Data dodania: 2009-05-15 (10:55)
Odreagowanie złotego będące wynikiem nieznacznego odbicia się giełdowych indeksów na Wall Street w czwartek wieczorem, było dość krótkie. Notowania euro spadły wprawdzie w godzinach nocnych poniżej poziomu 4,46 zł, ...
... ale już słabsze dane makroekonomiczne jakie zaczęły napływać od rana, doprowadziły do wzrostu EUR/PLN w okolice 4,4750 kilka minut po godz. 9:00. Nieznacznie podrożał też dolar (do 3,2930 zł) i szwajcarski frank (do 2,9720 zł).
Inwestorów zaskoczyły słabsze dane dotyczące dynamiki PKB w Niemczech – gospodarka skurczyła się w I kwartale aż o 3,8 proc. kw/kw i 6,7 proc. r/r, co może negatywnie wróżyć odczytowi dla całej strefy euro, który poznamy dzisiaj o godz. 11:00 (mimo, że opublikowane o godz. 8:45 dane z Francji były zgodne z prognozami). W efekcie notowania EUR/USD spadły po tej informacji o 50 pipsów do 1,3580. Inwestorów operujących w naszym regionie bardziej zaniepokoiły jednak odczyty PKB z Czech, Węgier i Słowacji. W każdym przypadku dynamika spadku gospodarki w I kwartale była gorsza od wcześniejszych szacunków i to nieraz dość znacząco (odpowiednio -3,4 proc. r/r dla Czech, -6,4 proc. r/r dla Węgier i 5,4 proc. r/r dla Słowacji). To stawia pod znakiem zapytania odczyt dla Polski, który oficjalnie poznamy dopiero w końcu maja. Jeżeli rzeczywiście wyniesie on w okolicach +1,0 proc. r/r, jak zapewnia rząd, będzie to dość dużym osiągnięciem i pomoże złotemu w dłuższym terminie. Niemniej, w krótkim okresie na rynkach widoczna będzie niepewność, co raczej nie przysłuży się naszej walucie. Zwłaszcza, że nie można wykluczyć, iż wczorajsze odreagowanie na giełdach było krótkotrwałe. Słabe prognozy PKB będą ściągać w dół parkiety europejskie, a inwestorzy z USA poznają dzisiaj kilka dość istotnych odczytów. O godz. 14:30 dane o kwietniowej inflacji CPI (progn. 0,1 proc. m/m dla wartości bazowej core), a także dane o aktywności sektora wytwórczego w rejonie Nowego Jorku w maju (NY Fed Mfg. prognozowany na poziomie -12 pkt.). Natomiast o godz. 15:00 poznamy dane o napływie kapitałów netto do USA w marcu (progn. 30 mld USD), o godz. 15:15 dynamikę produkcji przemysłowej w kwietniu (progn. -0,6 proc. m/m), a o godz. 15:55 wstępny odczyt indeksu nastrojów konsumenckich w maju (prognoza wzrostu do 69 pkt.).
Gwoli informacji, w kraju o godz. 14:00 NBP opublikuje dane o marcowym bilansie C/A. W lutym nieoczekiwanie pojawiła się nadwyżka w kwocie 525 mln EUR. Obecnie rynek szacuje deficyt na poziomie -460 mln EUR. Teoretycznie mniejszy deficyt przysłużyłby się złotemu, chociaż bardziej prawdopodobne jest, iż nasza waluta pozostanie pod wpływem wydarzeń na świecie.
EUR/PLN: Wczoraj odbiliśmy się od spadkowej linii trendu przebiegającej powyżej poziomu 4,51. Rynek zgodnie z oczekiwaniami powrócił w godzinach nocnych w okolice 4,45-4,46. Przebieg dziennych wskaźników zaczyna jednak preferować stronę popytową. Niepewność na rynkach (dane makro) sprawia, iż dość prawdopodobny staje się ponowna próba wzrostu powyżej 4,50, która jednak tak jak wczoraj, raczej nie będzie udana.
USD/PLN: Sytuacja podobna jak na EUR/PLN. Notowania powróciły w nocy w okolice 3,26 (grosz powyżej wsparcia na 3,25). Przebieg dziennych wskaźników zaczyna preferować scenariusz zwyżek. Ponowny wzrost w stronę wczorajszego maksimum na 3,3250 wydaje się dość prawdopodobny. Jeżeli dojdzie do wyłamania się poniżej 1,35 na EUR/USD to idziemy w stronę 3,40 w ciągu kilku dni.
EUR/USD: Rynek utrzymuje się we względnej konsolidacji – od dołu 1,3550-70, od góry 1,3650-70. Dzienne wskaźniki „odwracają” pomału trend. Rośnie prawdopodobieństwo wyłamania się dołem, którego konsekwencją będzie szybki spadek w kierunku 1,34 (1-2 dni).
