Dane z Polski o PKB zbliżone do oczekiwań rynkowych

Dane z Polski o PKB zbliżone do oczekiwań rynkowych
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2009-05-29 (10:47)

Wczorajsza sesja na rynku złotego przyniosła wzrost kursu EUR/PLN powyżej istotnego oporu na 4,5000, którego pokonanie wywindowało notowania tej pary walutowej aż do poziomu 4,5500. Ruch ten miał jednak miejsce już po zamknięciu sesji europejskiej, ...

... przy niewielkiej płynności, dziś rano natomiast wartość euro spadła poniżej 4,4700 zł. Zniżka notowań EUR/PLN z powrotem pod poziom 4,5000, skutecznie zanegowała wczorajszy sygnał przebicia tej bariery.

Inwestorzy z niecierpliwością oczekiwali na dane dotyczące dynamiki polskiego PKB w pierwszym kwartale bieżącego roku. Na rynku utrzymywała się spora niepewność odnośnie ostatecznej wartości odczytu. Polska gospodarka wzrosła o 0,8% r/r, co okazało się zgodne z oczekiwaniami rynkowymi, zakładającymi wzrost gospodarczy pomiędzy 0,5 a 1%. Dane te zatem w pierwszych minutach po publikacji nie wywarły większego wpływu na notowania złotego. Polska waluta może jednak zareagować na ten odczyt nawet z kilkudniowym opóźnieniem. Brak zdecydowanej reakcji rynku może również być związany z faktem, iż w ostatnim czasie większy wpływ na notowania PLN mają nastroje panujące na światowym rynku finansowym.

Globalny trend wskazuje natomiast, iż sentyment względem regionu rynków wschodzących uległ znaczącej poprawie. Obligacje krajów takich jak Ukraina czy Argentyna cieszą się coraz większym powodzeniem. Ceny papierów dłużnych w ciągu ostatnich trzech miesięcy zanotowały największy wzrost od siedmiu lat – ostatnio tak silną zwyżkę można było obserwować w 2002 roku, kiedy zmalały obawy dotyczące bankructwa Brazylii po wyborach prezydenckich. Nie tylko jednak obligacje są przedmiotem zakupów ze strony inwestorów zagranicznych. W ostatnich trzech miesiącach również rynki akcyjne regionu emerging markets tygodniowo odnotowywały zwiększone napływy kapitałów zagranicznych.

Ostatnie dobre dane z amerykańskiego rynku nieruchomości wskazują na stabilizację sytuacji w tym sektorze, co stanowi jeden z głównych czynników poprawiających nastroje konsumentów i przedsiębiorców. Poprawa ta odzwierciedlona jest z kolei w rosnących wartościach wskaźników, mierzących sentyment i oczekiwania, nie tylko w USA, ale także w innych dużych gospodarkach. To z kolei wpływa na spadek awersji do ryzyka i wzrost apetytu inwestycyjnego wśród uczestników rynku. Trend ten wspierają dodatkowo rosnące ceny surowców, będących często głównym towarem eksportowym gospodarek wschodzących. Choć Polska nie jest głównym beneficjentem poprawy sentymentu względem emerging markets, trend ten powinien jednak mieć pozytywny wpływ na złotego.

Podczas wczorajszej sesji zniżkę kursu EUR/USD skutecznie zahamowała bariera 1,3800. Po nieudanej próbie jej przebicia, wartość euro względem dolara powróciła do wzrostów. Przed początkiem dzisiejszych notowań w Europie EUR/USD zdołał nawet przekroczyć 1,4000. W kolejnych godzinach kluczowym poziomem dla tej pary walutowej, będzie maksimum z minionego tygodnia, tj. 1,4050. Rynek może pokusić się dzisiaj o przetestowanie tej bariery. Jej pokonanie otworzyłoby drogę do dalszych silnych wzrostów.

Wczoraj notowania EUR/USD i ropy naftowej napędzały się wzajemnie do wzrostów. Za zwyżką cen surowca przemawiał m.in. silny spadek jego zapasów w Stanach Zjednoczonych. Za ropę naftową płacono wczoraj najwięcej od niemal 7 miesięcy. Wśród inwestorów nasilają się obawy o to, że wychodzeniu gospodarek z kryzysu może towarzyszyć inflacja, dlatego lokują oni swe środki na rynku towarów.

O wzrostach kursu EUR/USD decydowała również zwyżka na światowych giełdach (mimo osłabienia dodatniej korelacji pomiędzy notowaniami eurodolara i parkietami, zależność ta wciąż jest obserwowana). Na dzisiejszej sesji azjatyckiej rynkowym nastrojom posłużył m.in. lepsze od oczekiwań dane z Japonii na temat produkcji przemysłowej w kwietniu. Wzrosła ona w ujęciu miesięcznym najsilniej od 56 lat (o 5,2%). Lepsze od prognoz okazały się również szacunki sprzedaży detalicznej z Niemiec, która odnotowała w kwietniu zwyżkę o 0,5% m/m, podczas gdy oczekiwano, iż utrzyma się na niezmienionym poziomie. M.in. dzięki tym danym europejskie parkiety rozpoczęły dzisiejszą sesję od wzrostów. W kolejnych godzinach duży wpływ na nastroje na giełdach i rynku walutowym mogą mieć dane publikowane ze Stanów Zjednoczonych. O godz. 14.30 zostanie przedstawiony drugi odczyt PKB za I kw. br., natomiast przed godziną 16.00 poznamy indeks Chicago PMI oraz finalną wartość indeksu nastrojów Uniwersytetu Michigan w maju. Drugi odczyt danych o PKB z USA zwykle przynosi istotne zmiany w stosunku do pierwotnych szacunków, dlatego też inwestorzy poświęcają mu dużo uwagi.

Źródło: Joanna Pluta, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.