
Data dodania: 2009-07-08 (10:46)
Pomimo poprawy nastrojów względem regionu europejskich rynków wschodzących, dziś od rana obserwujemy osłabienie krajowej waluty. Złoty traci pomimo wczorajszej bardzo udanej aukcji 10-letnich polskich obligacji rządowych denominowanych w dolarach.
Ministerstwo Finansów zdecydowało się na podniesienie całkowitego nominału oferowanych wczoraj papierów dłużnych do 2 mld dolarów wobec popytu sięgającego 8 mld USD. Polska i Czechy uznawane są za najbardziej wiarygodnych kredytobiorców w regionie Europy Środkowo – Wschodniej, zatem w przeciwieństwie do Ukrainy czy Krajów Bałtyckich, nie powinniśmy mieć problemów z zagranicznym finansowaniem krajowych potrzeb. Inwestorów do zakupów nie zniechęcił nawet silny wzrost deficytu budżetowego o prawie 50% w porównaniu z pierwotnymi założeniami na 2009 rok. Świadczy to jednak o zaufaniu uczestników rynku do polskiej gospodarki w długim terminie, krótkoterminowo bowiem problemy krajowego sektora finansów publicznych mają wpływ na sentyment względem naszej gospodarki.
Jak już jednak wspomniano, złoty na początku dzisiejszej sesji traci na wartości – kurs EUR/PLN wzrósł powyżej oporu 4,4000, notowania USD/PLN natomiast przełamały barierę 3,1500, zwyżkując w okolice 3,1700. Oprócz pogorszenia sentymentu inwestycyjnego na światowych rynkach, na to osłabienie wpływ miał również wczorajszy komunikat, płynący ze spotkania ministrów finansów Unii Europejskiej. Ministrowie przestrzegli Polskę, Litwę oraz Węgry przed dalszym powiększaniem deficytów fiskalnych i uczulili te kraje na konieczność ograniczania dziury budżetowej. W efekcie dziś rano wraz ze złotym na wartości traci też forint węgierski.
Podczas dzisiejszej sesji azjatyckiej na rynkach panowały kiepskie nastroje. Negatywny wpływ na rynkową atmosferę miał m.in. gorszy od oczekiwań odczyt danych z Japonii na temat zamówień na maszyny w maju. Japoński indeks Nikkei odnotował spadek o 2,35%. Na skutek zamykania przez inwestorów ryzykownych transakcji opartych o carry trade umocnił się jen. Kurs USD/JPY spadł do 94,10, natomiast EUR/JPY przez moment kształtował się nawet na poziomie 130,40 – najniższym od 21 maja. Jeśli nastroje na rynkach nie ulegną poprawie w trakcie sesji europejskiej, presja spadkowa w notowaniach tych par walutowych powinna się utrzymać.
Kurs EUR/USD o godz. 9.00 kształtował się w pobliżu poziomu 1,3900. Kiepska atmosfera rynkowa może dzisiaj ciągnąć w dół notowania tej pary walutowej. Najbliższe istotne wsparcie to 1,3830.
Dzisiaj rozpoczyna się szczyt G8. W ostatnich dniach na rynku pojawiły się pogłoski, że może zostać na nim dyskutowana kwestia roli dolara w światowych rezerwach walutowych. Za dyskusją taką opowiadały się największe rozwijające się gospodarki (nazywane grupą G5), które spotkają się z krajami należącymi do G8 w czwartek. Jak wynika jednak z nieoficjalnych informacji, które napłynęły w ostatnich godzinach, w komunikacie podsumowującym to spotkanie nie będzie wzmianki o amerykańskiej walucie. Wiadomość ta jest pozytywna dla dolara. Państwa G5 w ostatnim czasie sugerowały, by ograniczyć rolę tej waluty w światowych rezerwach. Ewentualny brak wzmianki na ten temat w komunikacie podsumowującym szczyt G8 oznaczać będzie, iż sugestie te zostały zlekceważone przez największe gospodarki rozwinięte.
Jak już jednak wspomniano, złoty na początku dzisiejszej sesji traci na wartości – kurs EUR/PLN wzrósł powyżej oporu 4,4000, notowania USD/PLN natomiast przełamały barierę 3,1500, zwyżkując w okolice 3,1700. Oprócz pogorszenia sentymentu inwestycyjnego na światowych rynkach, na to osłabienie wpływ miał również wczorajszy komunikat, płynący ze spotkania ministrów finansów Unii Europejskiej. Ministrowie przestrzegli Polskę, Litwę oraz Węgry przed dalszym powiększaniem deficytów fiskalnych i uczulili te kraje na konieczność ograniczania dziury budżetowej. W efekcie dziś rano wraz ze złotym na wartości traci też forint węgierski.
Podczas dzisiejszej sesji azjatyckiej na rynkach panowały kiepskie nastroje. Negatywny wpływ na rynkową atmosferę miał m.in. gorszy od oczekiwań odczyt danych z Japonii na temat zamówień na maszyny w maju. Japoński indeks Nikkei odnotował spadek o 2,35%. Na skutek zamykania przez inwestorów ryzykownych transakcji opartych o carry trade umocnił się jen. Kurs USD/JPY spadł do 94,10, natomiast EUR/JPY przez moment kształtował się nawet na poziomie 130,40 – najniższym od 21 maja. Jeśli nastroje na rynkach nie ulegną poprawie w trakcie sesji europejskiej, presja spadkowa w notowaniach tych par walutowych powinna się utrzymać.
Kurs EUR/USD o godz. 9.00 kształtował się w pobliżu poziomu 1,3900. Kiepska atmosfera rynkowa może dzisiaj ciągnąć w dół notowania tej pary walutowej. Najbliższe istotne wsparcie to 1,3830.
Dzisiaj rozpoczyna się szczyt G8. W ostatnich dniach na rynku pojawiły się pogłoski, że może zostać na nim dyskutowana kwestia roli dolara w światowych rezerwach walutowych. Za dyskusją taką opowiadały się największe rozwijające się gospodarki (nazywane grupą G5), które spotkają się z krajami należącymi do G8 w czwartek. Jak wynika jednak z nieoficjalnych informacji, które napłynęły w ostatnich godzinach, w komunikacie podsumowującym to spotkanie nie będzie wzmianki o amerykańskiej walucie. Wiadomość ta jest pozytywna dla dolara. Państwa G5 w ostatnim czasie sugerowały, by ograniczyć rolę tej waluty w światowych rezerwach. Ewentualny brak wzmianki na ten temat w komunikacie podsumowującym szczyt G8 oznaczać będzie, iż sugestie te zostały zlekceważone przez największe gospodarki rozwinięte.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.