Złoty może nieznacznie stracić w piątek

Złoty może nieznacznie stracić w piątek
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2009-08-14 (15:31)

Wczorajszy handel na Wall Street zakończył się na nieznacznych plusach. Słabe dane o sprzedaży detalicznej zostały „przykryte” przez lepsze informacje z Wall Marta, największego detalisty w USA. Dzisiaj rano w górę do 10 miesięcznego maksimum poszedł japoński Nikkei, ale jednak już giełda w Szanghaju odnotowała kolejny, 3 proc. spadek.

To przyczyniło się do nieznacznego umocnienia jena i przeceny australijskiego, czy nowozelandzkiego dolara. Gorszy sentyment może także przełożyć się na waluty europejskie, chociaż te są jeszcze wspierane przez wczorajsze zaskakująco dobre odczyty danych o PKB w Niemczech i Francji. W efekcie o godz. 9:20 euro jest warte 1,4255 USD, oscylując w dolnej granicy obserwowanej od wczorajszego popołudnia konsolidacji 1,4250-1,4300 USD. Wiele będzie jednak zależeć od publikacji kolejnych danych makroekonomiczne. Te o lipcowej inflacji w strefie euro (godz. 11:00), mogą być mniej istotne od informacji o inflacji CPI w USA (14:30) i kluczowych na dzisiaj informacji o dynamice produkcji przemysłowej w lipcu (15:15). Prognoza mówi tutaj o nieznacznym wzroście o 0,3 proc. m/m wobec 0,4 proc. m/m spadku w czerwcu. Ujemny odczyt w połączeniu z wczorajszym słabym odczytem dot. sprzedaży detalicznej, będzie dobrym pretekstem do weekendowej realizacji zysków.

W kraju rano (godz. 9:25) za euro płacono 4,1230 zł, dolar był wart 2,89 zł, a frank 2,6920 zł. Złoty był, zatem nieco mocniejszy, niż wczoraj po południu. Zawdzięczamy to lepszemu rozwojowi wypadków na Wall Street, a także lepszym danym o PKB z Europy. Dzisiaj rano w ten pozytywny trend wpisały się też Czechy – PKB w II kwartale nieoczekiwanie wzrósł o 0,3 proc. kw/kw, podczas kiedy spodziewano się jego spadku o 0,4 proc. kw/kw. W ujęciu rocznym było to jednak -4,9 proc. Spadki na chińskiej giełdzie pozostały na razie bez wpływu na kondycję złotego. Ta może się jednak popsuć po ewentualnych słabszych danych z USA po południu. Z kraju inwestorzy nie otrzymają dzisiaj żadnych wskazań.

EUR/PLN: Wczoraj po południu euro wróciło wprawdzie we wskazywane okolice 4,15, jednak nie zdołało ich pokonać. Stąd też wieczorem wróciliśmy w rejon 4,12, wokół którego notowania utrzymały się przez całą noc. Na razie obowiązuje, zatem konsolidacja 4,10-4,15. Dzienne wskaźniki wciąż potwierdzają scenariusz wzrostów. Z kolei patrząc na wykres dzienny wciąż brakuje jednej fali wzrostowej, która w przeciągu tygodnia do dwóch, wyniosłaby notowania euro w okolice 4,22-4,24. Stąd też kolejny atak na 4,15 w najbliższym czasie, powinien już być udany.

USD/PLN: Sytuacja jest podobna do EUR/PLN, dzienne wskaźniki cały czas wysyłają sygnały sugerujące zwyżkę. Tym samym spadki z ostatnich 2 dni trzeba traktować jako korektę we wzrostach. Silne wsparcie stanowią okolice 2,87, z kolei oporem jest 2,90. Aby scenariusz wzrostowy miał szanse realizacji, dzisiaj rynek powinien zamknąć się powyżej 2,9060, gdzie przebiegają średnie 7 i 15-sesyjna. Z kolei w perspektywie tygodnia, do dwóch są spore szanse na atak na 3 zł z nieznacznym naruszeniem tego poziomu (3,02). Oczywiście przy pomocy ze strony spadającego EUR/USD.

