Data dodania: 2009-06-01 (11:12)
Nowy miesiąc rozpoczyna się od wyraźnego umocnienia złotego – po godz. 9:15 za euro płaci się niecałe 4,44 zł, a dolar jest wart 3,1250 zł. Warto zaznaczyć, iż jeszcze 2 godziny temu kursy były 7-8 groszy wyżej. Skąd ten ruch?
Przede wszystkim jest to wynik globalnych nastrojów, które nadal są dobre. Przekłada się to na dalszy wzrost EUR/USD, który po godz. 9:00 naruszył poziom 1,42. W piątek indeksy na Wall Street zakończyły handel na plusach i dzisiejszy handel zapowiada się podobnie (na podstawie obecnych notowań kontraktów terminowych). Tymczasem w kraju wraz z początkiem miesiąca znikł „problem opcji walutowych”, a inwestorzy docenili wagę opublikowanych w piątek danych o wzroście PKB w I kwartale. Mimo pewnej krytyki odczyt na poziomie +0,8 proc. r/r plasuje nas w europejskiej czołówce. Oczywiście teraz kluczowe będzie utrzymanie tak dobrego wyniku w całym 2009 r. Dlatego też rynek będzie doceniać każdy pozytywny sygnał – dzisiaj był nim odczyt indeksu PMI dla Polski, który wzrósł w maju do 42,55 pkt. z 42,1 pkt. w kwietniu. Inwestorzy portfelowi będą też zwracać uwagę na perspektywę przyszłych działań RPP. I tak ich uwagę skupi na sobie wypowiedź prof. Dariusza Filara, jednego z członków Rady, którego zdaniem dalsze obniżki stóp procentowych nie byłyby wskazane, gdyż sytuacja gospodarcza zaczyna się stabilizować, a inflacja w tym roku nie spadnie poniżej 2,5 proc. r/r. W tym kontekście, warto będzie zwrócić uwagę na prognozę resortu finansów, odnośnie inflacji w maju, którą poznamy o godz. 10:00.
Na rynkach zagranicznych uwagę przykują dzisiaj dane o indeksie PMI dla przemysłu w strefie euro (godz. 09:58), wydatkach i dochodach konsumenckich w USA (godz. 14:30) i indeksie ISM dla przemysłu i wydatkach na konstrukcje budowlane (godz. 16:00). Na razie nic nie wskazuje na to, aby trend na EUR/USD miał zostać zaburzony. Celem dla wzrostów są okolice 1,44. To dobra informacja dla złotego, a konkretnie dla USD/PLN, który może spaść do 3,10.
EUR/PLN: W okolicach 4,43 przebiega linia 3 miesięcznego trendu wzrostowego, który został naruszony w ubiegłym tygodniu. Dalszy spadek (w tym poniżej 4,40) zaneguje wcześniejsze wskazania dotyczące scenariusza wzrostowego (4,60-4,70) na czerwiec. Dzienne wskaźniki preferują utrzymanie zwyżek. Odpowiedź w tym dokąd podąży złoty tkwi w analizie giełdowych indeksów.
USD/PLN: Szybki spadek na minima z 25 maja b.r. sprawił, że ich naruszenie stało się dość prawdopodobne. W okolicach 3,07 przebiega średnia 200 sesyjna, a na 3,10 ważne wsparcia wyznaczają poziomy z IV kwartału 2008 r. Dzienne wskaźniki preferują jednak utrzymanie zwyżek. Jednak przy założeniu dalszych wzrostów EUR/USD, test rejonu 3,10 jest bardzo prawdopodobny.
EUR/USD: Ruch wzrostowy jest tak silny, iż dopiero test ważnego oporu może doprowadzić do zmiany sytuacji. W okolicach 1,4250 możemy wyznaczyć 161,8 proc. wydłużenie Fibonacciego dla fali spadkowej pomiędzy marcem a kwietniem b.r. Wydaje się jednak, iż kluczowe będą dopiero okolice 1,4370-1,4400 wyznaczane przez linię kanału wzrostowego. Poziom ten może być testowany jeszcze dzisiaj wieczorem, lub jutro. Warto pamiętać o tym, że korekta przy tak silnym ruchu może być dość bolesna.
Na rynkach zagranicznych uwagę przykują dzisiaj dane o indeksie PMI dla przemysłu w strefie euro (godz. 09:58), wydatkach i dochodach konsumenckich w USA (godz. 14:30) i indeksie ISM dla przemysłu i wydatkach na konstrukcje budowlane (godz. 16:00). Na razie nic nie wskazuje na to, aby trend na EUR/USD miał zostać zaburzony. Celem dla wzrostów są okolice 1,44. To dobra informacja dla złotego, a konkretnie dla USD/PLN, który może spaść do 3,10.
EUR/PLN: W okolicach 4,43 przebiega linia 3 miesięcznego trendu wzrostowego, który został naruszony w ubiegłym tygodniu. Dalszy spadek (w tym poniżej 4,40) zaneguje wcześniejsze wskazania dotyczące scenariusza wzrostowego (4,60-4,70) na czerwiec. Dzienne wskaźniki preferują utrzymanie zwyżek. Odpowiedź w tym dokąd podąży złoty tkwi w analizie giełdowych indeksów.
USD/PLN: Szybki spadek na minima z 25 maja b.r. sprawił, że ich naruszenie stało się dość prawdopodobne. W okolicach 3,07 przebiega średnia 200 sesyjna, a na 3,10 ważne wsparcia wyznaczają poziomy z IV kwartału 2008 r. Dzienne wskaźniki preferują jednak utrzymanie zwyżek. Jednak przy założeniu dalszych wzrostów EUR/USD, test rejonu 3,10 jest bardzo prawdopodobny.
EUR/USD: Ruch wzrostowy jest tak silny, iż dopiero test ważnego oporu może doprowadzić do zmiany sytuacji. W okolicach 1,4250 możemy wyznaczyć 161,8 proc. wydłużenie Fibonacciego dla fali spadkowej pomiędzy marcem a kwietniem b.r. Wydaje się jednak, iż kluczowe będą dopiero okolice 1,4370-1,4400 wyznaczane przez linię kanału wzrostowego. Poziom ten może być testowany jeszcze dzisiaj wieczorem, lub jutro. Warto pamiętać o tym, że korekta przy tak silnym ruchu może być dość bolesna.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.