
Data dodania: 2009-05-22 (22:28)
W piątek na rynku złotego było spokojnie. Polska waluta nieco straciła wobec euro, zaś jej notowania w relacji do dolara praktycznie nie uległy zmianie przy niewielkiej (jak na tegoroczne standardy) zmienności rynku.
Taki obraz rynku to w dużej mierze zasługa uspokojenia na najważniejszych parkietach giełdowych. Zauważalne spadki po otwarciu notowań kasowych wpłynęły co prawda niekorzystnie na notowania złotego, ale szybko zostały zniwelowane. Spokojny piątek to także zasługa praktycznie pustego kalendarza, nie licząc raportu GUS o koniunkturze, który jednak można nazwać przysłowiową ostatnią rzeczą, która na notowania złotego mogłaby mieć wpływ. Z drugiej strony, notowania złotego nie wykorzystały kolejnych wzrostów na parze EURUSD, która korzysta ze sprzyjającego obrazu technicznego.
W skali tygodnia złoty zyskał 8 groszy wobec euro i aż 16 groszy wobec dolara. Choć pozornie można to wiązać z bardzo dużą zwyżką na parze EURUSD, to nie ten czynnik odgrywał kluczową rolę w umocnieniu polskiej waluty. Kluczem do umocnienia okazał się mocny początek tygodnia na głównych rynkach akcji, co po słabym poprzednim tygodniu skierowało uwagę inwestorów również na segment walut wschodzących. Nie oznacza to, że ryzyko większej korekty na rynkach akcji zostało zażegnane (zwłaszcza, że nie udało się przetestować poprzednich szczytów na S&P500, zaś na niemieckim DAX30 pojawiła się dywergencja spadkowa), ale została ona przynajmniej odsunięta w czasie. Z początku tygodnia pojawiły się też korzystne sygnały dla naszego regionu, m.in. z Banku Światowego, który uważa, że Polska jest relatywnie dobrze przygotowana na przebrnięcie przez recesję. Z kolei Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Komisja Europejska udzieliły przyzwolenia na wyższy deficyt sektora finansów publicznych na Węgrzech, co jest zmianą jakościową podejścia zwłaszcza tej pierwszej organizacji. To dobra wiadomość dla walut regionu. Złoty ani inne waluty regionu nie umocniły się wskutek wzrostów na EURUSD, ale czynnik ten mógł ograniczyć skalę osłabienia będącego reakcją na środowe spadki na amerykańskiej giełdzie (efekt m.in. minutes po posiedzeniu Fed). Euro zyskiwało do dolara z dwóch zasadniczych podwodów – po pierwsze mieliśmy techniczne wybicie ważnego oporu na poziomie 1,3735. Ten ruch został wsparty czynnikami o charakterze fundamentalnym, które były niekorzystne dla dolara. To po pierwsze wspomniane minutes po posiedzeniu Fed, po drugie zaś obawy o rating AAA dla USA po tym jak agencja S&P obniżyła perspektywę ratingu dla Wielkiej Brytanii. Dalsze osłabienie dolara może być wsparciem dla złotego i walut regionu.
W przyszłym tygodniu najważniejsze dane to niemiecki indeks Ifo, a także dane o sprzedaży domów, zamówieniach dóbr trwałego użytku oraz nastrojach konsumenckich w USA. Jeśli przesądzą one o kontynuacji ruchu wzrostowego na głównych indeksach akcyjnych bądź sprowokują korektę, będzie to miało istotne znaczenie dla notowań polskiej waluty. W Polsce w piątek dane o PKB za pierwszy kwartał – oczekujemy, iż PKB wzrosło o 0,8-1,0% R/R, jednak nie powinno to mieć większego wpływu na notowania. W przypadku niekorzystnego scenariusza na rynkach akcji notowania EURPLN mogą testować opór na poziomie 4,50 - są to szczyty z poprzedniego tygodnia oraz górna granica kanału spadkowego na tej parze. Z kolei istotne wsparcie znajduje się w okolicach poziomu 4,30.
W skali tygodnia złoty zyskał 8 groszy wobec euro i aż 16 groszy wobec dolara. Choć pozornie można to wiązać z bardzo dużą zwyżką na parze EURUSD, to nie ten czynnik odgrywał kluczową rolę w umocnieniu polskiej waluty. Kluczem do umocnienia okazał się mocny początek tygodnia na głównych rynkach akcji, co po słabym poprzednim tygodniu skierowało uwagę inwestorów również na segment walut wschodzących. Nie oznacza to, że ryzyko większej korekty na rynkach akcji zostało zażegnane (zwłaszcza, że nie udało się przetestować poprzednich szczytów na S&P500, zaś na niemieckim DAX30 pojawiła się dywergencja spadkowa), ale została ona przynajmniej odsunięta w czasie. Z początku tygodnia pojawiły się też korzystne sygnały dla naszego regionu, m.in. z Banku Światowego, który uważa, że Polska jest relatywnie dobrze przygotowana na przebrnięcie przez recesję. Z kolei Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Komisja Europejska udzieliły przyzwolenia na wyższy deficyt sektora finansów publicznych na Węgrzech, co jest zmianą jakościową podejścia zwłaszcza tej pierwszej organizacji. To dobra wiadomość dla walut regionu. Złoty ani inne waluty regionu nie umocniły się wskutek wzrostów na EURUSD, ale czynnik ten mógł ograniczyć skalę osłabienia będącego reakcją na środowe spadki na amerykańskiej giełdzie (efekt m.in. minutes po posiedzeniu Fed). Euro zyskiwało do dolara z dwóch zasadniczych podwodów – po pierwsze mieliśmy techniczne wybicie ważnego oporu na poziomie 1,3735. Ten ruch został wsparty czynnikami o charakterze fundamentalnym, które były niekorzystne dla dolara. To po pierwsze wspomniane minutes po posiedzeniu Fed, po drugie zaś obawy o rating AAA dla USA po tym jak agencja S&P obniżyła perspektywę ratingu dla Wielkiej Brytanii. Dalsze osłabienie dolara może być wsparciem dla złotego i walut regionu.
W przyszłym tygodniu najważniejsze dane to niemiecki indeks Ifo, a także dane o sprzedaży domów, zamówieniach dóbr trwałego użytku oraz nastrojach konsumenckich w USA. Jeśli przesądzą one o kontynuacji ruchu wzrostowego na głównych indeksach akcyjnych bądź sprowokują korektę, będzie to miało istotne znaczenie dla notowań polskiej waluty. W Polsce w piątek dane o PKB za pierwszy kwartał – oczekujemy, iż PKB wzrosło o 0,8-1,0% R/R, jednak nie powinno to mieć większego wpływu na notowania. W przypadku niekorzystnego scenariusza na rynkach akcji notowania EURPLN mogą testować opór na poziomie 4,50 - są to szczyty z poprzedniego tygodnia oraz górna granica kanału spadkowego na tej parze. Z kolei istotne wsparcie znajduje się w okolicach poziomu 4,30.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
12:57 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.