Funt nadal pod presją

Funt nadal pod presją
Poranny komentarz rynkowy X-Trade Brokers
Data dodania: 2009-08-11 (08:59)

O ile w tym roku w ogóle można mówić o wakacyjnych nastrojach na rynkach finansowych, takie panowały wczoraj. Brak istotnych danych przyniósł uspokojenie notowań, w wielu przypadkach rozchwianych po piątkowej publikacji danych o zatrudnieniu.

Rynki akcji konsolidowały się blisko maksimów, dolar ostatecznie nieznacznie umocnił się wobec euro, a najwięcej działo się na brytyjskim funcie.

Przełom pierwszej i drugiej dekady sierpnia to czas banków centralnych. W zeszły czwartek mieliśmy Bank Anglii i EBC, jutro odbędzie się posiedzenie Fed, zaś dziś w nocy miało miejsce posiedzenie Banku Japonii, które jednak na rynki nie miało większego wpływu. Mimo nieco lepszych danych z kraju kwitnącej wiśni (głównie PMI), bank nie zmienił swojej oceny sytuacji gospodarczej i podobnie jak miesiąc temu uważa, iż po prostu przestała się ona pogarszać. Od tej oceny do zacieśniania polityki monetarnej może być jednak długa droga. Konsensus rynkowy zakłada, iż stopy (główna na 0,1%) nie zostaną zmienione przynajmniej do końca 2010 roku.

Wczoraj najciekawszą parą był GBPUSD. Para po silnych wzrostach przez większość lipca i w pierwszych dniach sierpnia (spowodowanych lepszymi danymi w brytyjskiej gospodarki, wzrostami na EURUSD i poprawą sentymentu giełdowego), od zeszłego czwartku jest w silnym odwrocie. Powód to decyzja Banku Anglii, który nieoczekiwanie zwiększył zakres programu interwencji na rynku długu rządowego aż o 50 mld GBP, a decyzję uzasadnił pesymistyczną oceną sytuacji ekonomicznej. Dodatkowo niewątpliwie funtowi nie pomogły piątkowe spadki na parze EURUSD. Jeszcze wczoraj rano notowania pary były na poziomie 1,67, jednak zaraz po otwarciu rynków europejskich brytyjska waluta była pod sporą presją, a pokonanie wsparcia 1,6587 dodatkowo przyspieszyło spadki, które ostatecznie sprowadziły parę do 1,6426. W chwili obecnej kluczowy będzie ewentualny test poziomu 1,6340, nie tylko dlatego, iż jest to kolejne naturalne wsparcie, będące bazą dynamicznych wzrostów z przełomu miesiąca. Warto zwrócić uwagę, iż podobnie para zachowała się już na przełomie maja i czerwca – po silnych wzrostach nastąpiło załamanie, jednak dojście do bazy wzrostów zatrzymało spadki, po czym mieliśmy dwa miesiące konsolidacji na parze.

W dniu dzisiejszym również może być względnie spokojnie. Amerykańskie dane o wydajności i jednostkowych kosztach pracy (godzina 14.30, oczekiwane +4,9 i 1,9%, stopy roczne) w zasadzie nigdy nie budzą większych emocji na rynku. O godzinie 10.30 poznamy bilans obrotów handlowych Wielkiej Brytanii za czerwiec (konsensus to deficyt rzędu 6 mld GBP), który w obecnych okolicznościach na parze GBPUSD może być baczniej obserwowany. Podobne dane – bilans płatniczy, również w Polsce o godzinie 14.00. Oczekujemy nadwyżki na rachunku bieżącym w kwocie 121 mln EUR.

