Czy lepsze nastroje na giełdach pomogą złotemu?

Czy lepsze nastroje na giełdach pomogą złotemu?
Popołudniowy raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2009-06-05 (10:50)

Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się na plusach, co przyczyniło się do lepszego otwarcia europejskich parkietów. Kilka minut po rozpoczęciu handlu doszło też do testu psychologicznego poziomu2000 pkt. przez nasz WIG20.

Na rynkach międzynarodowych w górę poszły też ceny surowców i osłabił się amerykański dolar. Po godz. 9:15 za euro płacono 1,4214 USD. Względem wczorajszego popołudnia potaniał tylko brytyjski funt, co ma związek z zamieszaniem na tamtejszej scenie politycznej. Wczoraj na rynku pojawiła się plotka o rezygnacji premiera Gordona Browna, która miała być odpowiedzią na spodziewane słabe wyniki Partii Pracy w wyborach europejskich i lokalnych. W ostatnich dniach na fali krytyki z rządu odeszło już dwóch ministrów. Spekulacje dotyczące premiera zostały dość szybko zdementowane, ale niepewność pozostała. Zwłaszcza, że wieczorem dymisję złożył trzeci już minister, James Purnell, który dodatkowo wezwał, aby to samo uczynił sam Gordon Brown. Jego zdaniem w rządzącej Partii Pracy potrzebne są gruntowne przeobrażenia. Trudno się dziwić, że nastroje społeczne są fatalne, gdyż brytyjska gospodarka przeżywa największy kryzys od II wojny światowej. Jednak zmiany na szczytach władzy w obecnym momencie zostałyby odebrane negatywnie przez rynki. Stąd też funt może zachowywać się słabiej od pozostałych walut w najbliższych dniach.

Wracając do meritum. Kluczowe informacje napłyną dzisiaj dopiero o godz. 14:30. Mowa oczywiście o publikacjach Departamentu Pracy dotyczących liczby nowych etatów poza sektorem rolniczym w maju (progn. 520 tys., poprz. 539 tys.), stopy bezrobocia (progn. 9,2 proc., poprz. 8,9 proc. ), a także średniego czasu pracy i dynamiki wynagrodzenia w tygodniu. Aby jednak utrzymać dobre nastroje na rynkach, musiałaby one znacznie przewyższyć oczekiwania. Czy tak się stanie?

Wcześniej warto będzie zwrócić uwagę na konferencję organizowaną przez NBP w Warszawie, gdzie jednym z zaproszonych gości będzie Jean-Claude Trichet, szef Europejskiego Banku Centralnego. Poza tym, o godz. 11:15 podczas dyskusji panelowej we Frankfurcie, głos zabierze Axel Weber, członek ECB znany ze swojego „jastrzębiego” nastawienia. Niewątpliwie inwestorzy będą ciekawi opinii na temat przyszłych działań banku centralnego. Przypomnijmy, że wczoraj ECB pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie i potwierdził plan zakupów obligacji za 60 mld EUR. Zaprezentowane zostały też prognozy PKB i inflacji – nieco gorsze od spodziewanych. Szef ECB nie dał jednak sygnału, jakoby stopy procentowe mogły zostać obniżone w najbliższych miesiącach.

Inwestorzy operujący na złotym będą też uważnie obserwować sytuację na Łotwie. Wprawdzie MFW i Komisja Europejska zadeklarowały wolę pomocy finansowej, ale pod warunkiem deklaracji wdrożenia kolejnego pakietu reform. Negocjacje trwają, choć im dłużej niepewna sytuacja się przedłuża, tym gorzej. A ciepłe słowa ze strony ECB, iż wierzy on w siłę łotewskiej waluty, mogą nie uchronić tamtejsze władze przed przymusową dewaluacją łata. Mogłaby ona wynieść nawet 30 proc. To wszystko sprawia, że złoty nadal pozostaje słaby, a próby spadku EUR/PLN poniżej 4,50 nie są udane. O godz. 9:37 za euro płaci się 4,5350 zł, a dolar jest wart 3,1920 zł. Z kolei frank drożeje do 2,9860 zł.
EUR/PLN: Trend wzrostowy pomału nabiera rozpędu. Potwierdzają to dzienne wskaźniki. Kluczowy opór to 4,55 zł. Jego naruszenie da sygnał do wzrostów w kierunku 4,58-4,60 zł. Silne wsparcia to 4,49-4,50 zł.

