
Data dodania: 2009-06-23 (21:04)
Biorąc pod uwagę wczorajsze mocne tąpnięcie na rynkach akcji i surowców, można było na dzisiaj zakładać nieco inny scenariusz dla dolara. A co najwyżej jego stabilizację, gdyż obserwowane dzisiaj odbicie na giełdach i rynku towarów nie jest zbyt znaczące – raczej przypomina zwykłą korektę.
Tymczasem to właśnie ten argument jest najczęściej podnoszony, jako powód dla którego dolar jest obecnie słabszy, niż w piątek po południu, czyli przed całą obecną przeceną. Notowania EUR/USD konsekwentnie szły cały dzień w górę, łamiąc kolejne opory (1,3930, 1,3950 i wreszcie 1,40 i 1,4012). Argumentem do takiego ruchu nie były raczej informacje z agencji Moody’s, która poinformowała, iż nie zamierza zmieniać obecnego ratingu USA, chociaż jak dodała, zagrożeniem byłaby utrata statusu dolara jako waluty rezerwowej, a także brak możliwości zmniejszenia przez Waszyngton rozbuchanego deficytu sektora publicznego. Nie były nimi też dane makro, które napłynęły dzisiaj na rynki – wskaźniki PMI dla strefy euro pokazały wzrost, ale umiarkowany i poniżej oczekiwań, podobnie jak sprzedaż domów na rynku wtórnym w USA (w maju wyniosła 4,77 mln wobec prognozowanych 4,81 mln (+2,4 proc. m/m)). Trudno na ich podstawie wysnuć wiarygodną tezę, iż na rynki powraca apetyt na ryzyko – po wczorajszych spadkach inwestorzy są raczej wciąż wystraszeni. Jedynym argumentem za wzrostem EUR/USD mogły być wypowiedzi członków Europejskiego Banku Centralnego, którzy zapowiedzieli utrzymanie obecnego poziomu stóp procentowych przez kilkanaście miesięcy (to oznaczałoby, iż nie pójdą one w dół, choć nic nie wiadomo).
Obecną sytuację można, więc wytłumaczyć rozpoczynającym się dzisiaj posiedzeniem FED, które zakończy się jutro o godz. 20:15 dość istotnym dla rynków komunikatem. To powoduje, iż część uczestników rynku w kontekście rosnącej niepewności, postanowiła zrealizować osiągnięte w ostatnim czasie zyski na umocnieniu dolara. To może sugerować, iż w perspektywie najbliższych godzin ruchy na rynku dolara pozostaną dość przypadkowe. I to pomimo faktu, iż zgodnie z analizą techniczną, po przełamaniu strefy 1,3930-1,3960 można spodziewać się kontynuacji wzrostów EUR/USD nawet do 1,4150.
Na rynku złotego było dzisiaj dość spokojnie. Kluczową informacją była opublikowana przez resort finansów prognozowana wartość tegorocznego deficytu, który wzrósł z 18,2 mld zł do 27 mld zł. Jednocześnie założono, iż wzrost PKB wyniesie w tym roku tylko 0,2 proc. r/r, co sprawia, iż wstępne założenia wyglądają całkiem obiecująco – czekamy więc do 7 lipca b.r. na szczegóły. W najbliższym czasie kluczowe będą wyniki posiedzenia RPP, które poznamy jutro. Wydaje się, że jest przestrzeń do spodziewanej obniżki stóp procentowych o 25 p.b. do 3,50 proc. Dzisiaj napłynęły także informacje z Łotwy – w opinii Międzynarodowego Funduszu Walutowego sytuacja gospodarcza jest znacznie gorsza niż sądzono – co na powrót zwiększyło obawy, iż w średnim terminie dojdzie jednak do dewaluacji tamtejszego łata. Gwoli statystyki – o godz. 16:26 za euro płacono 4,5440 zł, dolar był wart 3,2420 zł, a frank 3,0230 zł.
Obecną sytuację można, więc wytłumaczyć rozpoczynającym się dzisiaj posiedzeniem FED, które zakończy się jutro o godz. 20:15 dość istotnym dla rynków komunikatem. To powoduje, iż część uczestników rynku w kontekście rosnącej niepewności, postanowiła zrealizować osiągnięte w ostatnim czasie zyski na umocnieniu dolara. To może sugerować, iż w perspektywie najbliższych godzin ruchy na rynku dolara pozostaną dość przypadkowe. I to pomimo faktu, iż zgodnie z analizą techniczną, po przełamaniu strefy 1,3930-1,3960 można spodziewać się kontynuacji wzrostów EUR/USD nawet do 1,4150.
Na rynku złotego było dzisiaj dość spokojnie. Kluczową informacją była opublikowana przez resort finansów prognozowana wartość tegorocznego deficytu, który wzrósł z 18,2 mld zł do 27 mld zł. Jednocześnie założono, iż wzrost PKB wyniesie w tym roku tylko 0,2 proc. r/r, co sprawia, iż wstępne założenia wyglądają całkiem obiecująco – czekamy więc do 7 lipca b.r. na szczegóły. W najbliższym czasie kluczowe będą wyniki posiedzenia RPP, które poznamy jutro. Wydaje się, że jest przestrzeń do spodziewanej obniżki stóp procentowych o 25 p.b. do 3,50 proc. Dzisiaj napłynęły także informacje z Łotwy – w opinii Międzynarodowego Funduszu Walutowego sytuacja gospodarcza jest znacznie gorsza niż sądzono – co na powrót zwiększyło obawy, iż w średnim terminie dojdzie jednak do dewaluacji tamtejszego łata. Gwoli statystyki – o godz. 16:26 za euro płacono 4,5440 zł, dolar był wart 3,2420 zł, a frank 3,0230 zł.
Źródło: Marek Rogalski, Analityk DM BOŚ S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.