
Data dodania: 2009-06-19 (08:49)
Wczoraj na głównych parach walutowych działo się sporo. Najpierw dała o sobie znać GBPUSD. Po słabych danych o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii (-0,6% m/m) funt wyraźnie stracił wobec innych walut, zaś para GBPUSD obniżyła się z notowanych na otwarciu w Europie 1,6460 do zaledwie 1,6186.
Oznaczało to zejście poniżej minimów z dwóch poprzednich dni, jednak para momentalnie powróciła powyżej 1,62 potwierdzając solidne wsparcie na tym poziomie. Na parze mamy zatem krótkoterminową konsolidację w przedziale 1,62 – 1,65 i czekanie na rozwój sytuacji m.in. na EURUSD.
Tymczasem na EURUSD doszło wczoraj do fałszywego wybicia, a w zasadzie dwóch. Para wychodziła na nowe lokalne maksima zarówno po otwarciu w Europie (osiągając 1,3991), jak i po danych w USA (1,4001). O ile jednak w środę popyt na EURUSD radził sobie lepiej niż ten rynkach akcji, wczoraj było odwrotnie. Mimo, iż odreagowanie na Wall Street okazało się trwałe, para EURUSD krótko po ustanowieniu nowego lokalnego maksimum cofnęła się do poziomu 1,3870. To efekt zarówno psychologicznej bariery na poziomie 1,4000, jak i 38,2% zniesienia fali spadkowej z okresu 11-16 czerwca na poziomie 1,4010. Na dalszy rozwój sytuacji przyjdzie nam zapewne poczekać do testu któregoś z tych poziomów (1,3870 lub 1,40).
Bardzo ciekawa sytuacja zarysowała się na wykresie EURCHF. Aby w pełni wyjaśnić wczorajsze spore ruchy na tej parze należy cofnąć się do 12 marca, kiedy Bank Szwajcarii zapowiedział, iż będzie przeciwdziałał umocnieniu szwajcarskiej waluty wobec euro. Notowania pary skoczyły wtedy z 1,4750 do 1,54, wywołując spory zamęt również na innych parach. Od tamtego czasu mamy idealne okoliczności na tzw. range trading (grę na trend boczny). Z jednej strony bowiem siły rynkowe umacniają franka (m.in. poprzez popyt na franki ze strony systemu finansowego w strefie euro), z drugiej zaś mamy zagrożenie interwencją ze strony SNB. Wczoraj rano na posiedzeniu SNB, szwajcarskie władze monetarne potwierdziły determinację w przeciwdziałaniu umocnieniu swojej waluty, w rezultacie czego mieliśmy ruch w górę do poziomu 1,5120. Ciekawe jest jednak to, co wydarzyło się później. Najwyraźniej więksi gracze rynkowi podjęli rękawicę i zaczęli kupować franka, doprowadzając do testu rysującego się wcześniej wsparcia na poziomie 1,50 (nieprzypadkowego z psychologicznego punktu widzenia). Nieudany test tego poziomu, wsparty spekulacjami o interwencji SNB doprowadził do gwałtownego odbicia do poziomu 1,5134 i dalej 1,5144. Na parze mamy zatem już silny kanał boczny z wyraźnym wsparciem 1,50 i jedynie nieco mniej wyraźnym ograniczeniem na 1,5235.
Tymczasem na EURUSD doszło wczoraj do fałszywego wybicia, a w zasadzie dwóch. Para wychodziła na nowe lokalne maksima zarówno po otwarciu w Europie (osiągając 1,3991), jak i po danych w USA (1,4001). O ile jednak w środę popyt na EURUSD radził sobie lepiej niż ten rynkach akcji, wczoraj było odwrotnie. Mimo, iż odreagowanie na Wall Street okazało się trwałe, para EURUSD krótko po ustanowieniu nowego lokalnego maksimum cofnęła się do poziomu 1,3870. To efekt zarówno psychologicznej bariery na poziomie 1,4000, jak i 38,2% zniesienia fali spadkowej z okresu 11-16 czerwca na poziomie 1,4010. Na dalszy rozwój sytuacji przyjdzie nam zapewne poczekać do testu któregoś z tych poziomów (1,3870 lub 1,40).
Bardzo ciekawa sytuacja zarysowała się na wykresie EURCHF. Aby w pełni wyjaśnić wczorajsze spore ruchy na tej parze należy cofnąć się do 12 marca, kiedy Bank Szwajcarii zapowiedział, iż będzie przeciwdziałał umocnieniu szwajcarskiej waluty wobec euro. Notowania pary skoczyły wtedy z 1,4750 do 1,54, wywołując spory zamęt również na innych parach. Od tamtego czasu mamy idealne okoliczności na tzw. range trading (grę na trend boczny). Z jednej strony bowiem siły rynkowe umacniają franka (m.in. poprzez popyt na franki ze strony systemu finansowego w strefie euro), z drugiej zaś mamy zagrożenie interwencją ze strony SNB. Wczoraj rano na posiedzeniu SNB, szwajcarskie władze monetarne potwierdziły determinację w przeciwdziałaniu umocnieniu swojej waluty, w rezultacie czego mieliśmy ruch w górę do poziomu 1,5120. Ciekawe jest jednak to, co wydarzyło się później. Najwyraźniej więksi gracze rynkowi podjęli rękawicę i zaczęli kupować franka, doprowadzając do testu rysującego się wcześniej wsparcia na poziomie 1,50 (nieprzypadkowego z psychologicznego punktu widzenia). Nieudany test tego poziomu, wsparty spekulacjami o interwencji SNB doprowadził do gwałtownego odbicia do poziomu 1,5134 i dalej 1,5144. Na parze mamy zatem już silny kanał boczny z wyraźnym wsparciem 1,50 i jedynie nieco mniej wyraźnym ograniczeniem na 1,5235.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.