USD/PLN: Notowania weszły w konsolidację, która jednak nie potrwa długo. Naruszenie 4,55 przez EUR/PLN da sygnał do wyraźnego ruchu powyżej 3,20. Sygnałem do wzrostu w stronę 3,25-3,27 będzie jednak dopiero powrót EUR/USD do spadków (spadek poniżej 1,4170).

EUR/USD: Dzienne wskaźniki poddają w wątpliwość siłę popytu na EUR. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja na tygodniowym wykresie US Dollar Index. Słowem, czeka nas poważniejsza korekta z celem na 1,3850 do końca miesiąca (lub i szybciej). Spadki nie muszą mieć miejsca dzisiaj, chociaż naruszenie poziomu 1,4170 będzie jednoznacznym sygnałem słabości rynku. Silnym oporem jest strefa 1,4240-70, wyznaczana przez zależności Fibonacciego na wykresie godzinowym.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
First International Traders DM
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dane “drugiego kalibru”

Dane “drugiego kalibru”

2024-05-10 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Dane “drugiego kalibru” jakimi są wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w USA grały wczoraj „pierwsze skrzypce”. To trochę efekt tego, że kalendarz makro jest w tym tygodniu dość ubogi. Silna reakcja osłabienia dolara amerykańskiego, wzrosty indeksów giełdowych oraz spadki rentowności amerykańskiego długu były pokłosiem dość dużej niespodzianki jaką otrzymaliśmy.
Dolar będzie dalej słabł?

Dolar będzie dalej słabł?

2024-05-10 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartek przyniósł nieznaczne osłabienie dolara po tym, jak rynek dostał słabe dane nt. cotygodniowego bezrobocia, które mogą podbijać oczekiwania, co do wrześniowej obniżki stóp procentowych przez FED. Ruch ten nie był jednak kontynuowany wieczorem, a piątkowy ranek nie przynosi konkretnego kierunku. Zmiany są kosmetyczne - pośród G-10 najlepiej wypada korona norweska, a najsłabsze są dolar nowozelandzki i japoński jen.
Złoty umacnia się po decyzji RPP

Złoty umacnia się po decyzji RPP

2024-05-10 Poranny komentarz walutowy XTB
Rada Polityki Pieniężnej zgodnie z oczekiwaniami utrzymała stopy procentowe bez zmian. Oświadczenie banku po decyzji również nie zaskoczyło i nie dało żadnych sygnałów wskazujących na to, że może dojść do zmiany myślenia ze strony polskich bankierów centralnych. Skoro decyzja była oczekiwania, to skąd umocnienie złotego? Najprawdopodobniej ze zwiększającej się dywergencji pomiędzy bankami centralnymi.
Czy to koniec kilkutygodniowych spadków cen ropy naftowej?

Czy to koniec kilkutygodniowych spadków cen ropy naftowej?

2024-05-09 Komentarz poranny TMS Brokers
Środowa sesja na Wall Street przyniosła mieszane wyniki indeksów giełdowych. Podczas gdy Dow Jones zyskał 0,4 proc. Nasdaq Composite stracił 0,2 proc. SP500 zamknął się w okolicy poziomu otwarcia. Rentowności amerykańskich obligacji urosły na długim końcu krzywej dochodowości a dolar był umiarkowanie mocniejszy. Inwestorzy czekają na kolejną porcję danych o inflacji w USA (przyszła środa).
Czy BoE zakomunikuje obniżki w czerwcu?

Czy BoE zakomunikuje obniżki w czerwcu?

