 
Data dodania: 2009-06-26 (20:48)
Za nami kolejny tydzień pod znakiem konsolidacji złotego. Notowania EUR/PLN niezmiennie poruszały się w przedziale 4,4800 – 4,5600. Kurs USD/PLN natomiast wahał się pomiędzy 3,2000 a 3,2800. Rynek złotego w ostatnich dniach pokazał, iż pozostaje uodporniony nawet na takie doniesienia, ...
... jak ogłoszenie zwiększenia deficytu budżetowego o prawie 50% względem wcześniejszych założeń, czy pozytywne opinie ze strony MFW.
W minionym tygodniu minister finansów J. Rostowski poinformował, iż rząd zdecyduje się zwiększyć deficyt fiskalny w bieżącym roku do poziomu 27 mld zł z wcześniejszych 18,2 mld. Klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości złożył w Sejmie wniosek o wotum nieufności dla ministra finansów ze względu na ich zdaniem zbyt opieszałe działanie w obliczu kryzysu i późną decyzję o wzroście deficytu. Sejm jednak odrzucił wotum. Politykę Ministerstwa Finansów docenił natomiast Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Zdaniem Funduszu, nowelizacja budżetu, zwiększająca deficyt jest rozsądna. Wzrost dziury budżetowej bowiem był konieczny by nie pogłębić spowolnienia wywołanego kryzysem przez nadmierne cięcia wydatków w obliczu spadających przychodów podatkowych. Z drugiej strony rozmiar deficytu nie spowoduje raczej konsekwencji, które mogłyby wymknąć się spod kontroli, co przy odpowiedniej dyscyplinie fiskalnej, może nawet umożliwić przyjęcie euro w 2013 roku (przy założeniu spełnienia pozostałych kryteriów). Niezależnie od ambicji i planów związanych z jak najszybszym zmniejszeniem dziury budżetowej, według nakazu Komisji Europejskiej (w ramach procedury nadmiernego deficytu), Polska pod groźbą kar finansowych musi ograniczyć deficyt z powrotem do poziomu 3% PKB najpóźniej do 2012 roku. Zdaniem komisarza J. Almuni względy proceduralne uniemożliwią nam przyjęcie euro wcześniej niż w 2014 roku. Inną opinię na ten temat ma wiceminister finansów i pełnomocnik ds. wprowadzenia wspólnej waluty L. Kotecki, według opinii którego przystąpienie do Eurolandu przed 2014 r. jest możliwe. Obecnie rząd pracuje nad nową „mapą drogową” wprowadzenia euro w Polsce – będzie ona najprawdopodobniej gotowa na przełomie lipca i sierpnia.
Również bez wpływu na notowania złotego pozostała decyzja Rady Polityki Pieniężnej odnośnie poziomu stóp procentowych. Koszt pieniądza został obniżony o 25 pb, w efekcie czego główna stopa procentowa kształtuje się obecnie na poziomie 3,5%. Decyzja RPP była zgodna z oczekiwaniami rynku toteż nie wywarła większego wpływu na notowania złotego. W komentarzu na konferencji po posiedzeniu prezes NBP S. Skrzypek powiedział, iż Rada wciąż znajduje się w cyklu poluźniania polityki pieniężnej, a kolejne cięcia kosztu pieniądza są prawdopodobne. Nie można również wykluczyć obniżki stopy rezerw obowiązkowych.
W mijającym tygodniu w notowaniach pary EUR/USD obserwowaliśmy dość silne wahania, nie przyniosły one jednak żadnych rozstrzygnięć. Mieściły się one bowiem w przedziale 1,3750-1,4340, którego ograniczenia to czerwcowe minimum i maksimum. Prawdopodobnie dopiero pokonanie jednego z tych poziomów nada notowaniom EUR/USD kierunek na dłuższy okres.
Centralnym wydarzeniem mijającego tygodnia było posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Zgodnie z oczekiwaniami pozostawił on stopy procentowe w USA na dotychczasowym poziomie (w tym stopę funduszy federalnych w przedziale 0,00-0,25%). Inwestorzy jednak przede wszystkim czekali na oficjalny komentarz do tej decyzji, w którym FOMC zwykle krótko charakteryzuje aktualną sytuację w amerykańskiej gospodarce, ocenia jej perspektywy oraz daje wskazówki odnośnie działań podejmowanych w ramach prowadzonej przez niego polityki pieniężnej. Kluczową kwestią był tym razem ostatni ze wskazanych elementów. Przed posiedzeniem FOMC na rynku pojawiły się pogłoski, że instytucja ta będzie chciała uciąć spekulacje na temat ewentualnej podwyżki kosztu pieniądza w USA, które miałyby mieć miejsce jeszcze w bieżącym roku. Jeszcze w połowie czerwca prawdopodobieństwo podniesienia stopy funduszy federalnych o 25 pb oceniano na ok. 70%. Na skutek wspomnianych pogłosek zmniejszyły się one do około 50%. W związku z taką zmianą oczekiwań w notowaniach EUR/USD powstała dość silna presja wzrostowa, która doprowadziła kurs tej pary walutowej ponad poziom 1,4100 (z 1,3830). Ostatecznie w komunikacie FOMC nie padło jasne stwierdzenie, że koszt pieniądza nie zostanie w 2009 podniesiony. Powtórzono natomiast stwierdzenie użyte w poprzednim komentarzu, że stopy procentowe pozostaną na niskim poziomie przez „dłuższy czas”. Zarysowując kolejne działania w ramach prowadzenia polityki pieniężnej zapowiedziano kontynuację programu wykupu aktywów. Nie padły jednak zapowiedzi jego rozszerzenia, co zawiodło oczekiwania niektórych inwestorów. W związku z tym po posiedzeniu FOMC w notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy dość silną zniżkę.
W przyszłym tygodniu równie istotnym wydarzeniem, jak posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, będzie publikacja oficjalnego, czerwcowego raportu z amerykańskiego rynku pracy. Tym razem wyjątkowo zostanie one zaprezentowany w czwartek, a nie tak jak ma to zwykle miejsce, w piątek (z uwagi na fakt, iż w najbliższy piątek rynek amerykański nie pracuje). Prognozy odnośnie kluczowego wskaźnika z tego raportu –zmiany zatrudnienia poza sektorem rolniczym są zbliżone do ostatniego odczytu na poziomie -345 tys. O znacznie lepsze dane będzie z pewnością bardzo trudno. Jeśli czerwcowy raport wskazałby natomiast na powrót wspomnianego wskaźnika w okolice poziomu -500 tys., na światowych rynkach nastroje mogłyby ulec gwałtownemu pogorszeniu, co prawdopodobnie stworzyłoby silną presję spadkową w notowaniach EUR/USD.
 
