z nałożonymi średnimi (68 sesyjna stała się mocnym wsparciem w ostatnich 2 dniach – obecnie przebiega na poziomie 1,4057. Nie można jednak wykluczyć próby jej naruszenia w trakcie sesji z celem do 1,4000-1,4020. Silny opór to rejon 1,4150-1,4170.

Źródło: Marek Rogalski, Analityk DM BOŚ S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

13:22 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

08:15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

07:22 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.