
Data dodania: 2009-06-17 (11:36)
Na początku dzisiejszej sesji notowania EUR/PLN znajdowały się o ok. 5 groszy poniżej wczorajszych szczytów. Kurs euro względem złotego zszedł nawet chwilowo w pobliże poziomu 4,5000, w obecnym momencie stanowi on jednak krótkoterminowe wsparcie, hamujące silniejsze dzienne spadki.
Poranne umocnienie złotego może być wynikiem dzisiejszej wypowiedzi jednego z członków Rady Polityki Pieniężnej A. Wojtyny, według którego w krajowej gospodarce zbliża się moment, w którym RPP będzie musiała zacząć podnosić stopy procentowe.
Z wydarzeń w regionie, inwestorzy oczekują na dyskusję i głosowanie członków Komisji Europejskiej nad przekazaniem kolejnej transzy pomocy dla Łotwy. Według informacji Komisji oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, decyzja o przekazaniu środków zostanie podjęta bez opóźnień. Wczoraj wieczorem łotewski Parlament zaakceptował rządowe poprawki do budżetu, zakładające cięcia wydatków o ok. 1 mld dolarów – było to jednym z krytycznych warunków kontynuacji finansowego wsparcia. Ostateczna decyzja KE oraz MFW powinna zostać podjęta w okolicach 25 – 26 czerwca. Uczestnicy rynku jednak są dosyć pozytywnie nastawieni co do dalszych losów pożyczki i dyskontują znaczne zmniejszenie zagrożenia dewaluacją łata, w związku z czym również presja na waluty regionu uległa pewnemu zmniejszeniu.
W ciągu najbliższych sesji możliwa jest jednak kontynuacja osłabienia złotego. Deprecjacji PLN sprzyjać powinno oczekiwanie na nowelizację polskiego budżetu na początku lipca oraz duża liczba rozliczających się kontraktów terminowych na rynku walutowym pod koniec czerwca. Przedział 4,5600 – 4,6000 PLN za EUR będzie stanowił jednak silny opór dla wzrostu kursu EUR/PLN. To czy zostanie on pokonany, zależeć będzie od sytuacji i nastrojów na światowych giełdach. Jeśli obserwowana obecnie korekta spadkowa na parkietach nie będzie zbyt dynamiczna, szanse na przebicie bariery 4,6000 są niewielkie.
Na początku dzisiejszej sesji azjatyckiej kurs EUR/USD po raz kolejny zbliżył się do poziomu istotnego wsparcia 1,3800. Nie powiodła się jednak próba zejścia poniżej tej bariery, co zaowocowało odreagowaniem. Przed początkiem notowań na Starym Kontynencie za euro płacono już ponad 1,3900 USD. Zwyżkę kursu EUR/USD w najbliższych godzinach może hamować poziom wczorajszych szczytów tj. 1,3930. Ewentualne pokonanie tego ograniczenia, będzie sygnałem do zmiany nastawienia względem eurodolara na bardziej wzrostowe.
Negatywną presję w notowaniach dolara zwiększyły pogłoski na temat tego, że Fed może w komunikacie po przyszłotygodniowym posiedzeniu uciąć spekulacje na temat podwyżek stóp procentowych, które miałyby mieć miejsce w USA jeszcze w bieżącym roku. Obecnie uczestnicy rynku dają ponad 50% szans na podniesienie stopy funduszy federalnych o 25 pb przed końcem bieżącego roku. Trudno oczekiwać, by przy wciąż słabnącym rynku pracy (według prezydenta USA stopa bezrobocia może w 2009 r. wzrosnąć w Stanach Zjednoczonych do 10%), Fed zdecydował się na zacieśnienie polityki pieniężnej.
