
Data dodania: 2009-06-03 (11:04)
W czasie wczorajszej sesji złoty podążał za walutami regionu i lekko osłabiał się. Kurs EUR/PLN osiągnął dzienne maksimum na poziomie 4,5000, a USD/PLN zwyżkował do 3,1800. Najsilniejsze osłabienie złotego względem euro miało miejsce w godzinach popołudniowych, ...
... już po zamknięciu sesji europejskiej, kurs USD/PLN z kolei osiągnął swój szczyt rano, a następnie spadał, wspierany przez zwyżkującego eurodolara.
Na początku dzisiejszej sesji złoty umacnia się. Notowania euro zniżkują w okolice 4,4500 zł, a dolara w kierunku poziomu 3,1000 PLN za USD. Ze względu na silną presję wzrostową na parze EUR/USD, polska waluta ma szansę kontynuować umocnienie względem dolara. W stosunku do euro natomiast, rynek zdecydowanie wytracił impet spadkowy i póki nie nastąpi powrót pod linię wybitego kilka dni temu trendu zniżkującego w notowaniach EUR/PLN, złoty będzie wciąż pozostawał pod presją deprecjacyjną. Na wykresie dziennym poziom wyznaczający trend spadkowy znajduje się obecnie w okolicach 4,4100. Z drugiej strony jednak wyjątkowo dobre nastroje, jakie od kilku sesji panują na globalnym rynku walutowym, powinny ograniczać ewentualne wzrosty w notowaniach EUR/PLN do psychologicznego oporu na poziomie 4,5000.
Pewnym wsparciem dla polskiej waluty mogły być dziś rano słowa prezesa Narodowego Banku Polskiego Sławomira Skrzypka, według którego, pomimo obecnego spowolnienia gospodarczego, Polska w bieżącym roku ma duże szanse utrzymać dynamikę wzrostu gospodarczego na poziomie powyżej zera. Byłoby to zdecydowanym wyróżnieniem naszej gospodarki, nie tylko na tle regionu europejskich emerging markets, ale także na tle całej Europy.
Kurs EUR/USD, po nieudanej próbie zejścia poniżej wsparcia 1,4100, w czasie wczorajszych notowań w Europie kontynuował wzrosty, które doprowadziły go ponad poziom 1,4300. Od wtorkowej sesji amerykańskiej konsoliduje się on wokół tej wartości. W najbliższych godzinach zmienność w notowaniach tej pary walutowej może być nieco mniejsza – inwestorzy będą prawdopodobnie wstrzymywać się z zawieraniem większych transakcji, oczekując na początek serii danych z amerykańskiego rynku pracy. Rozpocznie ją dzisiaj Raport Challengera o planowanych w maju zwolnieniach, który zostanie przedstawiony o godz. 13.30. Trzy kwadranse później poznamy szacunki ADP odnośnie zmiany poziomu zatrudnienia poza sektorem rolniczym w przedsiębiorstwach prywatnych w minionym miesiącu. Sektor pracy dobrze odzwierciedla zmiany zachodzące w gospodarce, dlatego też inwestorzy poświęcają wiele uwagi danym, które go opisują. Przedstawiane dzisiaj publikacje mogą dać wskazówkę na temat tego, jak wypadnie oficjalny raport sporządzany przez Departament Pracy USA. Poznamy go w piątek. Lepsze od oczekiwań doniesienia mogą dać impuls do dalszych wzrostów na giełdach, które z kolei powinny pociągnąć w górę kurs EUR/USD.
Oprócz wspomnianych danych, poznamy dzisiaj jeszcze inne dość ważne wskaźniki. Wśród nich reakcję rynku walutowego mogą wywołać publikacje z USA na temat zamówień fabrycznych oraz indeksu ISM dla sektora usług. Napłyną one o godz. 16.00. Wcześniej z Eurolandu zostanie przedstawiony II odczyt PKB za I kw., jednak z uwagi na zwykle niewielkie rewizje pierwszych szacunków, dane te nie powinny mieć wpływu na kurs EUR/USD.
Na początku dzisiejszej sesji złoty umacnia się. Notowania euro zniżkują w okolice 4,4500 zł, a dolara w kierunku poziomu 3,1000 PLN za USD. Ze względu na silną presję wzrostową na parze EUR/USD, polska waluta ma szansę kontynuować umocnienie względem dolara. W stosunku do euro natomiast, rynek zdecydowanie wytracił impet spadkowy i póki nie nastąpi powrót pod linię wybitego kilka dni temu trendu zniżkującego w notowaniach EUR/PLN, złoty będzie wciąż pozostawał pod presją deprecjacyjną. Na wykresie dziennym poziom wyznaczający trend spadkowy znajduje się obecnie w okolicach 4,4100. Z drugiej strony jednak wyjątkowo dobre nastroje, jakie od kilku sesji panują na globalnym rynku walutowym, powinny ograniczać ewentualne wzrosty w notowaniach EUR/PLN do psychologicznego oporu na poziomie 4,5000.
Pewnym wsparciem dla polskiej waluty mogły być dziś rano słowa prezesa Narodowego Banku Polskiego Sławomira Skrzypka, według którego, pomimo obecnego spowolnienia gospodarczego, Polska w bieżącym roku ma duże szanse utrzymać dynamikę wzrostu gospodarczego na poziomie powyżej zera. Byłoby to zdecydowanym wyróżnieniem naszej gospodarki, nie tylko na tle regionu europejskich emerging markets, ale także na tle całej Europy.
Kurs EUR/USD, po nieudanej próbie zejścia poniżej wsparcia 1,4100, w czasie wczorajszych notowań w Europie kontynuował wzrosty, które doprowadziły go ponad poziom 1,4300. Od wtorkowej sesji amerykańskiej konsoliduje się on wokół tej wartości. W najbliższych godzinach zmienność w notowaniach tej pary walutowej może być nieco mniejsza – inwestorzy będą prawdopodobnie wstrzymywać się z zawieraniem większych transakcji, oczekując na początek serii danych z amerykańskiego rynku pracy. Rozpocznie ją dzisiaj Raport Challengera o planowanych w maju zwolnieniach, który zostanie przedstawiony o godz. 13.30. Trzy kwadranse później poznamy szacunki ADP odnośnie zmiany poziomu zatrudnienia poza sektorem rolniczym w przedsiębiorstwach prywatnych w minionym miesiącu. Sektor pracy dobrze odzwierciedla zmiany zachodzące w gospodarce, dlatego też inwestorzy poświęcają wiele uwagi danym, które go opisują. Przedstawiane dzisiaj publikacje mogą dać wskazówkę na temat tego, jak wypadnie oficjalny raport sporządzany przez Departament Pracy USA. Poznamy go w piątek. Lepsze od oczekiwań doniesienia mogą dać impuls do dalszych wzrostów na giełdach, które z kolei powinny pociągnąć w górę kurs EUR/USD.
Oprócz wspomnianych danych, poznamy dzisiaj jeszcze inne dość ważne wskaźniki. Wśród nich reakcję rynku walutowego mogą wywołać publikacje z USA na temat zamówień fabrycznych oraz indeksu ISM dla sektora usług. Napłyną one o godz. 16.00. Wcześniej z Eurolandu zostanie przedstawiony II odczyt PKB za I kw., jednak z uwagi na zwykle niewielkie rewizje pierwszych szacunków, dane te nie powinny mieć wpływu na kurs EUR/USD.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.
Wakacyjne nastroje na rynkach
2025-06-09 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
2025-06-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.