Data dodania: 2009-07-29 (10:11)
W środę rano złoty był słabszy, niż we wtorek po południu. O godz. 9:35 za euro płacono 4,20 zł, a dolar oscylował wokół 2,9670 zł. Z kolei notowania franka wzrosły do 2,7580 zł. Słabszy złoty to wynik pogorszenia się nastrojów na globalnych rynkach.
Głównym impulsem stały się wczorajsze dane o spadku indeksu zaufania amerykańskich konsumentów Conference Board w lipcu do 46,6 pkt. z 49,3 pkt. miesiąc wcześniej, co wielu analityków wiąże z trudną sytuacją na rynku pracy (a więc tym czynnikiem na który wielokrotnie zwracał w ostatnim czasie uwagę szef FED). Nie ma jednak co ukrywać, iż wczorajsze dane stały się też dobrym pretekstem do realizacji zysków, zwłaszcza w kontekście trwającego sezonu wakacyjnego. I tak wczorajszy handel na Wall Street zakończył się na niewielkich minusach (poza Nasdaq Composite), ale dopiero 5 proc. spadek indeksów w Szanghaju miał większy wpływ na wzrost globalnego ryzyka. W odpowiedzi na ten fakt kurs EUR/USD spadł dzisiaj o godz. 8:00 w okolice 1,4110. Kolejne minuty przyniosły jednak odreagowanie (o godz. 9:42 euro było warte 1,4160 USD, podobnie jak wczoraj po południu).
Co dzisiaj? W kraju poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej. Nikt nie oczekuje zmian w poziomie stóp procentowych, ale ważny będzie szczegółowy komunikat, który poznamy podczas konferencji prasowej o godz. 16:00. Inwestorzy będą analizować zwłaszcza te fragmenty mówiące o perspektywach wzrostu gospodarczego, ale także te odnoszące się do perspektyw tegorocznego i przyszłorocznego budżetu. A na rynkach zagranicznych kluczowe będą dane z USA dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku (godz. 14:30) i publikacja Beżowej Księgi FED (godz. 20:00). W międzyczasie, o godz. 19:00, inwestorzy poznają też wyniki przetargu 5-letnich obligacji. Wydaje się jednak, że istotniejsze będzie zachowanie się rynków akcji. Kontynuacja korekty przełoży się na dalszy spadek EUR/USD i osłabienie złotego.
EUR/PLN: Na dziennym wykresie zaczyna rysować się formacja gwiazdy porannej, która może sugerować, iż korekta potrwa jeszcze kilka dni. W krótkim terminie kluczowe będzie naruszenie poziomu 4,21, gdzie przebiega średnia 7-sesyjna. To otworzy drogę do prognozowanych wcześniej 4,2230-4,2365. Silne wsparcie stanowi teraz poziom 4,1820. Dzienne wskaźniki w niewielkim stopniu zareagowały na zwyżkę notowań.
USD/PLN: Sytuacja podobna do EUR/PLN, chociaż tutaj widać bardziej zdecydowany sygnał ze strony Stochastic Oscillator. Średnia 7 sesyjna, która przebiega na poziomie 2,9644 została już dzisiaj naruszona, chociaż nie na trwałe. Wyraźne wsparcie stanowi poziom 2,9365. Docelowym poziomem na najbliższe dni są okolice 3 zł. Nie można jednak wykluczyć, że dojdzie do ich naruszenia (w przypadku głębszego ruchu na EUR/USD).
EUR/USD: Pozytywny sygnał dla dolara daje zachowanie się tygodniowego US Dollar Index, będącego koszykową relacją 6 walut względem „zielonego”. Niemniej EUR/USD na razie wybronił wsparcie na 1,41, chociaż sytuacja strony grającej na zwyżkę, jest coraz gorsza. Dzienne wskaźniki są bliskie wygenerowania sygnałów sprzedaży. W efekcie ewentualna kontra popytu nie powinna doprowadzić kursu EUR/USD wyżej niż 1,4200-1,4210. Do końca dnia powrót w okolice 1,41 jest dość prawdopodobny. Jeżeli poziom ten zostanie naruszony to kolejnym będą okolice 1,4050, wymieniane jako główny cel w analizie tygodniowej.
Co dzisiaj? W kraju poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej. Nikt nie oczekuje zmian w poziomie stóp procentowych, ale ważny będzie szczegółowy komunikat, który poznamy podczas konferencji prasowej o godz. 16:00. Inwestorzy będą analizować zwłaszcza te fragmenty mówiące o perspektywach wzrostu gospodarczego, ale także te odnoszące się do perspektyw tegorocznego i przyszłorocznego budżetu. A na rynkach zagranicznych kluczowe będą dane z USA dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku (godz. 14:30) i publikacja Beżowej Księgi FED (godz. 20:00). W międzyczasie, o godz. 19:00, inwestorzy poznają też wyniki przetargu 5-letnich obligacji. Wydaje się jednak, że istotniejsze będzie zachowanie się rynków akcji. Kontynuacja korekty przełoży się na dalszy spadek EUR/USD i osłabienie złotego.
EUR/PLN: Na dziennym wykresie zaczyna rysować się formacja gwiazdy porannej, która może sugerować, iż korekta potrwa jeszcze kilka dni. W krótkim terminie kluczowe będzie naruszenie poziomu 4,21, gdzie przebiega średnia 7-sesyjna. To otworzy drogę do prognozowanych wcześniej 4,2230-4,2365. Silne wsparcie stanowi teraz poziom 4,1820. Dzienne wskaźniki w niewielkim stopniu zareagowały na zwyżkę notowań.
USD/PLN: Sytuacja podobna do EUR/PLN, chociaż tutaj widać bardziej zdecydowany sygnał ze strony Stochastic Oscillator. Średnia 7 sesyjna, która przebiega na poziomie 2,9644 została już dzisiaj naruszona, chociaż nie na trwałe. Wyraźne wsparcie stanowi poziom 2,9365. Docelowym poziomem na najbliższe dni są okolice 3 zł. Nie można jednak wykluczyć, że dojdzie do ich naruszenia (w przypadku głębszego ruchu na EUR/USD).
EUR/USD: Pozytywny sygnał dla dolara daje zachowanie się tygodniowego US Dollar Index, będącego koszykową relacją 6 walut względem „zielonego”. Niemniej EUR/USD na razie wybronił wsparcie na 1,41, chociaż sytuacja strony grającej na zwyżkę, jest coraz gorsza. Dzienne wskaźniki są bliskie wygenerowania sygnałów sprzedaży. W efekcie ewentualna kontra popytu nie powinna doprowadzić kursu EUR/USD wyżej niż 1,4200-1,4210. Do końca dnia powrót w okolice 1,41 jest dość prawdopodobny. Jeżeli poziom ten zostanie naruszony to kolejnym będą okolice 1,4050, wymieniane jako główny cel w analizie tygodniowej.
Źródło: Marek Rogalski, Analityk DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.