
Data dodania: 2009-06-05 (10:49)
Wczorajsza sesja na rynku złotego kolejny dzień z rzędu przyniosła wzrost kursu EUR/PLN w okolice poziomu 4,5500. Jednak już po zamknięciu notowań w Europie, przy mniejszej płynności rynku, polska waluta zdołała odreagować i zejść poniżej poziomu 4,5000 zł za euro.
Na początku dzisiejszej sesji kurs EUR/PLN oscyluje wokół tej bariery, prawdopodobny jest jednak ponowny wzrost w pobliże oporu 4,5500.
Na rynku utrzymuje się realne zagrożenie dewaluacją łotewskiego łata. Sztywny kurs EUR/LVL nie uległ zmianie od początku kryzysu, podczas gdy pozostałe waluty regionu o płynnym kursie silnie straciły na wartości względem euro. Częściowo deprecjacja walut europejskich gospodarek wschodzących była wynikiem działań spekulacyjnych, a częściowo miała miejsce na fali dostosowania się relacji walutowych do nowych warunków ekonomicznych. Łotwa silnie ucierpiała w wyniku kryzysu, który ponadto ujawnił wiele nierównowag tamtejszej gospodarki. Zmiany te jednak nie miały szansy zostać zdyskontowane w kursie EUR/LVL, w efekcie czego w obecnym momencie pozostaje on obiektywnie niedoszacowany (wartość łata względem euro jest przeszacowana).
Jakkolwiek możliwa dewaluacja łata powoduje wzrost awersji względem całego regionu europejskich rynków wschodzących, jednak nie mamy do czynienia z takim odpływem kapitału z regionu, jaki miał miejsce jeszcze kilka miesięcy temu, kiedy to na jaw wychodziły problemy Węgier czy Ukrainy. Najlepszym dowodem bardziej stabilnych nastrojów w regionie jest wczorajszy wysoki popyt na aukcji obligacji rządu węgierskiego. Wyniósł on prawie 257 mln dolarów (52 mld forintów), trzykrotnie przekraczając wartość zaoferowanych obligacji.
Podczas wczorajszej sesji kurs EUR/USD testował linię szyi formacji głowy z ramionami (dobrze widocznej na godzinowym wykresie tej pary walutowej). Próby trwałego przebicia tego ograniczenia (usytuowanego w pobliżu 1,4100) jednak się nie powiodły. Tradycyjnie w takiej sytuacji nastąpiło odreagowanie, dzięki któremu kurs euro względem dolara wzrósł ponad poziom 1,4200. Nieznacznie powyżej tej wartości kształtował się on również przed początkiem dzisiejszej sesji europejskiej. W kolejnych godzinach kluczowymi poziomami dla tej pary walutowej będą: z dołu wspomniany 1,4100, natomiast z góry wczorajsze maksima -1,4240. Przebicie jednej z tych wartości prawdopodobnie da impuls do większego ruchu. Tak jak to zostało wspomniane we wczorajszym komentarzu, dopóki kurs pozostaje powyżej 1,4100, za bardziej prawdopodobne należy uznać dalsze wzrosty.
W trakcie dzisiejszej sesji decydujący wpływ na notowania EUR/USD może mieć publikacja oficjalnego raportu z amerykańskiego rynku pracy, a w nim danych na temat zmiany poziomu zatrudnienia poza sektorem rolniczym. Prognozy zakładają, że w maju w Stanach Zjednoczonych ubyło nieco mniej miejsc pracy niż w kwietniu (520 tys. wobec 539 tys. poprzednio). Wydaje się, że jedynie ubytek mniejszy niż 500 tys. będzie w stanie wpłynąć pozytywnie na nastroje na światowych rynkach, co przełożyłoby się na wzrost, dodatnio skorelowanych z nimi, notowań EUR/USD. Wahania kursu tej pary walutowej po publikacji wspomnianych danych są często bardzo zaskakujące i jedyne, czego można być pewnym, to fakt, że znacząco wzrośnie zmienność. Raport z amerykańskiego rynku pracy zostanie przedstawiony o godz. 14.30.
Na rynku utrzymuje się realne zagrożenie dewaluacją łotewskiego łata. Sztywny kurs EUR/LVL nie uległ zmianie od początku kryzysu, podczas gdy pozostałe waluty regionu o płynnym kursie silnie straciły na wartości względem euro. Częściowo deprecjacja walut europejskich gospodarek wschodzących była wynikiem działań spekulacyjnych, a częściowo miała miejsce na fali dostosowania się relacji walutowych do nowych warunków ekonomicznych. Łotwa silnie ucierpiała w wyniku kryzysu, który ponadto ujawnił wiele nierównowag tamtejszej gospodarki. Zmiany te jednak nie miały szansy zostać zdyskontowane w kursie EUR/LVL, w efekcie czego w obecnym momencie pozostaje on obiektywnie niedoszacowany (wartość łata względem euro jest przeszacowana).
Jakkolwiek możliwa dewaluacja łata powoduje wzrost awersji względem całego regionu europejskich rynków wschodzących, jednak nie mamy do czynienia z takim odpływem kapitału z regionu, jaki miał miejsce jeszcze kilka miesięcy temu, kiedy to na jaw wychodziły problemy Węgier czy Ukrainy. Najlepszym dowodem bardziej stabilnych nastrojów w regionie jest wczorajszy wysoki popyt na aukcji obligacji rządu węgierskiego. Wyniósł on prawie 257 mln dolarów (52 mld forintów), trzykrotnie przekraczając wartość zaoferowanych obligacji.
Podczas wczorajszej sesji kurs EUR/USD testował linię szyi formacji głowy z ramionami (dobrze widocznej na godzinowym wykresie tej pary walutowej). Próby trwałego przebicia tego ograniczenia (usytuowanego w pobliżu 1,4100) jednak się nie powiodły. Tradycyjnie w takiej sytuacji nastąpiło odreagowanie, dzięki któremu kurs euro względem dolara wzrósł ponad poziom 1,4200. Nieznacznie powyżej tej wartości kształtował się on również przed początkiem dzisiejszej sesji europejskiej. W kolejnych godzinach kluczowymi poziomami dla tej pary walutowej będą: z dołu wspomniany 1,4100, natomiast z góry wczorajsze maksima -1,4240. Przebicie jednej z tych wartości prawdopodobnie da impuls do większego ruchu. Tak jak to zostało wspomniane we wczorajszym komentarzu, dopóki kurs pozostaje powyżej 1,4100, za bardziej prawdopodobne należy uznać dalsze wzrosty.
W trakcie dzisiejszej sesji decydujący wpływ na notowania EUR/USD może mieć publikacja oficjalnego raportu z amerykańskiego rynku pracy, a w nim danych na temat zmiany poziomu zatrudnienia poza sektorem rolniczym. Prognozy zakładają, że w maju w Stanach Zjednoczonych ubyło nieco mniej miejsc pracy niż w kwietniu (520 tys. wobec 539 tys. poprzednio). Wydaje się, że jedynie ubytek mniejszy niż 500 tys. będzie w stanie wpłynąć pozytywnie na nastroje na światowych rynkach, co przełożyłoby się na wzrost, dodatnio skorelowanych z nimi, notowań EUR/USD. Wahania kursu tej pary walutowej po publikacji wspomnianych danych są często bardzo zaskakujące i jedyne, czego można być pewnym, to fakt, że znacząco wzrośnie zmienność. Raport z amerykańskiego rynku pracy zostanie przedstawiony o godz. 14.30.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.