Inwestorów zaskoczyły słabsze dane dotyczące dynamiki PKB w Niemczech – gospodarka skurczyła się w I kwartale aż o 3,8 proc. kw/kw i 6,7 proc. r/r, co może negatywnie wróżyć odczytowi dla całej strefy euro, który poznamy dzisiaj o godz. 11:00 (mimo, że opublikowane o godz. 8:45 dane z Francji były zgodne z prognozami). W efekcie notowania EUR/USD spadły po tej informacji o 50 pipsów do 1,3580. Inwestorów operujących w naszym regionie bardziej zaniepokoiły jednak odczyty PKB z Czech, Węgier i Słowacji. W każdym przypadku dynamika spadku gospodarki w I kwartale była gorsza od wcześniejszych szacunków i to nieraz dość znacząco (odpowiednio -3,4 proc. r/r dla Czech, -6,4 proc. r/r dla Węgier i 5,4 proc. r/r dla Słowacji). To stawia pod znakiem zapytania odczyt dla Polski, który oficjalnie poznamy dopiero w końcu maja. Jeżeli rzeczywiście wyniesie on w okolicach +1,0 proc. r/r, jak zapewnia rząd, będzie to dość dużym osiągnięciem i pomoże złotemu w dłuższym terminie. Niemniej, w krótkim okresie na rynkach widoczna będzie niepewność, co raczej nie przysłuży się naszej walucie. Zwłaszcza, że nie można wykluczyć, iż wczorajsze odreagowanie na giełdach było krótkotrwałe. Słabe prognozy PKB będą ściągać w dół parkiety europejskie, a inwestorzy z USA poznają dzisiaj kilka dość istotnych odczytów. O godz. 14:30 dane o kwietniowej inflacji CPI (progn. 0,1 proc. m/m dla wartości bazowej core), a także dane o aktywności sektora wytwórczego w rejonie Nowego Jorku w maju (NY Fed Mfg. prognozowany na poziomie -12 pkt.). Natomiast o godz. 15:00 poznamy dane o napływie kapitałów netto do USA w marcu (progn. 30 mld USD), o godz. 15:15 dynamikę produkcji przemysłowej w kwietniu (progn. -0,6 proc. m/m), a o godz. 15:55 wstępny odczyt indeksu nastrojów konsumenckich w maju (prognoza wzrostu do 69 pkt.).
Gwoli informacji, w kraju o godz. 14:00 NBP opublikuje dane o marcowym bilansie C/A. W lutym nieoczekiwanie pojawiła się nadwyżka w kwocie 525 mln EUR. Obecnie rynek szacuje deficyt na poziomie -460 mln EUR. Teoretycznie mniejszy deficyt przysłużyłby się złotemu, chociaż bardziej prawdopodobne jest, iż nasza waluta pozostanie pod wpływem wydarzeń na świecie.
EUR/PLN: Wczoraj odbiliśmy się od spadkowej linii trendu przebiegającej powyżej poziomu 4,51. Rynek zgodnie z oczekiwaniami powrócił w godzinach nocnych w okolice 4,45-4,46. Przebieg dziennych wskaźników zaczyna jednak preferować stronę popytową. Niepewność na rynkach (dane makro) sprawia, iż dość prawdopodobny staje się ponowna próba wzrostu powyżej 4,50, która jednak tak jak wczoraj, raczej nie będzie udana.
USD/PLN: Sytuacja podobna jak na EUR/PLN. Notowania powróciły w nocy w okolice 3,26 (grosz powyżej wsparcia na 3,25). Przebieg dziennych wskaźników zaczyna preferować scenariusz zwyżek. Ponowny wzrost w stronę wczorajszego maksimum na 3,3250 wydaje się dość prawdopodobny. Jeżeli dojdzie do wyłamania się poniżej 1,35 na EUR/USD to idziemy w stronę 3,40 w ciągu kilku dni.
EUR/USD: Rynek utrzymuje się we względnej konsolidacji – od dołu 1,3550-70, od góry 1,3650-70. Dzienne wskaźniki „odwracają” pomału trend. Rośnie prawdopodobieństwo wyłamania się dołem, którego konsekwencją będzie szybki spadek w kierunku 1,34 (1-2 dni).
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
12:21 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.
PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?
2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.
Forex w połowie października: stabilizacja złotówki na tle kluczowych walut świata
2025-10-13 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy rynek walutowy przynosi stabilizację kursów głównych par, w tym polskiego złotego, który po tumultach września oraz pierwszej połowy października stopniowo odbudowuje swoją pozycję wobec światowych walut. Notowania o poranku wskazują na kurs USD/PLN w okolicach 3,6778, euro wyceniane jest przy 4,2576 złotego, a frank szwajcarski utrzymuje poziom 4,5675 zł za jednostkę.