2024-05-09 Komentarz walutowy XTB
Przed nami dwie ważne decyzje ze strony banków centralnych. W przypadku Rady Polityki Pieniężnej nie powinno być zaskoczenia i ewentualna dyskusja na temat obniżek stóp procentowych może rozpocząć się po okresie wakacyjnym, kiedy znany już będzie wpływ częściowych podwyżek cen energii. Z kolei w przypadku Banku Anglii może pojawić się więcej głosów za obniżką, co sugerowałoby, że również w przypadku Wielkiej Brytanii możliwe są obniżki jeszcze w czerwcu.
Bank Anglii w centrum uwagi

Bank Anglii w centrum uwagi

2024-05-09 Raport DM BOŚ z rynku walut
W czwartek rano dolar jeszcze nieco zyskiwał na szerokim rynku, ale był to ruch czysto kosmetyczny. Widać, że do kontynuacji umocnienia amerykańskiej waluty potrzeba będzie nowych argumentów, a te mogą pojawić się (lub wcale nie) dopiero przy okazji publikacji danych CPI z USA w najbliższą środę, 15 maja. Wczoraj mieliśmy niewielką korektę indeksów na Wall Street, ale biorąc pod uwagę skalę ruchu w górę z pierwszych dni maja, jest ona raczej dowodem na to, że rynek jest silny, a apetyt na ryzyko może dalej rozdawać karty (i być może inflacja CPI z USA w przyszłym tygodniu mu w tym aż tak nie przeszkodzi).
Wall Street w konsolidacji. Jutro decyzja NBP oraz BoE

Wall Street w konsolidacji. Jutro decyzja NBP oraz BoE

2024-05-08 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wall Street we wtorek poruszała się w trybie konsolidacji. Zmienność na indeksach pozostała niewielka po wcześniejszych dynamicznych wzrostach. Z kolei dolar w minimalnym stopniu umocnił się po słowach Neel Kashkariego z Fed, który wspomniał o możliwych podwyżkach stóp procentowych w USA. Rentowności amerykańskich obligacji na „długim końcu krzywej dochodowości” obniżyły się. Złoto straciło wczoraj ok 0,4 proc. Ropa naftowa WTI przeceniana jest w środę rano o ponad 1,5 proc. Riksbank dziś obniżył stopy procentowe o 25 punktów bazowych.
Dolar nieco odbija

Dolar nieco odbija

2024-05-07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wtorek przynosi próbę odbicia dolara na szerokim rynku, po tym jak w poniedziałek kontynuował on osłabienie z ubiegłego tygodnia. Najsłabszy w zestawieniach jest dzisiaj dolar australijski, chociaż poranny przekaz z RBA był raczej "jastrzębi" - prezeska Bullock przyznała, że podwyżka była brana pod uwagę, ale ostatecznie uznano, że obecny poziom stóp jest odpowiedni. W górę poszły prognozy dla inflacji CPI na ten rok i jednocześnie przyznano, że stopy procentowe mogą nie zostać obniżone wcześniej, niż w połowie 2025 r. Cofnięcie się notowań AUD ma zatem bardziej charakter krótkoterminowej reakcji - tzw. sprzedaży faktów.
Pierwsze komentarze przedstawicieli FOMC za nami

Pierwsze komentarze przedstawicieli FOMC za nami

2024-05-07 Poranny komentarz walutowy XTB
W dniu dzisiejszym na rynku forex obserwujemy lekkie odreagowanie po odwilży, która nastąpiła po gorszym raporcie z rynku pracy oraz decyzji Fed w zeszłym tygodniu. Wśród czołówki zyskujących walut ponownie znajduje się dolar (USD) oraz euro (EUR). Wczoraj w drugiej części dnia mieliśmy okazję zapoznać się z pierwszymi opiniami przedstawicieli FOMC po kluczowych danych z rynku pracy w zeszłym tygodniu oraz po majowej decyzji Fed.
Wall Street odrabia kwietniowe straty

Wall Street odrabia kwietniowe straty

2024-05-07 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Poniedziałkowa sesja ponownie charakteryzowała się wysokim apetytem na ryzyko, czego odzwierciedleniem były dobre wyniki indeksów z Wall Street oraz europejskich benchmarków. SP500 zanotował najlepszy trzydniowy wzrost od listopada 2023 roku. Rajd był napędzany spekulacjami, że Fed będzie w stanie obniżyć stopy procentowe w tym roku. Obecne nastroje to wciąż pokłosie ubiegłotygodniowych wydarzeń (NFP oraz FOMC) ale również solidnych wyników spółek za I kwartał.