Poranne osłabienie złotego

Poranne osłabienie złotego
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2009-08-17 (10:55)

Dziś rano złoty silnie tracił na wartości. Jeszcze przed otwarciem sesji europejskiej kursy euro, dolara, oraz franka zwyżkowały o kilka groszy. EUR/PLN doszedł w pobliże poziomu 4,2000, a USD/PLN wzrósł powyżej 2,9700. Fakt, iż wartość euro w porannym ruchu zwyżkującym nie zdołała przebić poziomu 4,2000, sugeruje możliwość konsolidacji kursu EUR/PLN wokół poziomu 4,1900.

Za osłabieniem krajowej waluty stoi w głównej mierze pogorszenie nastrojów na światowych giełdach, którego wyrazem były m.in. spadki w notowaniach głównych indeksów w czasie dzisiejszej sesji azjatyckiej oraz ujemne otwarcie notowań na europejskich parkietach. Umacniający się kurs jena wskazuje na rosnącą awersję do ryzyka, która również osłabia popyt na waluty rynków wschodzących, w tym na złotego.

Biorąc pod uwagę czynniki fundamentalne, sytuacja gospodarcza regionu europejskich emerging markets wygląda lepiej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Czerwcowe odczyty dynamiki produkcji przemysłowej z Czech czy Węgier wykazały poprawę w porównaniu z majem. Jakkolwiek kraje te cały czas notują spadki produkcji, jednak tempo tych spadków wyhamowało do 12,2% r/r w Czechach i 18,8% r/r na Węgrzech. Jeszcze miesiąc wcześniej natomiast produkcja w obydwu krajach spadała w tempie ponad 20% w stosunku rocznym. Na lepsze odczyty wpłynąć mogła m.in. poprawa sytuacji gospodarczej w Niemczech i we Francji, których PKB w drugim kwartale zanotował wzrost w stosunku kwartalnym. Kraje te są głównymi partnerami handlowymi dla większości gospodarek naszego regionu. W rozpoczynającym się tygodniu poznamy również dynamikę produkcji w Polsce w lipcu. Dane za czerwiec wykazały spadek produkcji o 4,3% r/r. Odnośnie lipca oczekuje się wyhamowania tempa spadku do -3,2% r/r.

W trakcie piątkowej sesji amerykańskiej w notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy dość silny spadek. Wartość euro względem dolara zeszła poniżej 1,4200. Kurs tej pary walutowej, podobnie jak światowe giełdy, odnotował zniżkę w reakcji na publikację gorszego od prognoz odczytu indeksu nastroju amerykańskich konsumentów, sporządzanego przez Uniwersytet Michigan. Takie zachowanie kursu EUR/USD potwierdza fakt, iż pozostaje on barometrem atmosfery rynkowej, co oznacza, że zwykle wzrasta, gdy na rynek napływają lepsze od prognoz dane, natomiast spada, kiedy okazują się one gorsze (bez znaczenia, czy pochodzą one ze Stanów Zjednoczonych, cz też państw strefy euro).
Nowy tydzień wartość euro względem dolara rozpoczęła od kontynuacji spadków. W trakcie sesji azjatyckiej zdołała ona dotrzeć do poziomu 1,4125. Tym samym istotnie zbliżyła się do miesięcznej linii trendu wzrostowego, która znajduje się obecnie nieco powyżej 1,4100. Psychologiczną barierę 1,4100 również należy wskazać jako dość istotne wsparcie. Dopiero przebicie tych ograniczeń prawdopodobnie da impuls do większych spadków. Dopóki pozostają one nienaruszone istnieje szansa na częściowe odreagowanie ostatniej zniżki.

Dość istotne wsparcia (dotychczasowe minima z sierpnia) pokonały dzisiaj główne europejskie indeksy giełdowe oraz kontrakty na indeksy amerykańskie. Może być to sygnał do rozpoczęcia większej korekty spadkowej na światowych parkietach, która prawdopodobnie pociągnie w dół również notowania EUR/USD.

Dane jakie napłyną dzisiaj na rynek nie powinny mieć zbyt dużego wpływu na kurs EUR/USD. O godz. 11.00 zostanie opublikowany czerwcowy bilans handlu zagranicznego dla strefy euro, natomiast 4 godziny później poznamy napływ kapitałów do USA w czerwcu. Dość ubogi dzisiaj kalendarz makroekonomiczny zamykać będzie publikacja indeksu amerykańskiego rynku nieruchomości (NAHB).

Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

08:15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

07:22 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?

Dolar zyskuje na sentymencie?

2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walut
Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.