Ciekawą sytuację techniczną mamy na rynku miedzi. Brak wsparcia ze strony rynków akcji i EURUSD sprawia, iż miedź nie może poradzić sobie z oporem 6225 USD za tonę – bardzo ważnym poziomem, będącym nie tylko tegorocznym maksimum, ale i lokalnym minimum z grudnia 2007 roku. Druga próba wybicia zakończyła się świecą doji na wykresie czterogodzinnym, co w rezultacie grozi formacją podwójnego szczytu. Miedzi z pewnością nie pomogły dane o imporcie do Chin, który w lipcu obniżył się po raz pierwszy w tym roku i to aż o 15% w relacji do czerwca. Sytuację rozstrzygnąć może w chwili obecnej kolejna próba zdecydowanego wyjścia powyżej wspomniany opór lub zejście do wsparcia na poziomie 5900 USD. Spadek poniżej tego poziomu domykałby formację podwójnego szczytu i zwiększał szansę na kontynuację spadków minimum do 5630 USD za tonę.

Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Mieszane dane z Chin

Mieszane dane z Chin

2024-05-17 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane w piątek nad ranem dane z chińskiej gospodarki wypadły mieszanie - wyższa od oczekiwań była tylko dynamika produkcji przemysłowej (wzrosła w kwietniu o 6,7 proc. r/r), a pozostałe dane, jak sprzedaż detaliczna (2,3 proc. r/r), inwestycje (4,2 proc. r/r), czy też ceny nieruchomości (-3,1 proc. r/r) rozczarowały. Uwagę przykuwa ten ostatni odczyt, który pokazuje, że tamtejszy rynek zaczyna wchodzić w spiralę spadkową, która może być niebezpieczna dla tamtejszej gospodarki (ze względu na ogromne zalewarowanie tego sektora w ostatnich latach).
Wall Street w newralgicznym miejscu

Wall Street w newralgicznym miejscu

2024-05-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Czwartek przyniósł lekkie spadki indeksów z Wall Street po wcześniejszym wyznaczeniu nowych rekordowych poziomów. Kurs głównej pary walutowej po ustanowieniu lokalnego maksimum bliskiego 1,09 korygował się. Rentowności długu USA wzrosły. Wielu przedstawicieli Fed powtórzyło, że Fed będzie musiał uzbroić się w cierpliwość i utrzymać stopy procentowe na wyższym poziomie przez dłuższy czas. Dziś kalendarz makro jest zapełniony umiarkowanie. Z Europy poznamy finalny wskaźnik HICP a ze Stanów Zjednoczonych indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board.
Zagadkowe zachowanie się jena?

Zagadkowe zachowanie się jena?

2024-05-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta jest dzisiaj rano najsilniejszą pośród walut G-10 w zestawieniach z dolarem, chociaż opublikowane w nocy wstępne dane nt. PKB w I kwartale w Japonii są negatywnym zaskoczeniem. Gospodarka skurczyła się o 0,5 proc. k/k i 2 proc. w ujęciu zanualizowanym, głównie za sprawą dalszego spadku dynamiki konsumpcji (o 0,7 proc. k/k), ale i i też wydatków kapitałowych (o 0,8 proc. k/k), czy też eksportu (aż o 5,0 proc. k/k).
Nowe rekordy na Wall Street

Nowe rekordy na Wall Street

2024-05-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacyjny raport z USA, który został zaprezentowany wczoraj, osłabił dolara amerykańskiego oraz spowodował spadek rentowności amerykańskich obligacji i jednoczesny wzrost indeksów giełdowych, zarówno tych z Wall Street jak i Europy. W kwietniu dynamika wzrostu cen lekko spowolniła, choć nadal inflacja znajduje się powyżej celu Rezerwy Federalnej. Tak czy inaczej wzrosły „zakłady” rynku na obniżki stóp procentowych we wrześniu oraz grudniu tego roku.
Koniec wzrostu inflacji w USA?

Koniec wzrostu inflacji w USA?