W minionym tygodniu minister finansów J. Rostowski poinformował, iż rząd zdecyduje się zwiększyć deficyt fiskalny w bieżącym roku do poziomu 27 mld zł z wcześniejszych 18,2 mld. Klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości złożył w Sejmie wniosek o wotum nieufności dla ministra finansów ze względu na ich zdaniem zbyt opieszałe działanie w obliczu kryzysu i późną decyzję o wzroście deficytu. Sejm jednak odrzucił wotum. Politykę Ministerstwa Finansów docenił natomiast Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Zdaniem Funduszu, nowelizacja budżetu, zwiększająca deficyt jest rozsądna. Wzrost dziury budżetowej bowiem był konieczny by nie pogłębić spowolnienia wywołanego kryzysem przez nadmierne cięcia wydatków w obliczu spadających przychodów podatkowych. Z drugiej strony rozmiar deficytu nie spowoduje raczej konsekwencji, które mogłyby wymknąć się spod kontroli, co przy odpowiedniej dyscyplinie fiskalnej, może nawet umożliwić przyjęcie euro w 2013 roku (przy założeniu spełnienia pozostałych kryteriów). Niezależnie od ambicji i planów związanych z jak najszybszym zmniejszeniem dziury budżetowej, według nakazu Komisji Europejskiej (w ramach procedury nadmiernego deficytu), Polska pod groźbą kar finansowych musi ograniczyć deficyt z powrotem do poziomu 3% PKB najpóźniej do 2012 roku. Zdaniem komisarza J. Almuni względy proceduralne uniemożliwią nam przyjęcie euro wcześniej niż w 2014 roku. Inną opinię na ten temat ma wiceminister finansów i pełnomocnik ds. wprowadzenia wspólnej waluty L. Kotecki, według opinii którego przystąpienie do Eurolandu przed 2014 r. jest możliwe. Obecnie rząd pracuje nad nową „mapą drogową” wprowadzenia euro w Polsce – będzie ona najprawdopodobniej gotowa na przełomie lipca i sierpnia.
Również bez wpływu na notowania złotego pozostała decyzja Rady Polityki Pieniężnej odnośnie poziomu stóp procentowych. Koszt pieniądza został obniżony o 25 pb, w efekcie czego główna stopa procentowa kształtuje się obecnie na poziomie 3,5%. Decyzja RPP była zgodna z oczekiwaniami rynku toteż nie wywarła większego wpływu na notowania złotego. W komentarzu na konferencji po posiedzeniu prezes NBP S. Skrzypek powiedział, iż Rada wciąż znajduje się w cyklu poluźniania polityki pieniężnej, a kolejne cięcia kosztu pieniądza są prawdopodobne. Nie można również wykluczyć obniżki stopy rezerw obowiązkowych.
W mijającym tygodniu w notowaniach pary EUR/USD obserwowaliśmy dość silne wahania, nie przyniosły one jednak żadnych rozstrzygnięć. Mieściły się one bowiem w przedziale 1,3750-1,4340, którego ograniczenia to czerwcowe minimum i maksimum. Prawdopodobnie dopiero pokonanie jednego z tych poziomów nada notowaniom EUR/USD kierunek na dłuższy okres.
Centralnym wydarzeniem mijającego tygodnia było posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Zgodnie z oczekiwaniami pozostawił on stopy procentowe w USA na dotychczasowym poziomie (w tym stopę funduszy federalnych w przedziale 0,00-0,25%). Inwestorzy jednak przede wszystkim czekali na oficjalny komentarz do tej decyzji, w którym FOMC zwykle krótko charakteryzuje aktualną sytuację w amerykańskiej gospodarce, ocenia jej perspektywy oraz daje wskazówki odnośnie działań podejmowanych w ramach prowadzonej przez niego polityki