
Data dodania: 2009-06-19 (12:44)
Wczorajsze maksimum na wykresie EURPLN na poziomie 4,5670 okazało się krótkotrwałe, po raz kolejny potwierdzając silny poziom oporu w tym rejonie. Sugerowałoby to na dziś odbicie w kierunku 4,50, na co, przy spodziewanym na dziś wzroście eurodolara, są duże szanse.
Jednak wczorajsze dane dotyczące płac i zatrudnienia w polskich przedsiębiorstwach nie okazały się wparciem dla krajowej waluty i choć bezpośrednio odczyty na nią nie wpłynęły, to w kontekście przyszłotygodniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej mogą okazać się czynnikiem osłabiającym złotego. Spadek zatrudnienia w maju wyniósł 1,7 proc. r/r, natomiast wynagrodzenia wzrosły jedynie o 3,8 proc. r/r względem 4,8 proc. w kwietniu. Oba wskaźniki świadczą o pogarszającej się sytuacji polskich firm i wskazują na dalsze hamowanie gospodarki. Wpłynie to na ograniczenie popytu krajowego, a także zmniejszenie presji inflacyjnej i są to argumenty zwiększające prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 pb, mimo iż inflacja nadal znajduje się powyżej górnego ograniczenia celu (2,5 proc. +/- 1 proc.). Dodatkowo słabsze dane z rynku pracy wskazują, iż sytuacja polskich przedsiębiorstw doprowadzi do spadku dochodów budżetu państwa, a tym samym powiększając deficyt, którego to kwestia utrudnia złotemu powrót do średnioterminowego trendu aprecjacyjnego.
W piątek ma się wyklarować sytuacja Łotwy, której problemy przez ostatnie dwa tygodnie determinowały sytuację krajów Europy Środkowo Wschodniej. Dzisiaj liderzy Unii Europejskiej mają poprzeć plan Komisji Europejskiej dotyczący wypłaty kolejnej transzy pomocy finansowej dla Łotwy. Łotwa czeka na decyzję Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz KE o przyznaniu drugiej raty pożyczki w wysokości 1,2 mld euro. Na przestrzeni tygodnia premier Łotwy Valdis Dombrovskis przekonywał Brukselę do wsparcia rządowego planu cięcia wydatków budżetowych, który ma wynieść ponad 2,1 mld euro przez najbliższe 3 lata. Zmiany w budżecie mają na celu sprowadzenie deficytu poniżej 3 proc., poziomu wymaganego przez MFW, aby wznowić wypłatę pożyczki otrzymanej w zeszłym roku na łączną kwotę 7,5 mld euro i ograniczyć presję na dewaluacje łata. Zgoda Unii na przekazanie środków powinna poprawić nastroje panujące na rynku i wpłynąć pozytywnie na waluty regionu.
Na zakończenie tygodnia mamy kolejna porcję danych z Polski. O 14.00 poznamy odczyt inflacji PPI za maj. Konsensus rynkowy prognoz kształtuje się na poziomie 4,5 proc. r/r. O tej samej porze podana zostanie zmiana produkcji przemysłowej w zeszłym miesiącu. Mediana rynkowa to -6,2 proc. r/r, lecz naszym zdaniem odczyt może być nieco lepszy i spadek wyniesie -4,1 proc. Z publikacji spoza kraju za nami już odczyt indeksu cen producentów w Niemczech, który w relacji miesięcznej nie uległ zmianie. Wartym nadmienienia jest dzisiejsze wygasanie na całym świecie czerwcowych serii instrumentów pochodnych, m.in. kontraktów terminowych na WIG20.
W piątek ma się wyklarować sytuacja Łotwy, której problemy przez ostatnie dwa tygodnie determinowały sytuację krajów Europy Środkowo Wschodniej. Dzisiaj liderzy Unii Europejskiej mają poprzeć plan Komisji Europejskiej dotyczący wypłaty kolejnej transzy pomocy finansowej dla Łotwy. Łotwa czeka na decyzję Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz KE o przyznaniu drugiej raty pożyczki w wysokości 1,2 mld euro. Na przestrzeni tygodnia premier Łotwy Valdis Dombrovskis przekonywał Brukselę do wsparcia rządowego planu cięcia wydatków budżetowych, który ma wynieść ponad 2,1 mld euro przez najbliższe 3 lata. Zmiany w budżecie mają na celu sprowadzenie deficytu poniżej 3 proc., poziomu wymaganego przez MFW, aby wznowić wypłatę pożyczki otrzymanej w zeszłym roku na łączną kwotę 7,5 mld euro i ograniczyć presję na dewaluacje łata. Zgoda Unii na przekazanie środków powinna poprawić nastroje panujące na rynku i wpłynąć pozytywnie na waluty regionu.
Na zakończenie tygodnia mamy kolejna porcję danych z Polski. O 14.00 poznamy odczyt inflacji PPI za maj. Konsensus rynkowy prognoz kształtuje się na poziomie 4,5 proc. r/r. O tej samej porze podana zostanie zmiana produkcji przemysłowej w zeszłym miesiącu. Mediana rynkowa to -6,2 proc. r/r, lecz naszym zdaniem odczyt może być nieco lepszy i spadek wyniesie -4,1 proc. Z publikacji spoza kraju za nami już odczyt indeksu cen producentów w Niemczech, który w relacji miesięcznej nie uległ zmianie. Wartym nadmienienia jest dzisiejsze wygasanie na całym świecie czerwcowych serii instrumentów pochodnych, m.in. kontraktów terminowych na WIG20.
Źródło: Konrad Białas, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.