Na rynek napłynie dzisiaj dość dużo danych makroekonomicznych z największych gospodarek, jednak wskaźniki jakie zostaną przedstawione mają zwykle bardzo ograniczony wpływ na notowania walut. Poznamy m.in. inflację konsumentów (CPI) ze Stanów Zjednoczonych. Uczestnicy rynku natomiast z zainteresowaniem będą oczekiwać na przedstawiany dzisiaj (w godzinach wieczornych) przez administrację Obamy plan zmian w nadzorze nad amerykańskim sektorem finansowym.
Z wydarzeń w regionie, inwestorzy oczekują na dyskusję i głosowanie członków Komisji Europejskiej nad przekazaniem kolejnej transzy pomocy dla Łotwy. Według informacji Komisji oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, decyzja o przekazaniu środków zostanie podjęta bez opóźnień. Wczoraj wieczorem łotewski Parlament zaakceptował rządowe poprawki do budżetu, zakładające cięcia wydatków o ok. 1 mld dolarów – było to jednym z krytycznych warunków kontynuacji finansowego wsparcia. Ostateczna decyzja KE oraz MFW powinna zostać podjęta w okolicach 25 – 26 czerwca. Uczestnicy rynku jednak są dosyć pozytywnie nastawieni co do dalszych losów pożyczki i dyskontują znaczne zmniejszenie zagrożenia dewaluacją łata, w związku z czym również presja na waluty regionu uległa pewnemu zmniejszeniu.
W ciągu najbliższych sesji możliwa jest jednak kontynuacja osłabienia złotego. Deprecjacji PLN sprzyjać powinno oczekiwanie na nowelizację polskiego budżetu na początku lipca oraz duża liczba rozliczających się kontraktów terminowych na rynku walutowym pod koniec czerwca. Przedział 4,5600 – 4,6000 PLN za EUR będzie stanowił jednak silny opór dla wzrostu kursu EUR/PLN. To czy zostanie on pokonany, zależeć będzie od sytuacji i nastrojów na światowych giełdach. Jeśli obserwowana obecnie korekta spadkowa na parkietach nie będzie zbyt dynamiczna, szanse na przebicie bariery 4,6000 są niewielkie.
Na początku dzisiejszej sesji azjatyckiej kurs EUR/USD po raz kolejny zbliżył się do poziomu istotnego wsparcia 1,3800. Nie powiodła się jednak próba zejścia poniżej tej bariery, co zaowocowało odreagowaniem. Przed początkiem notowań na Starym Kontynencie za euro płacono już ponad 1,3900 USD. Zwyżkę kursu EUR/USD w najbliższych godzinach może hamować poziom wczorajszych szczytów tj. 1,3930. Ewentualne pokonanie tego ograniczenia, będzie sygnałem do zmiany nastawienia względem eurodolara na bardziej wzrostowe.
Negatywną presję w notowaniach dolara zwiększyły pogłoski na temat tego, że Fed może w komunikacie po przyszłotygodniowym posiedzeniu uciąć spekulacje na temat podwyżek stóp procentowych, które miałyby mieć miejsce w USA jeszcze w bieżącym roku. Obecnie uczestnicy rynku dają ponad 50% szans na podniesienie stopy funduszy federalnych o 25 pb przed końcem bieżącego roku. Trudno oczekiwać, by przy wciąż słabnącym rynku pracy (według prezydenta USA stopa bezrobocia może w 2009 r. wzrosnąć w Stanach Zjednoczonych do 10%), Fed zdecydował się na zacieśnienie polityki pieniężnej.
Na rynek napłynie dzisiaj dość dużo danych makroekonomicznych z największych gospodarek, jednak wskaźniki jakie zostaną przedstawione mają zwykle bardzo ograniczony wpływ na notowania walut. Poznamy m.in. inflację konsumentów (CPI) ze Stanów Zjednoczonych. Uczestnicy rynku natomiast z zainteresowaniem będą oczekiwać na przedstawiany dzisiaj (w godzinach wieczornych) przez administrację Obamy plan zmian w nadzorze nad amerykańskim sektorem finansowym.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.