pieniężnej. Kluczową kwestią był tym razem ostatni ze wskazanych elementów. Przed posiedzeniem FOMC na rynku pojawiły się pogłoski, że instytucja ta będzie chciała uciąć spekulacje na temat ewentualnej podwyżki kosztu pieniądza w USA, które miałyby mieć miejsce jeszcze w bieżącym roku. Jeszcze w połowie czerwca prawdopodobieństwo podniesienia stopy funduszy federalnych o 25 pb oceniano na ok. 70%. Na skutek wspomnianych pogłosek zmniejszyły się one do około 50%. W związku z taką zmianą oczekiwań w notowaniach EUR/USD powstała dość silna presja wzrostowa, która doprowadziła kurs tej pary walutowej ponad poziom 1,4100 (z 1,3830). Ostatecznie w komunikacie FOMC nie padło jasne stwierdzenie, że koszt pieniądza nie zostanie w 2009 podniesiony. Powtórzono natomiast stwierdzenie użyte w poprzednim komentarzu, że stopy procentowe pozostaną na niskim poziomie przez „dłuższy czas”. Zarysowując kolejne działania w ramach prowadzenia polityki pieniężnej zapowiedziano kontynuację programu wykupu aktywów. Nie padły jednak zapowiedzi jego rozszerzenia, co zawiodło oczekiwania niektórych inwestorów. W związku z tym po posiedzeniu FOMC w notowaniach EUR/USD obserwowaliśmy dość silną zniżkę.
W przyszłym tygodniu równie istotnym wydarzeniem, jak posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, będzie publikacja oficjalnego, czerwcowego raportu z amerykańskiego rynku pracy. Tym razem wyjątkowo zostanie one zaprezentowany w czwartek, a nie tak jak ma to zwykle miejsce, w piątek (z uwagi na fakt, iż w najbliższy piątek rynek amerykański nie pracuje). Prognozy odnośnie kluczowego wskaźnika z tego raportu –zmiany zatrudnienia poza sektorem rolniczym są zbliżone do ostatniego odczytu na poziomie -345 tys. O znacznie lepsze dane będzie z pewnością bardzo trudno. Jeśli czerwcowy raport wskazałby natomiast na powrót wspomnianego wskaźnika w okolice poziomu -500 tys., na światowych rynkach nastroje mogłyby ulec gwałtownemu pogorszeniu, co prawdopodobnie stworzyłoby silną presję spadkową w notowaniach EUR/USD.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
 
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
  Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
  Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
  Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie. 
  Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
  Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
  Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
  Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.
  PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?
2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.
  Forex w połowie października: stabilizacja złotówki na tle kluczowych walut świata
2025-10-13 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy rynek walutowy przynosi stabilizację kursów głównych par, w tym polskiego złotego, który po tumultach września oraz pierwszej połowy października stopniowo odbudowuje swoją pozycję wobec światowych walut. Notowania o poranku wskazują na kurs USD/PLN w okolicach 3,6778, euro wyceniane jest przy 4,2576 złotego, a frank szwajcarski utrzymuje poziom 4,5675 zł za jednostkę.
   
         




 
     
     
     
     
     
     
    -w-centrum-uwagi.webp) 
     
    