Data dodania: 2009-07-01 (09:48)
W dniu wczorajszym złoty wreszcie odnotował istotne umocnienie wobec euro i dolara. Podstawowymi powodami takiego rozwoju wydarzeń może być – po pierwsze – uspokajanie obaw inwestorów wobec kształtu tegorocznego budżetu, po drugie zaś znacznie lepsze od oczekiwań dane o saldzie na rachunku obrotów bieżących oraz o bilansie płatniczym naszego kraju.
NBP opublikował dane za I kwartał. Okazuje się, że Polska odnotowała nadwyżkę na rachunku obrotów bieżących po raz pierwszy od 2000 roku. Wyniosła ona 342 mln EUR, podczas gdy w I kwartale 2008 roku odnotowano deficyt w wysokości 4,727 mld EUR. Deficyt na rachunku obrotów towarowych został zbilansowany nadwyżką na rachunku usług. Na rachunku kapitałowym odnotowano nadwyżkę w wysokości 1,873 mld EUR, czyli znacznie więcej niż w III i IV kwartale 2008 roku. Na rachunku finansowym odnotowano nadwyżkę w wysokości 2,167 mld EUR, a więc nieznacznie niższą niż w IV kwartale 2008 roku i aż o 78% niższą, niż w I kwartale 2008. O ponad 60% spadł napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych do naszego kraju. Informacja o odnotowaniu nadwyżki na rachunku bieżącym jest jednak wiadomością najważniejszą. Oznacza to, że deprecjacja złotego w pierwszych miesiącach tego roku oraz utrzymywanie się wysokiego kursu EURPLN w drugim kwartale sprawiły, że dobra eksportowane z Polski mogły do pewnego stopnia konkurować na rynkach zagranicznych, a jednocześnie gwałtownie zmniejszył się popyt na towary zagraniczne. Korzystny odczyt danych o saldzie na rachunku obrotów bieżących będzie też poprawiał odczyt dotyczący dynamiki PKB.
Bank Światowy zaakceptował pięcioletni program pożyczkowy dla Polski, opiewający na 4,5 mld USD, z których nasz kraj będzie mógł skorzystać w latach 2009-2013. Środki z programu mogą być przeznaczone na wiele celów, m. in. poprawę stanu służby zdrowia, wydatki na edukację oraz infrastrukturę transportową.
Nastąpiły ponowne zmiany w decyzjach dotyczących wypłaty dywidendy z PKO BP. Po tym jak rada nadzorcza skrytykowała plan wypłaty 2,9 mld zł dywidendy, zdecydowano o jej redukcji do 1 mld PLN. Plany te wiążą się ze zwiększonymi potrzebami rządu w zakresie finansowania wydatków budżetowych z dywidend wypłacanych przez państwowe przedsiębiorstwa. W PKO zaakceptowano również plan emisji akcji za ok. 5 mld PLN w drugiej połowie roku. Aby uniknąć nadmiernego rozwodnienia wartości akcji, zdecydowano że emisja nie przekroczy 30% istniejącego dziś zasobu. Emisja ta nie ma jednak na celu prywatyzacji banku: skarb państwa będzie kupował emitowane akcje, aby zachować kontrolę nad bankiem. Oznacza to zatem, że wypłacona dywidenda w późniejszym okresie wróci do PKO BP. Rząd będzie mógł uzyskać na zakup nowo emitowanych akcji kredyt w innym państwowym banku, a ten nie będzie uważany za dług publiczny. Prawdopodobnie dlatego przyjęto taką strategię postępowania w sprawie dywidendy PKO BP. Na razie wszystkie te spekulacje odbywają się na wartości akcji banku, które straciły w ostatnich dniach na wartości ok. 10%.
W kalendarzu makroekonomicznym dziś kilka interesujących odczytów. Za nami już dane z Japonii (indeksy Tankan w sektorze usług oraz w sektorze przemysłowym co prawda wzrosły, jednak znacznie mniej od oczekiwań). Wskazuje się na to, że gospodarka Kraju Kwitnącej Wiśni w najbliższych miesiącach nie rozpocznie wychodzenia z recesji. O 8:00 podano dane o sprzedaży detalicznej w Niemczech: odnotowano wzrost o 0,4% w ujęciu miesięcznym i spadek o 2,9% w ujęciu rocznym. Ten ostatni wynik jest znacznie gorszy od oczekiwań: progności ankietowani przez agencję Reuters przewidywali spadek sprzedaży detalicznej o 1,1% w ujęciu rocznym. Od godziny 9:00 publikowane będą dane o indeksie aktywności w sektorze przemysłowym – PMI dla Polski, Niemiec, Francji oraz Eurolandu. O 10:00 Ministerstwo Finansów poda prognozę inflacji na czerwiec, zaś o 10:30 podany zostanie odczyt indeksu PMI dla Wielkiej Brytanii. Od 13:00 w USA poznawać będziemy informacje dotyczące rynku pracy (raport Challengera o planowanych zwolnieniach oraz raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym, który przewiduje spadek zatrudnienia o 410 tys.). O 16:00 czekają nas dane o liczbie podpisanych umów kupna domów oraz o wydatkach na inwestycje budowlane.
