Wypowiedź wiceprezesa ECB Lucasa Papademosa

Wypowiedź wiceprezesa ECB Lucasa Papademosa
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2009-05-05 (08:59)

Komisja Europejska, zgodnie z zapowiedziami, obniżyła prognozy wzrostu gospodarczego dla krajów naszego regionu: według unijnych ekonomistów PKB Polski skurczy się w 2009 roku o 1,4% (PKB Czech ma spaść i 2,7%, a Węgier o 6,3%).

Komisja stwierdziła również, że deficyt budżetowy Polski wyniesie w tym roku aż 6,6% PKB (czyli przekroczy 80 mld PLN). Z taką prognozą nie zgadza się minister finansów Jacek Rostowski, który stwierdził, że wzrost gospodarczy w Polsce będzie w tym roku „z pewnością” dodatni, a deficyt budżetowy nie przekroczy 4,6% PKB. Dotychczas prognozy rządowe zakładały utrzymanie tempa wzrostu PKB w wysokości 1,7%, jednak najnowsza ich odsłona przewiduje, że spadnie ono do 0,5-1%. Trudno jednak z taką pewnością jak minister Rostowski wykluczać wystąpienie spadku PKB w naszym kraju. Podstawowym argumentem polskiego rządu jest obecnie niedocenienie przez Komisję trwających inwestycji budowlanych, które nie zostaną przerwane, a także założenie zbyt gwałtownego i długotrwałego spadku produkcji przemysłowej i konsumpcji – tu wskazuje się szczególnie znacznie lepszy od oczekiwań odczyt danych o produkcji przemysłowej w marcu. Komisja poinformowała również w dniu wczorajszym, że wobec Polski uruchomiona zostanie procedura nadmiernego deficytu (ponieważ całkowity deficyt w 2008 roku wyniósł 3,9% PKB). Ważnym komunikatem ze strony Eurolandu była wczorajsza wypowiedź wiceprezesa ECB Lucasa Papademosa, który stwierdził, że kolejne kraje przyjmujące euro muszą spełnić wszystkie warunki wyznaczone przez kryteria konwergencji. Oznacza to, że nie dostaniemy „taryfy ulgowej” w momencie dołączenia do strefy euro. Inwestorzy przyjęli prognozę KE oraz informację o procedurze deficytowej spokojnie: złoty w dniu wczorajszym umacniał się zarówno wobec euro, jak i dolara, podobnie jak pozostałe waluty regionu oraz rynków wschodzących.

W Stanach Zjednoczonych uwagę inwestorów przykuwa „stress test”, czyli badanie odporności banków na realizację kolejnych czarnych scenariuszy gospodarczych. Co prawda Warren Buffett twierdzi, że testy są niepotrzebne, a Wells Fargo, którego jest znaczącym akcjonariuszem, na pewno jest „wspaniałym bankiem”. Jego wypowiedź tchnęła optymizm w inwestorów. Wyniki testu opublikowane zostaną w czwartek, jednak już dziś pojawiają się informacje ze źródeł bliskich departamentowi skarbu USA. Według nich 10 z 19 badanych banków może potrzebować zastrzyków kapitałowych – będą one ogłaszać programy pozyskiwania kapitału prywatnego, aby uniknąć dalszych zastrzyków finansowych od rządu, które wiążą się z poddaniem ścisłej rządowej kontroli. Komentatorzy z sektora bankowego twierdzą, że obecnie, w momencie gdy amerykańskie instytucje finansowe opublikowały lepsze od oczekiwań wyniki za pierwszy kwartał 2009 roku, przeprowadzanie badania oraz ogłaszanie jego wyników niepotrzebnie zwiększają niepewność na rynku i mogą doprowadzić do kolejnej gwałtownej przeceny akcji. Za pomocą takich komentarz banki próbują bronić się przed koniecznością pozyskiwania nowego kapitału.

Dziś w kalendarzu bardzo niewiele publikacji danych makroekonomicznych: o 11:00 podane zostaną informacje o dynamice cen producenta (inflacji PPI) w Eurolandzie, a o 16:00 opublikowany zostanie odczyt indeksu ISM w sektorze usług w USA. Prognozy dotyczące PPI mówią o spadku cen o 0,5% m/m i o 2,9% r/r. Indeks ISM oczekiwany jest na poziomie 42 pkt, a więc wyżej, niż przed miesiącem.

W dniu dzisiejszym, jeśli zachowany zostanie optymizm inwestorów z początku tygodnia, nasza waluta może dalej umacniać się wobec dolara oraz euro. Złoty powinien pozostawać w tym tygodniu pod wpływem czynników globalnych – zmian apetytu inwestorów na ryzyko.

Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czy to koniec korekty na Wall Street?

Czy to koniec korekty na Wall Street?

2024-04-29 Komentarz poranny TMS Brokers
Piątkowe dane PCE, które są preferowana przez Fed miarą inflacji okazały się lekko wyższe od oczekiwań. Brak dużej negatywnej niespodzianki spowodował, że nastroje na rynkach polepszyły się co było zobrazowane dynamicznymi wzrostami indeksów. Nasdaq Composite zyskał aż 2 proc., SP500 1 proc. a Dow Jones 0,4 proc. Wzrosty były widoczne również w Europie. DAX zamknął dzień z wynikiem 1,4 proc. Na rynku walutowym kurs EUR/USD po spadku do 1,0680 ponownie wrócił powyżej 1,07. Dużo dzieje się na japońskim jenie.
Interwencja na jenie

Interwencja na jenie

2024-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie traciła w piątek po tym, jak rynek uznał, że działania decydentów są mało skuteczne, a przekaz po posiedzeniu Banku Japonii wybrzmiał "gołębio". Ruch ten był kontynuowany w poniedziałek nad ranem - para USDJPY sięgnęła okolic 160,19, po czym doszło do gwałtownego odbicia japońskiej waluty i przed godz. 10:00 byliśmy już poniżej 155,00. Tradycyjnie decydenci nabrali wody w usta, ale ruch ten miał znamiona interwencji. Czy skutecznej, czas pokaże.
Interwencja na jenie?

Interwencja na jenie?

2024-04-29 Poranny komentarz walutowy XTB
Nie da się ukryć, że w ostatnich dniach kwietnia, na początku nowego tygodnia zdecydowanie najciekawszą kwestią jest potężnie umacniający się jen. Ze względu na to, że nie ma do tego żadnych przesłanek, najbardziej prawdopodobnym powodem jest przeprowadzenie interwencji walutowej. Ministerstwo Finansów Japonii nie komentuje jednak tej sprawy, choć brak wcześniejszej słownej interwencji, czyli skala samego ruchu przemawia za rozpoczęciem sztucznego wsparcia jena.
Obniżki w USA oddalają się

Obniżki w USA oddalają się

2024-04-26 Poranny komentarz walutowy XTB
Wczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ

Jen traci przed decyzją BoJ

2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?

Co Japończycy zrobią z jenem?

2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Reakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?

Kim jest twórca Bitcoina?

2024-04-24 Ciekawostki walutowe
Pomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Usługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.