Dziś decyzja ECB w sprawie stóp procentowych

Dziś decyzja ECB w sprawie stóp procentowych
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2009-08-06 (10:47)

Notowania złotego podlegały wczoraj konsolidacji – kurs EUR/PLN poruszał się w kanale 4,0900 – 4,1250, a USD/PLN pozostawał w przedziale 2,8400 – 2,8700. Złoty nie osłabiał się pomimo lekkiego pogorszenia nastrojów inwestycyjnych na europejskich parkietach oraz pesymistycznego otwarcia giełd w USA, jakie miało miejsce po publikacji słabych danych z amerykańskiego rynku pracy.

Notowania polskiej waluty stabilizowały się, podczas gdy pozostałe waluty naszego regionu, m.in.: korona czeska i forint węgierski podlegały osłabieniu w stosunku do euro. Zadecydowało to o spadku kursu HUF/PLN do prawie 3 miesięcznego minimum, CZK/PLN natomiast zniżkował do poziomu nie obserwowanego od 5,5 miesiąca. Trudno jednak ocenić, czy wczorajsze zachowanie złotego świadczy o sile krajowej waluty.

Bardziej prawdopodobne wydaje się wyjaśnienie, iż złoty pozostawał stabilny z powodu braku zdecydowanych impulsów do odreagowania obserwowanego na pozostałych rynkach. Wprawdzie, indeksy zniżkowały, a waluty regionu traciły na wartości po słabszych danych makroekonomicznych, jednak wśród inwestorów nie było widać determinacji do wyprzedaży. Brak zdecydowania na rynku odzwierciedlała również konsolidacja notowań eurodolara. Ponieważ fundamenty, wspierające polską walutę są stosunkowo silne, toteż w ostatnim czasie lekkie pogorszenie nastrojów na globalnym rynku nie przekłada się na natychmiastowe osłabienie PLN. Jeśli jednak jutrzejsza publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy po raz drugi okazałaby się gorsza od oczekiwań, uczestnicy rynku dotrzymaliby silny impuls do odreagowania. Wówczas spadki na światowych parkietach, pociągnęłyby za sobą notowania eurodolara. W obliczu zdecydowanego pogorszenia nastrojów, złoty podążyłby za globalnym trendem.

Na wykresie notowań EUR/PLN od początku bieżącego tygodnia rysuje się formacja trójkąta. Początek dzisiejszej sesji sugeruje możliwość wybicia górą z tej formacji – rozpoczęła się ona wzrostem kursu EUR/PLN do 4,1200. Jeśli okolice poziomów 4,1200 – 4,1400 nie zdołają powstrzymać ruchu wzrostowego kursu, możliwa jest kontynuacja zwyżki nawet ponad poziom 4,2000. Wspomniana już jutrzejsza publikacja danych amerykańskiego Departamentu Pracy powinna zadecydować o sile i trwałości wzrostu notowań EUR/PLN.

Sytuacja w notowaniach EUR/USD wciąż nie ulega większej zmianie. Wczoraj kurs tej pary walutowej testował zarówno dolne, jak i górne ograniczenie przedziału wahań, który uformował się w bieżącym tygodniu. Próby pokonania tych barier zakończyły się jednak niepowodzeniem. Dopiero przebicie jednej z nich da impuls do większego ruchu. Na początku dzisiejszej sesji europejskiej wartość euro względem dolara kształtowała się po środku wspomnianego przedziału wahań, tj. w pobliżu 1,4400. Wciąż uważamy, iż bardziej prawdopodobny jest powrót kursu EUR/USD do wzrostów.

Bliski wybicia górą z podobnej konsolidacji jest obecnie kurs GBP/USD, któremu wczoraj impuls do wzrostu w kierunku górnego ograniczenia przedziału wahań dały lepsze od prognoz dane na temat produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii. Dzisiaj kluczowym wydarzeniem dla notowań drugiej z wymienionych par walutowych będzie komunikat Banku Anglii, wystosowany po posiedzeniu tej instytucji. Najważniejszą kwestią będzie to, czy BoE rozszerzy plan wykupu obligacji, który sprowadza się do drukowania pieniądza, czy też zapowie zakończenie tego typu działań. Naszym zdaniem z uwagi na pierwsze oznaki stabilizacji sytuacji w globalnej gospodarce, bardziej prawdopodobne wydaje się drugie z wymienionych rozwiązań, które może dać silny impuls do wzrostu kursu GBP/USD. Oprócz wspomnianej kwestii, Bank Anglii zadecyduje dzisiaj również o wysokości stóp procentowych. Zostaną one prawdopodobnie utrzymane na dotychczasowym poziomie, co nie powinno wywołać reakcji rynku.
Decyzję w sprawie stóp przedstawi dzisiaj również Europejski Bank Centralny. Podobnie jak w przypadku BoE nie oczekuje się zmian. Inwestorzy swą uwagę skupiać będą na konferencji prasowej z udziałem prezesa ECB, która została zaplanowana na godz. 14.30.

Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?

Dolar zyskuje na sentymencie?

2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walut
Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach

Wakacyjne nastroje na rynkach

2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTB
Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin

Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin

2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.