
Data dodania: 2009-04-29 (10:50)
Rynki są w dalszym ciągu odporne na złe informacje. Początki wczorajszej sesji ponownie sugerowały negatywne otwarcie i istniało zagrożenie pogłębieniem korekty spadkowej. Podaż jednak nie przycisnęła, mimo obaw o świńską grypę i raportów prasowych dotyczących potrzeb kapitałowych amerykańskich banków.
Indeksy wróciły do neutralnych poziomów. Bykom pomogły dane z rynku nieruchomości pokazujące spadek dynamiki spadku (sic!) cen nieruchomości oraz lepszy od oczekiwań wskaźniki sentymentu konsumentów. Technicznie konsolidacja pod oporami przedłuża się. Trudno w tej chwili ocenić, czy trwa dystrybucja akcji, czy rynek szykuje się na kolejną próbę pokonania oporów. Impulsem do większego ruchu może być dzisiejszy komunikat po decyzji FOMC. Wcześniej na rynek trafi raport o dynamice PKB za I kwartał. O ile dane nie będą znacząco odbiegać od oczekiwań, nie powinny wpłynąć istotnie na notowania. Medianą oczekiwań ekonomistów jest 4,7% spadek PKB (ankieta Bloomberga). Są to jednak dane historyczne. Dla rynku bardziej istotne są wskaźniki wyprzedzające. Dlatego większą wagę powinien mieć komunikat FOMC.
Na walutach również trwa konsolidacja. Wczorajsze sygnały trendowe okazały się fałszywe. Eurodolar wrócił do neutralnych poziomów, a dzisiaj od rana dolar zachowuje się słabo. Dolarjen utrzymał wsparcie przy 96. Funtdolar utrzymuje się w konsolidacji. Rynek mógł być nastawiony zbyt jednostronnie do dolara i jena. Dlatego przed dzisiejszymi istotnymi publikacjami mogła pojawić się chęć do zamykania pozycji.
Ciekawie zachowuje się rynek obligacji. Po ostatnim komunikacie Fedu rentowności mocno spadały - ceny obligacji wystrzeliły w górę po zapowiedzi interwencji na rynku. Wczoraj rentowności rosły, najbardziej na długim końcu krzywej (10 latki). Sugerowałoby to, że rynek obawia się braku nowych deklaracji ze strony Fedu. Bardziej pozytywny komunikat może doprowadzić do silnego wzrostu rentowności obligacji.
Złoty umacnia się pod wpływem nieco lepszych nastrojów na rynkach. Pozytywnie zadziałała informacja z KNF dotycząca spadku zaangażowania polskich przedsiębiostw w instrumenty pochodne (opcje, forwardy, cirsy) powiązane z kursem złotego.
EURPLN
Wczoraj w połowie dnia złoty zaczął się gwałtownie umacniać. Jednym z powodów umocnienia mogła być informacja z KNF o spadku ekspozycji przedsiębiorstw w opcjach walutowych. Od lutego skala zaangażowania spadła o 50%. W takiej sytuacji w kolejnych miesiącach kwestia opcji będzie miała coraz mniejszy wpływ na notowania złotego. Drugim czynnikiem działającym pozytywnie na polską walutę było odwrócenie trendu na eurodolarze i widoczna poprawa sentymentu na rynkach. EURPLN utrzymał opór w strefie 4,58-4,60. Umocnienie złotego przed końcem miesiąca mogło zaskoczyć inwestorów grających pod zamykanie opcji. Najbliższym wsparciem będą okolice 4,40. Dzisiaj decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie RPP. Rynek spodziewa się, że RPP pozostawi stopy na obecnym poziomie. Ważniejsza dla złotego będzie zatem popołudniowa decyzja Fedu, a dokładniej komunikat jej towarzyszący.
EURUSD
Przebicie 1,30 na eurodolarze okazało się fałszywym sygnałem. Osłabienie dolara może wynikać z obaw rynku dotyczących komunikatu po decyzji FOMC. Po ostatnim marcowym komunikacie i zapowiedzi wykupu obligacji EURUSD wystrzelił w górę o siedem figur. Tym razem Fed może jednak "zawieść" oczekiwania inwestorów w zakresie nowych posunięć łagodzących politykę monetarną. W takiej sytuacji dolar ponownie by się umocnił. Technicznie eurodolar jest w strefie neutralnej i trudno w tej chwili przewidzieć dalszy kierunek. Utrzymują się jak na razie zniesienia 76,4% fibo, co sugerowałoby jakąś formę szerokiej konsolidacji. Katalizatorem ruchu będą dzisiaj dane o dynamice PKB za I kwartał o 14:30, a następnie komunikat po decyzji FOMC.