2024-05-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Dane dotyczące inflacji w Stanach Zjednoczonych po raz pierwszy w tym roku nie zaskoczyły. Co ważniejsze, nie zaskoczyły odczytami w górę, co jest ważnym sygnałem dla Rezerwy Federalnej, choć jednocześnie niezmieniającym reguł gry. Inflacja w USA w dalszym ciągu pozostaje wysoko i wiele sygnałów wskazuje na to, że może ona dać o sobie jeszcze znać w tym roku. W takim razie, czy Fed powinien w dalszym ciągu szykować się do obniżek, czy wręcz przeciwnie utrzymywać status quo przez dłuższy czas, być może do końca tego roku.
Pozytywny klimat przed ważnymi danymi CPI

Pozytywny klimat przed ważnymi danymi CPI

2024-05-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczorajsze dane o kwietniowej inflacji PPI nie wstrząsnęły rynkiem, chociaż teoretycznie w ujęciu miesięcznym dane bazowe były wyższe od oczekiwań - to jednak "zasługa" wyraźniejszej rewizji w dół wcześniejszych odczytów. Tym samym dolar osłabił się, a indeksy na Wall Street poszły w górę. Rynki pomału zaczynają realizować scenariusz w którym dane z USA, jakie napłyną w tym tygodniu nie zaszkodzą oczekiwaniom, co do wrześniowej obniżki stóp przez FED, ...
Dolar słabszy po raporcie PPI

Dolar słabszy po raporcie PPI

2024-05-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj na Wall Street ponownie dominował obóz „kupujących”. Indeksy zamknęły dzień wyżej mimo, że inflacja PPI przekroczyła szacunki rynkowe. W dużej mierze o reakcji zadecydowała rewizja w dół marcowych wyników. Jerome Powell powtórzył, że stopy procentowe pozostaną na podwyższonym poziomie przez dłuższy czas i należy uzbroić się w cierpliwość, zanim dojdzie do łagodzenia warunków monetarnych. Rentowności amerykańskich obligacji skarbowych początkowo wzrosły po raporcie PPI, ale odwróciły się i zamknęły dzień niżej, co podniosło amerykańskie akcje.
Dolar traci w oczekiwaniu na słabsze dane CPI z USA

Dolar traci w oczekiwaniu na słabsze dane CPI z USA

2024-05-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Kolejny dzień na rynkach globalnych przynosi nam solidną dawkę informacji. Wczoraj w godzinach popołudniowych Powell wygłosił swoje dosyć jastrzębie stanowisko dotyczące polityki monetarnej. Premier Polski, Donald Tusk przypomniał o śledztwie w sprawie szefa NBP, a prezydent Polski Andrzej Duda wyraził swoje wątpliwości związane z sytuacją geopolityczną za granicą na terenie Ukrainy. Z kolei już dzisiaj poznamy nowe dane inflacyjne z USA, które mogą istotnie wpłynąć na rynek forex, w tym na euro oraz złotego.
PPI już o godz. 14:30

PPI już o godz. 14:30

2024-05-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorkowy ranek na rynku FX upływa dość spokojnie. Wczoraj indeksy na Wall Street zakończyły handel lekkimi zniżkami, co pokazuje, że zmienność wzrośnie dopiero po publikacji danych o inflacji PPI i CPI z USA - kluczowa będzie ta druga, którą poznamy o godz. 14:30. Niemniej dzisiejszy odczyt danych producenckich PPI, nie będzie bez znaczenia. Oczekuje się, że w kwietniu PPI lekko wzrosła do 2,2 proc. r/r z 2,1 proc. r/r, a bazowa pozostała na poziomie 2,4 proc. r/r. Rynki zareagują optymistycznie w sytuacji nieco niższego odczytu - giełdy pójdą w górę, a dolar się osłabi. Niemniej kluczowa będzie dopiero reakcja na jutrzejsze dane.
W oczekiwaniu na raporty inflacyjne z USA

W oczekiwaniu na raporty inflacyjne z USA

2024-05-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza oraz jutrzejsza sesja na rynkach finansowych skupiona będzie na odczytach inflacyjnych z USA. Dzisiaj inwestorom zostaną zaprezentowane dane o wzroście cen dóbr i usług w sektorze produkcyjnym, a jutro będą to główne dane CPI. Ich wydźwięk może mieć kluczowe znaczenie dla kreacji sentymentu FED względem stóp procentowych, dlatego możemy spodziewać się, że najbliższe dwie sesją będą na rynkach wywoływały spore skoki zmienności.