Złoty może w dniu dzisiejszym kontynuować wczorajszy korzystny ruch, jednak w znacznie mniejszym zakresie. Pewnym zagrożeniem dla notowań naszej waluty jest pogorszenie nastrojów na rynkach kapitałowych (ważniejsze światowe giełdy odnotowały w dniu wczorajszym oraz dziś w nocy spadki).
Bank Światowy zaakceptował pięcioletni program pożyczkowy dla Polski, opiewający na 4,5 mld USD, z których nasz kraj będzie mógł skorzystać w latach 2009-2013. Środki z programu mogą być przeznaczone na wiele celów, m. in. poprawę stanu służby zdrowia, wydatki na edukację oraz infrastrukturę transportową.
Nastąpiły ponowne zmiany w decyzjach dotyczących wypłaty dywidendy z PKO BP. Po tym jak rada nadzorcza skrytykowała plan wypłaty 2,9 mld zł dywidendy, zdecydowano o jej redukcji do 1 mld PLN. Plany te wiążą się ze zwiększonymi potrzebami rządu w zakresie finansowania wydatków budżetowych z dywidend wypłacanych przez państwowe przedsiębiorstwa. W PKO zaakceptowano również plan emisji akcji za ok. 5 mld PLN w drugiej połowie roku. Aby uniknąć nadmiernego rozwodnienia wartości akcji, zdecydowano że emisja nie przekroczy 30% istniejącego dziś zasobu. Emisja ta nie ma jednak na celu prywatyzacji banku: skarb państwa będzie kupował emitowane akcje, aby zachować kontrolę nad bankiem. Oznacza to zatem, że wypłacona dywidenda w późniejszym okresie wróci do PKO BP. Rząd będzie mógł uzyskać na zakup nowo emitowanych akcji kredyt w innym państwowym banku, a ten nie będzie uważany za dług publiczny. Prawdopodobnie dlatego przyjęto taką strategię postępowania w sprawie dywidendy PKO BP. Na razie wszystkie te spekulacje odbywają się na wartości akcji banku, które straciły w ostatnich dniach na wartości ok. 10%.
W kalendarzu makroekonomicznym dziś kilka interesujących odczytów. Za nami już dane z Japonii (indeksy Tankan w sektorze usług oraz w sektorze przemysłowym co prawda wzrosły, jednak znacznie mniej od oczekiwań). Wskazuje się na to, że gospodarka Kraju Kwitnącej Wiśni w najbliższych miesiącach nie rozpocznie wychodzenia z recesji. O 8:00 podano dane o sprzedaży detalicznej w Niemczech: odnotowano wzrost o 0,4% w ujęciu miesięcznym i spadek o 2,9% w ujęciu rocznym. Ten ostatni wynik jest znacznie gorszy od oczekiwań: progności ankietowani przez agencję Reuters przewidywali spadek sprzedaży detalicznej o 1,1% w ujęciu rocznym. Od godziny 9:00 publikowane będą dane o indeksie aktywności w sektorze przemysłowym – PMI dla Polski, Niemiec, Francji oraz Eurolandu. O 10:00 Ministerstwo Finansów poda prognozę inflacji na czerwiec, zaś o 10:30 podany zostanie odczyt indeksu PMI dla Wielkiej Brytanii. Od 13:00 w USA poznawać będziemy informacje dotyczące rynku pracy (raport Challengera o planowanych zwolnieniach oraz raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym, który przewiduje spadek zatrudnienia o 410 tys.). O 16:00 czekają nas dane o liczbie podpisanych umów kupna domów oraz o wydatkach na inwestycje budowlane.
Złoty może w dniu dzisiejszym kontynuować wczorajszy korzystny ruch, jednak w znacznie mniejszym zakresie. Pewnym zagrożeniem dla notowań naszej waluty jest pogorszenie nastrojów na rynkach kapitałowych (ważniejsze światowe giełdy odnotowały w dniu wczorajszym oraz dziś w nocy spadki).
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.