
Data dodania: 2009-05-11 (09:00)
Dolar jest najsłabszy od 7 tygodni wobec euro i od 7 miesięcy wobec dolara australijskiego. Przyczyną takiego osłabienia amerykańskiej waluty w ostatnich dniach było poszukiwanie przez inwestorów inwestycji o wyższej stopie zwrotu niż amerykańskie obligacje.
Obserwowaliśmy więc przepływy środków od amerykańskiego rynku obligacji ku rynkom kapitałowym całego świata. Inwestorów ośmielił prawdopodobnie raport z rynku pracy w USA. Co prawda stopa bezrobocia wzrosła do 8,9%, jednak spadło tempo utraty przez amerykańską gospodarkę miejsc pracy: w kwietniu poza rolnictwem ubyło ich 539 tys., podczas gdy w styczniu odnotowano rekordowy niemalże spadek w wys. 714 tys. Naszym zdaniem amerykańska gospodarka będzie jednak wciąż tracić miejsca pracy, w scenariuszu optymistycznym przynajmniej przez najbliższe 6 miesięcy, niewykluczone jednak, że spadek liczby zatrudnionych w gospodarce USA będzie zmniejszał się nawet przez kolejny rok. Należy również dodać, że lepszy od oczekiwań odczyt był m.in. skutkiem rozpoczęcia przez rząd zatrudniania pracowników, którzy zajmą się spisem powszechnym, odbywającym się w USA co 10 lat. W ub. miesiącu w związku z tym wydarzeniem przybyło 62 tys. miejsc pracy, a docelowo ma ich być ok. 500 000.
Wśród raportów makroekonomicznych w tym tygodniu warto zwrócić uwagę przede wszystkim na publikowane w czwartek dane dotyczące inflacji CPI w Polsce, oraz kolejne oszacowania dynamiki PKB w I kwartale 2009 roku w krajach Eurolandu. W przypadku inflacji w naszym kraju oczekuje się, że dane za kwiecień przyniosą skok tempa wzrostu indeksu cen konsumentów nawet do 3,8% i że w następnych miesiącach obserwować będziemy spowolnienie tempa wzrostu cen. Raporty dotyczące dynamiki PKB w Eurolandzie zapowiadają się bardzo niekorzystnie. W przypadku Niemiec oczekujemy spadku o 3% w ujęciu kwartalnym i o 6,1% w ujęciu rocznym, zaś w przypadku Francji oczekiwany jest spadek o 1,2% w ujęciu kwartalnym. Dla całego Eurolandu PKB ma spaść o 2% w ujęciu kwartalnym i o 4% w ujęciu rocznym. Dobrą wiadomością mogłaby się wydawać ta o wzroście eksportu w ubiegłym miesiącu, jednak pojedynczej lepszej od oczekiwań informacji nie należy odczytywać w kategoriach poprawy sytuacji gospodarczej kraju.
W dniu dzisiejszym nie będą publikowane istotne dane makroekonomiczne. Sytuacja na rynku walutowym powinna być spokojna, ze wskazaniem na nieznaczne umocnienie USD wobec pozostałych walut. Spodziewamy się, że złoty będzie pod wpływem sentymentu inwestorów międzynarodowych. Jeśli chodzi o wiadomości z Polski, jedyną interesującą informacją podaną w ten weekend jest wypowiedź wiceministra finansów, który zapowiada, że w 2010 roku deficyt budżetowy spadnie do 3% PKB. Wydaje się, że jest to bardzo śmiałe założenie, ponieważ trudno spodziewać się, aby polska gospodarka w 2010 roku była zdolna osiągnąć wysokie tempo wzrostu. Może jednak rosnący w tym roku dług publiczny wymusi na rządzie oszczędności.
Wśród raportów makroekonomicznych w tym tygodniu warto zwrócić uwagę przede wszystkim na publikowane w czwartek dane dotyczące inflacji CPI w Polsce, oraz kolejne oszacowania dynamiki PKB w I kwartale 2009 roku w krajach Eurolandu. W przypadku inflacji w naszym kraju oczekuje się, że dane za kwiecień przyniosą skok tempa wzrostu indeksu cen konsumentów nawet do 3,8% i że w następnych miesiącach obserwować będziemy spowolnienie tempa wzrostu cen. Raporty dotyczące dynamiki PKB w Eurolandzie zapowiadają się bardzo niekorzystnie. W przypadku Niemiec oczekujemy spadku o 3% w ujęciu kwartalnym i o 6,1% w ujęciu rocznym, zaś w przypadku Francji oczekiwany jest spadek o 1,2% w ujęciu kwartalnym. Dla całego Eurolandu PKB ma spaść o 2% w ujęciu kwartalnym i o 4% w ujęciu rocznym. Dobrą wiadomością mogłaby się wydawać ta o wzroście eksportu w ubiegłym miesiącu, jednak pojedynczej lepszej od oczekiwań informacji nie należy odczytywać w kategoriach poprawy sytuacji gospodarczej kraju.
W dniu dzisiejszym nie będą publikowane istotne dane makroekonomiczne. Sytuacja na rynku walutowym powinna być spokojna, ze wskazaniem na nieznaczne umocnienie USD wobec pozostałych walut. Spodziewamy się, że złoty będzie pod wpływem sentymentu inwestorów międzynarodowych. Jeśli chodzi o wiadomości z Polski, jedyną interesującą informacją podaną w ten weekend jest wypowiedź wiceministra finansów, który zapowiada, że w 2010 roku deficyt budżetowy spadnie do 3% PKB. Wydaje się, że jest to bardzo śmiałe założenie, ponieważ trudno spodziewać się, aby polska gospodarka w 2010 roku była zdolna osiągnąć wysokie tempo wzrostu. Może jednak rosnący w tym roku dług publiczny wymusi na rządzie oszczędności.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?