Data dodania: 2009-06-15 (11:44)
Dzisiejsza sesja na rynku złotego rozpoczęła się od osłabienia polskiej waluty względem euro, wciąż jednak w ramach przedziału wahań, w jakim przebywa od kilku dni. Notowania EUR/PLN od tygodnia poruszają się w kanale 4,4500 – 4,5200. Początek dzisiejszej sesji przyniósł wzrost kursu o 5 groszy od dolnego ograniczenia kanału, w okolice poziomu 4,5000.
Presja deprecjacyjna w notowaniach złotego, związana z obawami o stabilność gospodarczą i walutową Krajów Bałtyckich, zdecydowanie osłabiła się. Możliwe, że rządowa poprawka do budżetu, zakładająca cięcia wydatków o 10,4 mld dolarów, zostanie już dziś zaakceptowana przez Parlament. Zmniejszenie wydatków fiskalnych było warunkiem otrzymania kolejnej transzy pomocy finansowej z połączonych środków Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Komisji Europejskiej.
Osłabienie złotego na początku sesji jest efektem niepewności wokół dzisiejszej informacji Ministerstwa Finansów odnośnie wykonania budżetu po pierwszych pięciu miesiącach bieżącego roku. Po tym, jak GUS potwierdził dane Eurostatu o tym, iż polski deficyt budżetowy przekroczył w zeszłym roku maksymalny dopuszczalny w kryteriach konwergencji poziom 3% PKB, stan krajowych finansów publicznych znalazł się pod baczną obserwacją uczestników rynku. Czynnik fiskalny będzie prawdopodobnie stwarzał presję deprecjacyjna w notowaniach polskiej waluty nawet do końca miesiąca – na początku lipca ma bowiem zostać przeprowadzona nowelizacja budżetu, która może oznaczać powiększenie deficytu fiskalnego w bieżącym roku.
W nadchodzących dniach złoty może pozostawać pod presją również ze względu na możliwą korektę na światowym rynku finansowym. Giełdy wciąż jeszcze pozostają w konsolidacji, notowania surowców oraz pary dolarowe, wykazują jednak chęć do odreagowania.
Dzisiejsza sesja azjatycka przyniosła spadek kursu EUR/USD z poziomu 1,4000 w okolice 1,3900. Impuls do tego ruchu dała m.in. wypowiedź ministra finansów Rosji, A Kudrina. Stwierdził on, że jest zbyt wcześnie, by szukać alternatywnej waluty rezerwowej, która miałaby zastąpić dolara. Dodał również, iż amerykańska waluta jest „w dobrej kondycji”. Tym samym odciął się od ostatnich wypowiedzi prezydenta Rosji, który kwestionował dominującą rolę dolara w rozliczeniach międzynarodowych. Wypowiedź A. Kudrina to kolejny w ciągu ostatnich kilku dni, po wystąpieniu przedstawiciela japońskich władz, głos wspierający amerykańską walutę. Tego typu zapewniania w krótkim okresie powinny pozytywnie oddziaływać na notowania dolara.
Dla kursu EUR/USD kluczowym wsparciem jest obecnie linia szyi formacji głowy z ramionami (dobrze widocznej na wykresie dziennym). Znajduje się ona w pobliżu poziomu 1,3800. Ewentualne pokonanie tej bariery będzie sygnałem do silnych spadków.
Z danych jakie dzisiaj poznamy, wpływ na notowania EUR/USD mogą mieć: indeks NY Fed Manufacturing mierzący aktywność w sektorze wytwórczym w stanie Nowy Jork, szacunki napływu kapitałów do USA oraz indeks amerykańskiego rynku nieruchomości. Zostaną one przedstawione kolejno o godz. 14.30, 15.00 oraz 19.00.
W miniony weekend odbyło się posiedzenie ministrów finansów państw należących do grupy G8. Zgodnie z wcześniejszymi pogłoskami, na spotkaniu tym nie odniesiono się do sytuacji na rynku walutowym. Członkowie G8 dostrzegli oznaki stabilizacji w światowej gospodarce, jednak podkreślili, że sytuacja wciąż pozostaje niepewna. Inwestorzy skupili się na drugiej części tej opinii i przystąpili do realizacji zysków z ryzykowniejszych aktywów.
Osłabienie złotego na początku sesji jest efektem niepewności wokół dzisiejszej informacji Ministerstwa Finansów odnośnie wykonania budżetu po pierwszych pięciu miesiącach bieżącego roku. Po tym, jak GUS potwierdził dane Eurostatu o tym, iż polski deficyt budżetowy przekroczył w zeszłym roku maksymalny dopuszczalny w kryteriach konwergencji poziom 3% PKB, stan krajowych finansów publicznych znalazł się pod baczną obserwacją uczestników rynku. Czynnik fiskalny będzie prawdopodobnie stwarzał presję deprecjacyjna w notowaniach polskiej waluty nawet do końca miesiąca – na początku lipca ma bowiem zostać przeprowadzona nowelizacja budżetu, która może oznaczać powiększenie deficytu fiskalnego w bieżącym roku.
W nadchodzących dniach złoty może pozostawać pod presją również ze względu na możliwą korektę na światowym rynku finansowym. Giełdy wciąż jeszcze pozostają w konsolidacji, notowania surowców oraz pary dolarowe, wykazują jednak chęć do odreagowania.
Dzisiejsza sesja azjatycka przyniosła spadek kursu EUR/USD z poziomu 1,4000 w okolice 1,3900. Impuls do tego ruchu dała m.in. wypowiedź ministra finansów Rosji, A Kudrina. Stwierdził on, że jest zbyt wcześnie, by szukać alternatywnej waluty rezerwowej, która miałaby zastąpić dolara. Dodał również, iż amerykańska waluta jest „w dobrej kondycji”. Tym samym odciął się od ostatnich wypowiedzi prezydenta Rosji, który kwestionował dominującą rolę dolara w rozliczeniach międzynarodowych. Wypowiedź A. Kudrina to kolejny w ciągu ostatnich kilku dni, po wystąpieniu przedstawiciela japońskich władz, głos wspierający amerykańską walutę. Tego typu zapewniania w krótkim okresie powinny pozytywnie oddziaływać na notowania dolara.
Dla kursu EUR/USD kluczowym wsparciem jest obecnie linia szyi formacji głowy z ramionami (dobrze widocznej na wykresie dziennym). Znajduje się ona w pobliżu poziomu 1,3800. Ewentualne pokonanie tej bariery będzie sygnałem do silnych spadków.
Z danych jakie dzisiaj poznamy, wpływ na notowania EUR/USD mogą mieć: indeks NY Fed Manufacturing mierzący aktywność w sektorze wytwórczym w stanie Nowy Jork, szacunki napływu kapitałów do USA oraz indeks amerykańskiego rynku nieruchomości. Zostaną one przedstawione kolejno o godz. 14.30, 15.00 oraz 19.00.
W miniony weekend odbyło się posiedzenie ministrów finansów państw należących do grupy G8. Zgodnie z wcześniejszymi pogłoskami, na spotkaniu tym nie odniesiono się do sytuacji na rynku walutowym. Członkowie G8 dostrzegli oznaki stabilizacji w światowej gospodarce, jednak podkreślili, że sytuacja wciąż pozostaje niepewna. Inwestorzy skupili się na drugiej części tej opinii i przystąpili do realizacji zysków z ryzykowniejszych aktywów.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
09:15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.









