Data dodania: 2009-05-07 (21:11)
Uwaga inwestorów skupiona była dzisiaj na decyzji ECB. Bank zgodnie z oczekiwaniami obniżył koszt pieniądza o 25pb do poziomu 1 proc., co było zgodne z oczekiwaniami rynku. Jednak nie to było najważniejsze a fakt, że od czerwca rozpocznie skup obligacji na kwotę 60 miliardów euro
Dodatkowo termin zapadalności operacji repo ma zostać wydłużony do 12 miesięcy. Dodał, że ECB jest w gotowości do dalszego luzowania polityki pieniężnej oraz może zasilić rynek dodatkowym kapitałem aby uniknąć deflacji lub zapaści kredytowej. Z wypowiedzi Prezesa ECB można było wywnioskować, że pierwszy kwartał w strefie euro był fatalny. Podobnego zdania są ekonomiści JP Morgan oraz Morgan Stanley, którzy prognozują, że w pierwszym kwartale gospodarka Eurolandu skurczyła się o 2 proc. w relacji kwartał do kwartału, to już w trzecim kwartale oczekują znacznej poprawy i dynamika PKB ma wynieść +0,1 proc. q/q.
Na lokalnym rynku panował dziś duży optymizm. Złoty od rana zyskiwał na wartości i osiągnął poziom 4,3050 wobec euro. Jednak późnym popołudniem inwestorzy zaczęli zamykać swoje pozycje i nasza waluta wróciła do poziomu z początku sesji. Informacja która wspierała naszą walutę to fakt, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy przyznał się do pomyłki w oszacowaniu zadłużenia krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Dotyczy to głownie relacji zadłużenia zagranicznego do posiadanych rezerw walutowych posiadanych przez banki centralne. Poza informacją z MFW, niezłe dane napłynęły od naszych południowych sąsiadów, gdzie nadwyżka w bilansie handlowym Czech i Węgier była lepsza od prognoz, a wstępne dane o produkcji przemysłowej na Węgrzech również były lepsze od prognoz (-15,6 proc. r/r wobec prognozowanego -21,5 proc. r/r).
Kolejną informacją z Polski była wypowiedź Donalda Tuska, który powiedział, że nowelizacja budżetu nastąpi w lipcu. Minister finansów Jacek Rostowski dodał, ze nowelizacja budżetu wcale nie musi oznaczać zwiększenia deficytu , który według resortu finansów w miesiącach styczeń – kwiecień nie przekroczy 16 mld złotych i jego wykonanie przebiega zgodnie z harmonogramem. Wydaje się mało prawdopodobne, aby udało się nie zwiększyć deficytu, gdyż zapowiadane ograniczenie wydatków może okazać się niewykonalne a zwiększenie dochodów poprzez wzrost podatków również może być źle przyjęte przez społeczeństwo.
Indeks WIG20 przez cały dzień mocno zyskiwał na wartości, jednak na ostatnie minuty handlu strona podażowa przejęła inicjatywę i ostatecznie indeks zakończył notowania na poziomie 1847 pkt. co jest paskiem o 0,7 proc. Notowania na Wall Street rozpoczęły się od spadków i w tej atmosferze najprawdopodobniej będą przebiegać, gdyż o 22.15 ma zostać ogłoszony wynik „stress testu”.
Na lokalnym rynku panował dziś duży optymizm. Złoty od rana zyskiwał na wartości i osiągnął poziom 4,3050 wobec euro. Jednak późnym popołudniem inwestorzy zaczęli zamykać swoje pozycje i nasza waluta wróciła do poziomu z początku sesji. Informacja która wspierała naszą walutę to fakt, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy przyznał się do pomyłki w oszacowaniu zadłużenia krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Dotyczy to głownie relacji zadłużenia zagranicznego do posiadanych rezerw walutowych posiadanych przez banki centralne. Poza informacją z MFW, niezłe dane napłynęły od naszych południowych sąsiadów, gdzie nadwyżka w bilansie handlowym Czech i Węgier była lepsza od prognoz, a wstępne dane o produkcji przemysłowej na Węgrzech również były lepsze od prognoz (-15,6 proc. r/r wobec prognozowanego -21,5 proc. r/r).
Kolejną informacją z Polski była wypowiedź Donalda Tuska, który powiedział, że nowelizacja budżetu nastąpi w lipcu. Minister finansów Jacek Rostowski dodał, ze nowelizacja budżetu wcale nie musi oznaczać zwiększenia deficytu , który według resortu finansów w miesiącach styczeń – kwiecień nie przekroczy 16 mld złotych i jego wykonanie przebiega zgodnie z harmonogramem. Wydaje się mało prawdopodobne, aby udało się nie zwiększyć deficytu, gdyż zapowiadane ograniczenie wydatków może okazać się niewykonalne a zwiększenie dochodów poprzez wzrost podatków również może być źle przyjęte przez społeczeństwo.
Indeks WIG20 przez cały dzień mocno zyskiwał na wartości, jednak na ostatnie minuty handlu strona podażowa przejęła inicjatywę i ostatecznie indeks zakończył notowania na poziomie 1847 pkt. co jest paskiem o 0,7 proc. Notowania na Wall Street rozpoczęły się od spadków i w tej atmosferze najprawdopodobniej będą przebiegać, gdyż o 22.15 ma zostać ogłoszony wynik „stress testu”.
Źródło: Przemysław Nowak, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.