EUR/USD: Wczorajszy wzrost w okolice 1,43 dobrze wpisał się w koncepcję zniesienia Fibonacciego (61,8 proc. wcześniejszych spadków znajduje się w okolicach 1,4310). To może potwierdzać tezę mówiącą o wyrysowaniu jeszcze jednej fali spadkowej w perspektywie najbliższego tygodnia. Jej celem byłby ponowny test strefy 1,4050-1,4100. Dzienne wskaźniki dają więcej szans na realizację właśnie tego scenariusza, niż wzrostów do 1,45. Opór na dzisiaj to wciąż 1,43, kluczowe wsparcie to z kolei 1,4250. Jego naruszenie otworzy drogę do spadku do 1,42 i niżej.

Źródło: Marek Rogalski, Analityk DM BOŚ S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar zaczyna odbijać...

Dolar zaczyna odbijać...

2024-04-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek i jednocześnie ostatni dzień handlu w kwietniu przynosi odreagowanie dolara na szerokim rynku. Najmocniej tracą Antypody - na AUDUSD mamy realizację zysków po mocnym wzroście z ostatnich dni napędzanym "jastrzębimi" perspektywami wobec RBA. Bezpośrednim pretekstem stały się słabsze dane o sprzedaży detalicznej, która nieoczekiwanie spadła w marcu o 0,4 proc. m/m. Rynek dostał też mieszane indeksy PMI z Chin, choć w tym wypadku bardziej zdają się liczyć oczekiwania, co do działań stymulacyjnych chińskich władz.
Czy to koniec korekty na Wall Street?

Czy to koniec korekty na Wall Street?

2024-04-29 Komentarz poranny TMS Brokers
Piątkowe dane PCE, które są preferowana przez Fed miarą inflacji okazały się lekko wyższe od oczekiwań. Brak dużej negatywnej niespodzianki spowodował, że nastroje na rynkach polepszyły się co było zobrazowane dynamicznymi wzrostami indeksów. Nasdaq Composite zyskał aż 2 proc., SP500 1 proc. a Dow Jones 0,4 proc. Wzrosty były widoczne również w Europie. DAX zamknął dzień z wynikiem 1,4 proc. Na rynku walutowym kurs EUR/USD po spadku do 1,0680 ponownie wrócił powyżej 1,07. Dużo dzieje się na japońskim jenie.
Interwencja na jenie

Interwencja na jenie

2024-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie traciła w piątek po tym, jak rynek uznał, że działania decydentów są mało skuteczne, a przekaz po posiedzeniu Banku Japonii wybrzmiał "gołębio". Ruch ten był kontynuowany w poniedziałek nad ranem - para USDJPY sięgnęła okolic 160,19, po czym doszło do gwałtownego odbicia japońskiej waluty i przed godz. 10:00 byliśmy już poniżej 155,00. Tradycyjnie decydenci nabrali wody w usta, ale ruch ten miał znamiona interwencji. Czy skutecznej, czas pokaże.
Interwencja na jenie?

Interwencja na jenie?

2024-04-29 Poranny komentarz walutowy XTB
Nie da się ukryć, że w ostatnich dniach kwietnia, na początku nowego tygodnia zdecydowanie najciekawszą kwestią jest potężnie umacniający się jen. Ze względu na to, że nie ma do tego żadnych przesłanek, najbardziej prawdopodobnym powodem jest przeprowadzenie interwencji walutowej. Ministerstwo Finansów Japonii nie komentuje jednak tej sprawy, choć brak wcześniejszej słownej interwencji, czyli skala samego ruchu przemawia za rozpoczęciem sztucznego wsparcia jena.
Obniżki w USA oddalają się

Obniżki w USA oddalają się

2024-04-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Wczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ

Jen traci przed decyzją BoJ

2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?

Co Japończycy zrobią z jenem?

2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Reakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?

Kim jest twórca Bitcoina?

2024-04-24 Ciekawostki walutowe
Pomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!