
Data dodania: 2009-07-21 (10:28)
Bieżąca sesja rozpoczęła się od lekkiego odreagowania w notowaniach złotego po wczorajszym silnym umocnieniu polskiej waluty, będącym kontynuacją aprecjacji PLN, zapoczątkowanej jeszcze w poprzednim tygodniu.
Złoty wczoraj po raz kolejny zyskiwał najsilniej spośród walut regionu – kurs EUR/PLN zniżkował o 2,2%, podczas gdy notowania EUR/CZK oraz EUR/HUF spadły odpowiednio o: 1,1% i 0,7%. Nie wydaje się to jednak dziwne, jeśli weźmie się pod uwagę silną aprecjację korony oraz forinta w czerwcu, kiedy to złoty pozostawał słaby na fali obaw o krajowe finanse publiczne. Ostatnie dane makro, jakie napłynęły z Polski oraz regionu wskazują, iż nasza gospodarka zdecydowanie lepiej radzi sobie z kryzysem niż Węgry czy Czechy. Najlepszym przykładem są dane o produkcji przemysłowej, której dynamika u naszych sąsiadów wciąż wynosi -20% w stosunku rocznym, w Polsce natomiast w czerwcu zanotowania ona spadek o nieco ponad 4% r/r. Nieźle wypada również krajowy bilans na rachunku obrotów bieżących, notujący dodatnie saldo już czwarty miesiąc z rzędu. W bieżącym tygodniu na rynek napłyną kolejne dane z krajowej gospodarki – dziś poznamy odczyt inflacji bazowej za czerwiec. Najistotniejsze dla dalszej oceny polskiej gospodarki będą jednak czwartkowe dane o sprzedaży detalicznej.
Trzeba jednak pamiętać, że pozytywne czynniki lokalne decydują jedynie o sile ewentualnego umocnienia złotego w porównaniu z pozostałymi walutami regionu. Główną rolę w wyznaczeniu trendu aprecjacyjnego odegrały bowiem globalne nastroje, które od zeszłego tygodnia są bardzo pozytywne po dobrych wynikach spółek finansowych. Dziś dość ważny dzień dla inwestorów – swoje wyniki poda bowiem wiele spółek z sektora technologicznego oraz spożywczego. Będzie to miało istotny wpływ na kształtowanie się globalnego sentymentu inwestycyjnego w czasie kolejnych sesji.
Podczas wczorajszej sesji, kurs EUR/USD po wzroście do poziomu 1,4250, wszedł w fazę konsolidacji w przedziale 1,4200-1,4250. Dzisiaj o godz. 9.20 kształtował się on w pobliżu dolnej bariery tego zakresu wahań. Brak większych zmian w notowaniach tej pary walutowej może wynikać z tego, iż inwestorzy na rynku eurodolara czekają obecnie na rozstrzygnięcie sytuacji na światowych parkietach. Najważniejsze indeksy giełdowe znajdują się obecnie przy szczytach z początku czerwca. Przebicie tych poziomów, które obecnie wydaje się bardzo prawdopodobne, byłoby silnym sygnałem do dalszych wzrostów, które powinny pociągnąć w górę notowania EUR/USD. Pierwszym celem dla wartości euro względem dolara przy zrealizowaniu się takiego scenariusza będzie poziom 1,4340. Przed dalszą zwyżką na światowych giełdach nie można wykluczyć jednak niewielkiego odreagowania, które nieco wychłodziłoby oscylatory i stworzyłoby więcej miejsca do silniejszych wzrostów.
Obecnie uwaga światowych inwestorów giełdowych, wobec braku istotnych publikacji makroekonomicznych skupia się na raportach kwartalnych największych spółek oraz na doniesieniach o losach amerykańskiego pożyczkodawcy CIT Group. Ogłoszone wczoraj nadzwyczajne wsparcie dla tego podmiotu ze strony posiadaczy obligacji sprzyjało dobrym nastrojom na światowych rynkach. Po sesji amerykańskiej pojawiły się jednak pogłoski, że może okazać się ono niewystarczające, by zapobiec problemom finansowym tej spółki.
Wpływ na nastroje na giełdach, a co za tym idzie również na sytuację na rynku eurodolara mogą mieć przedstawiane dzisiaj, przed sesją w USA wyniki za II kw. amerykańskiego koncernu Coca-Cola. Reakcję notowań walut może wywołać również zaplanowane na godz. 16.00 wystąpienie szefa Fed, B. Bernanke.
Trzeba jednak pamiętać, że pozytywne czynniki lokalne decydują jedynie o sile ewentualnego umocnienia złotego w porównaniu z pozostałymi walutami regionu. Główną rolę w wyznaczeniu trendu aprecjacyjnego odegrały bowiem globalne nastroje, które od zeszłego tygodnia są bardzo pozytywne po dobrych wynikach spółek finansowych. Dziś dość ważny dzień dla inwestorów – swoje wyniki poda bowiem wiele spółek z sektora technologicznego oraz spożywczego. Będzie to miało istotny wpływ na kształtowanie się globalnego sentymentu inwestycyjnego w czasie kolejnych sesji.
Podczas wczorajszej sesji, kurs EUR/USD po wzroście do poziomu 1,4250, wszedł w fazę konsolidacji w przedziale 1,4200-1,4250. Dzisiaj o godz. 9.20 kształtował się on w pobliżu dolnej bariery tego zakresu wahań. Brak większych zmian w notowaniach tej pary walutowej może wynikać z tego, iż inwestorzy na rynku eurodolara czekają obecnie na rozstrzygnięcie sytuacji na światowych parkietach. Najważniejsze indeksy giełdowe znajdują się obecnie przy szczytach z początku czerwca. Przebicie tych poziomów, które obecnie wydaje się bardzo prawdopodobne, byłoby silnym sygnałem do dalszych wzrostów, które powinny pociągnąć w górę notowania EUR/USD. Pierwszym celem dla wartości euro względem dolara przy zrealizowaniu się takiego scenariusza będzie poziom 1,4340. Przed dalszą zwyżką na światowych giełdach nie można wykluczyć jednak niewielkiego odreagowania, które nieco wychłodziłoby oscylatory i stworzyłoby więcej miejsca do silniejszych wzrostów.
Obecnie uwaga światowych inwestorów giełdowych, wobec braku istotnych publikacji makroekonomicznych skupia się na raportach kwartalnych największych spółek oraz na doniesieniach o losach amerykańskiego pożyczkodawcy CIT Group. Ogłoszone wczoraj nadzwyczajne wsparcie dla tego podmiotu ze strony posiadaczy obligacji sprzyjało dobrym nastrojom na światowych rynkach. Po sesji amerykańskiej pojawiły się jednak pogłoski, że może okazać się ono niewystarczające, by zapobiec problemom finansowym tej spółki.
Wpływ na nastroje na giełdach, a co za tym idzie również na sytuację na rynku eurodolara mogą mieć przedstawiane dzisiaj, przed sesją w USA wyniki za II kw. amerykańskiego koncernu Coca-Cola. Reakcję notowań walut może wywołać również zaplanowane na godz. 16.00 wystąpienie szefa Fed, B. Bernanke.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
2025-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
2025-04-22 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.