Data dodania: 2009-06-24 (21:07)
Dzisiejsze oczekiwanie na wieczorną decyzję amerykańskiego FED (godz. 20:15) zmąciła dość wyraźna aktywność Narodowego Banku Szwajcarii, który oczywiście wszystkiemu, czyli interwencji w celu osłabienia franka, klasycznie zaprzeczył.
Niemniej dość mocny wzrost par EUR/CHF i USD/CHF po godz. 12:00 nie mógł zostać nie zauważony. Natychmiast byliśmy świadkami umocnienia się dolara także w relacji do euro (spadek do 1,4005) i funta (spadek do 1,6505), ale nie na długo. Posunięcia SNB największą korzyść przyniosły jednak większości Polaków posiadających kredyty denominowane we frankach – kurs CHF/PLN w ciągu dnia spadł z 3,02-3,0250 rano do 2,97 po południu.
Dobrze zachowywały się dzisiaj waluty regionu – liderem wzrostów był węgierski forint, co jest wynikiem utrzymania w miniony poniedziałek stóp procentowych na poziomie 9,5 proc. (najwięcej w Unii Europejskiej) i nieznacznej poprawy nastrojów na giełdach, po publikacji lepszych danych o zamówieniach na dobra trwałego użytku w USA (wzrost w maju wyniósł 1,8 proc. m/m). Decyzja naszej Rady Polityki Pieniężnej przeszła bez echa, gdyż była oczekiwana – RPP obcięła stopy o 25 p.b. do poziomu 3,50 proc. Głównym motywem był spadek oczekiwań inflacyjnych i chęć wsparcia gospodarki, tak aby ta była w stanie powrócić na ścieżkę potencjalnego wzrostu. Prezes Sławomir Skrzypek nie wykluczył przy tym dalszych cięć stopy rezerw obowiązkowych, która jego zdaniem mogłaby spaść do poziomu , jaki obowiązuje w strefie euro. Większe znaczenie dla złotego może mieć jednak opublikowana po południu wypowiedź przedstawiciela Międzynarodowego Funduszu Walutowego (mimo, że pełen wywiad z nim został przeprowadzony jeszcze we wtorek wieczorem). Zdaniem Marka Allena decyzja rządu o zwiększeniu tegorocznego deficytu do poziomu 27 mld zł jest zgodna z zaleceniami MFW i na obecną chwilę rozsądna. Jego zdaniem są szanse na przyjęcie euro w 2013 r. a sam złoty może być obecnie „nieco niedowartościowany”. W środę po godz. 16:08 za euro płacono 4,5170 zł, a dolar był wart 3,22 zł.
Kluczowa dla koniunktury w tym tygodniu informacja, czyli komunikat FED jest jeszcze przed nami. To o godz. 20:15. Jak na razie dolar jest mocniejszy, niż rano (o godz. 16:09 kurs EUR/USD oscylował wokół 1,4026) i w zasadzie zdaje się realizować scenariusz zakreślony w analizie technicznej, czyli spadek w okolice 1,39 do dzisiejszego wieczora. Stanie się tak, jeżeli ponownemu pogorszeniu ulegną nastroje na rynkach akcji. Inwestorzy będą też zwracać uwagę na dzisiejszą operację Europejskiego Banku Centralnego, który pożyczył bankom komercyjnym ponad 442 mld EUR (znacznie więcej niż planowano), co wciąż może budzić obawy o kondycję tego sektora.
Dobrze zachowywały się dzisiaj waluty regionu – liderem wzrostów był węgierski forint, co jest wynikiem utrzymania w miniony poniedziałek stóp procentowych na poziomie 9,5 proc. (najwięcej w Unii Europejskiej) i nieznacznej poprawy nastrojów na giełdach, po publikacji lepszych danych o zamówieniach na dobra trwałego użytku w USA (wzrost w maju wyniósł 1,8 proc. m/m). Decyzja naszej Rady Polityki Pieniężnej przeszła bez echa, gdyż była oczekiwana – RPP obcięła stopy o 25 p.b. do poziomu 3,50 proc. Głównym motywem był spadek oczekiwań inflacyjnych i chęć wsparcia gospodarki, tak aby ta była w stanie powrócić na ścieżkę potencjalnego wzrostu. Prezes Sławomir Skrzypek nie wykluczył przy tym dalszych cięć stopy rezerw obowiązkowych, która jego zdaniem mogłaby spaść do poziomu , jaki obowiązuje w strefie euro. Większe znaczenie dla złotego może mieć jednak opublikowana po południu wypowiedź przedstawiciela Międzynarodowego Funduszu Walutowego (mimo, że pełen wywiad z nim został przeprowadzony jeszcze we wtorek wieczorem). Zdaniem Marka Allena decyzja rządu o zwiększeniu tegorocznego deficytu do poziomu 27 mld zł jest zgodna z zaleceniami MFW i na obecną chwilę rozsądna. Jego zdaniem są szanse na przyjęcie euro w 2013 r. a sam złoty może być obecnie „nieco niedowartościowany”. W środę po godz. 16:08 za euro płacono 4,5170 zł, a dolar był wart 3,22 zł.
Kluczowa dla koniunktury w tym tygodniu informacja, czyli komunikat FED jest jeszcze przed nami. To o godz. 20:15. Jak na razie dolar jest mocniejszy, niż rano (o godz. 16:09 kurs EUR/USD oscylował wokół 1,4026) i w zasadzie zdaje się realizować scenariusz zakreślony w analizie technicznej, czyli spadek w okolice 1,39 do dzisiejszego wieczora. Stanie się tak, jeżeli ponownemu pogorszeniu ulegną nastroje na rynkach akcji. Inwestorzy będą też zwracać uwagę na dzisiejszą operację Europejskiego Banku Centralnego, który pożyczył bankom komercyjnym ponad 442 mld EUR (znacznie więcej niż planowano), co wciąż może budzić obawy o kondycję tego sektora.
Źródło: Marek Rogalski, Analityk DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.