
Data dodania: 2009-05-25 (10:50)
Poniedziałkowy handel na krajowym rynku międzybankowym rozpoczyna się od niewielkich zmian względem piątkowego zamknięcia. Po godz. 9:00 za euro płaci się 4,3950 zł, dolar jest wart 3,14 zł, a frank 2,89 zł. Na rynku międzynarodowym euro oscyluje wokół poziomu 1,40 za dolara.
Dzisiaj nieczynne będą rynki w USA (Dzień Pamięci) i Wielkiej Brytanii (święto bankowe), stąd też można spodziewać się mniejszych obrotów. Podczas nocnej sesji inwestorów zaskoczyła informacja o próbie broni jądrowej przeprowadzonej przez Koreę Północną, co przyczyniło się do nieznacznego umocnienia się jena i osłabienia walut Pacyfiku. Warto przypomnieć, że kilka dni temu podobne informacje napłynęły z Iranu. Napięcia na tle geopolitycznym nie wpływają jednak na dolara, który wciąż pozostaje słaby. To pokazuje, że poziom strachu przed ewentualną obniżką oceny ratingu dla USA wciąż pozostaje duży. Spekulacje na ten temat pozostaną głównym czynnikiem wpływającym na notowania dolara w najbliższych dniach. Czy, zatem można spodziewać się szybkich wzrostów EUR/USD w kierunku 1,4300-1,4350? Nie można tego wykluczyć.
Dzisiaj o godz. 10:00 poznamy odczyt majowego indeksu IFO z Niemiec, obrazującego nastroje i prognozy niemieckich przedsiębiorców. Oczekuje się, iż jego wartość wzrosła do 85 pkt. z 83,7 pkt. w kwietniu. Mając jednak w pamięci ubiegłotygodniowe pozytywne zaskoczenie w przypadku odczytu indeksu ZEW, także i w tym przypadku nie można wykluczyć niespodzianki. Jeżeli tak się stanie to będzie dodatkowy czynnik windujący notowania EUR/USD w górę.
Z kraju nie poznamy dzisiaj wiele istotnych informacji. Jedynie w południe czekać nas będzie przetarg rocznych bonów skarbowych o wartości 2,0-2,5 mld zł. Dopiero jutro GUS poda dane o kwietniowej sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia, a w środę RPP podejmie decyzję ws. stóp procentowych. Z kolei w piątek poznamy wstępny odczyt PKB za I kwartał.
EUR/PLN: Notowania pozostają w konsolidacji, której dolnym ograniczeniem są okolice 4,37-4,38, a górnym 4,42-4,43. Wydaje się, iż przy braku aktywności inwestorów z Londynu i Nowego Jorku, wiele się w tej materii dzisiaj nie zmieni. Warto zaznaczyć, iż dzienne wskaźniki zaczynają sygnalizować wzrosty rynku bazowego, co akurat nie dziwi w kontekście zwyczajowego osłabienia złotego w końcówce w miesiąca. Celem na ten tydzień jest test 3 miesięcznej linii trendu na 4,47.
USD/PLN: Test okolic wsparć na 3,10 wyznaczanych poprzez strefę szczytów z IV kwartału 2008 r. wydaje się być coraz bliższy. Pomocne w tym będą dalsze wzrosty EUR/USD. Wskaźniki typu MACD potwierdzają spadki, ale już Momentum rysuje dywergencje z kursem, przypominając, iż odreagowanie po teście 3,10 może być wyraźniejsze. Opory można umiejscowić na 3,1660 i 3,1950.
EUR/USD: Notowania znajdują się w wyraźnym trendzie wzrostowym. Wskaźniki typu MACD i Stochastic zdają się potwierdzać zwyżkę. Jeżeli uznać, że formacja 2 miesięcznego kanału wzrostowego jest aktualna to czekać nas będzie szybki wzrost w okolice 1,43-1,4350. Sygnałem do korekty będzie przełamanie 1,3974, co otworzy drogę do spadków w kierunku 1,39.
Dzisiaj o godz. 10:00 poznamy odczyt majowego indeksu IFO z Niemiec, obrazującego nastroje i prognozy niemieckich przedsiębiorców. Oczekuje się, iż jego wartość wzrosła do 85 pkt. z 83,7 pkt. w kwietniu. Mając jednak w pamięci ubiegłotygodniowe pozytywne zaskoczenie w przypadku odczytu indeksu ZEW, także i w tym przypadku nie można wykluczyć niespodzianki. Jeżeli tak się stanie to będzie dodatkowy czynnik windujący notowania EUR/USD w górę.
Z kraju nie poznamy dzisiaj wiele istotnych informacji. Jedynie w południe czekać nas będzie przetarg rocznych bonów skarbowych o wartości 2,0-2,5 mld zł. Dopiero jutro GUS poda dane o kwietniowej sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia, a w środę RPP podejmie decyzję ws. stóp procentowych. Z kolei w piątek poznamy wstępny odczyt PKB za I kwartał.
EUR/PLN: Notowania pozostają w konsolidacji, której dolnym ograniczeniem są okolice 4,37-4,38, a górnym 4,42-4,43. Wydaje się, iż przy braku aktywności inwestorów z Londynu i Nowego Jorku, wiele się w tej materii dzisiaj nie zmieni. Warto zaznaczyć, iż dzienne wskaźniki zaczynają sygnalizować wzrosty rynku bazowego, co akurat nie dziwi w kontekście zwyczajowego osłabienia złotego w końcówce w miesiąca. Celem na ten tydzień jest test 3 miesięcznej linii trendu na 4,47.
USD/PLN: Test okolic wsparć na 3,10 wyznaczanych poprzez strefę szczytów z IV kwartału 2008 r. wydaje się być coraz bliższy. Pomocne w tym będą dalsze wzrosty EUR/USD. Wskaźniki typu MACD potwierdzają spadki, ale już Momentum rysuje dywergencje z kursem, przypominając, iż odreagowanie po teście 3,10 może być wyraźniejsze. Opory można umiejscowić na 3,1660 i 3,1950.
EUR/USD: Notowania znajdują się w wyraźnym trendzie wzrostowym. Wskaźniki typu MACD i Stochastic zdają się potwierdzać zwyżkę. Jeżeli uznać, że formacja 2 miesięcznego kanału wzrostowego jest aktualna to czekać nas będzie szybki wzrost w okolice 1,43-1,4350. Sygnałem do korekty będzie przełamanie 1,3974, co otworzy drogę do spadków w kierunku 1,39.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.

Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
12:57 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.