GBPUSD
Funtdolar utrzymał wsparcie przy 1,4515. Utrzymuje się silna korelacja z eurodolarem. Dzisiaj od rana GBPUSD testuje górną strefę konsolidacji przy 1,4730. Przebicie tego poziomu przed publikacją danych o dynamice PKB z USA będzie prawdopodobnie fałszywe. Silniejszy impuls pojawi się prawdopodobnie po komunikacie FOMC. Funt pozostaje stabilny do euro. Obserwujemy silniejsze odreagowanie na funcie w relacji do jena. Na GBPUSD wybicie z zakresu 1,4515-1,4730 powinno zaowocować silniejszym ruchem. Kierunek będzie zależał od zachowania eurodolara. Obie pary (eurusd, gbpusd) są w tej chwili w technicznie neutralnym położeniu.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami pierwsze przebicie wsparcia przy 96 okazało się fałszywe. Rynek poszedł po zlecenia stop loss i nastąpiło silniejsze odreagowanie. Sentyment do japońskiej waluty pogorszył się m.in. z powodu raportów z Południowej Korei i Nowej Zelandii pokazujących silną poprawę eksportu. Ponadto giełdy są nadal bardzo odporne na negatywne informacje. Obawy dotyczące świńskiej grypy nie odbiły się na razie w większym stopniu na szerokim rynku. Odbicie na USDJPY zatrzymało się w okolicach zniesienia 38,2% ostatniej fali spadkowej (21-27 kwietnia). Kolejnym oporem będą okolice 98, przy zniesieniu 38,2% całej fali umocnienia. Większej reakcji na USDJPY można oczekiwać po dzisiejszym komunikacie FOMC.
Na walutach również trwa konsolidacja. Wczorajsze sygnały trendowe okazały się fałszywe. Eurodolar wrócił do neutralnych poziomów, a dzisiaj od rana dolar zachowuje się słabo. Dolarjen utrzymał wsparcie przy 96. Funtdolar utrzymuje się w konsolidacji. Rynek mógł być nastawiony zbyt jednostronnie do dolara i jena. Dlatego przed dzisiejszymi istotnymi publikacjami mogła pojawić się chęć do zamykania pozycji.
Ciekawie zachowuje się rynek obligacji. Po ostatnim komunikacie Fedu rentowności mocno spadały - ceny obligacji wystrzeliły w górę po zapowiedzi interwencji na rynku. Wczoraj rentowności rosły, najbardziej na długim końcu krzywej (10 latki). Sugerowałoby to, że rynek obawia się braku nowych deklaracji ze strony Fedu. Bardziej pozytywny komunikat może doprowadzić do silnego wzrostu rentowności obligacji.
Złoty umacnia się pod wpływem nieco lepszych nastrojów na rynkach. Pozytywnie zadziałała informacja z KNF dotycząca spadku zaangażowania polskich przedsiębiostw w instrumenty pochodne (opcje, forwardy, cirsy) powiązane z kursem złotego.
EURPLN
Wczoraj w połowie dnia złoty zaczął się gwałtownie umacniać. Jednym z powodów umocnienia mogła być informacja z KNF o spadku ekspozycji przedsiębiorstw w opcjach walutowych. Od lutego skala zaangażowania spadła o 50%. W takiej sytuacji w kolejnych miesiącach kwestia opcji będzie miała coraz mniejszy wpływ na notowania złotego. Drugim czynnikiem działającym pozytywnie na polską walutę było odwrócenie trendu na eurodolarze i widoczna poprawa sentymentu na rynkach. EURPLN utrzymał opór w strefie 4,58-4,60. Umocnienie złotego przed końcem miesiąca mogło zaskoczyć inwestorów grających pod zamykanie opcji. Najbliższym wsparciem będą okolice 4,40. Dzisiaj decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie RPP. Rynek spodziewa się, że RPP pozostawi stopy na obecnym poziomie. Ważniejsza dla złotego będzie zatem popołudniowa decyzja Fedu, a dokładniej komunikat jej towarzyszący.
EURUSD
Przebicie 1,30 na eurodolarze okazało się fałszywym sygnałem. Osłabienie dolara może wynikać z obaw rynku dotyczących komunikatu po decyzji FOMC. Po ostatnim marcowym komunikacie i zapowiedzi wykupu obligacji EURUSD wystrzelił w górę o siedem figur. Tym razem Fed może jednak "zawieść" oczekiwania inwestorów w zakresie nowych posunięć łagodzących politykę monetarną. W takiej sytuacji dolar ponownie by się umocnił. Technicznie eurodolar jest w strefie neutralnej i trudno w tej chwili przewidzieć dalszy kierunek. Utrzymują się jak na razie zniesienia 76,4% fibo, co sugerowałoby jakąś formę szerokiej konsolidacji. Katalizatorem ruchu będą dzisiaj dane o dynamice PKB za I kwartał o 14:30, a następnie komunikat po decyzji FOMC.
GBPUSD
Funtdolar utrzymał wsparcie przy 1,4515. Utrzymuje się silna korelacja z eurodolarem. Dzisiaj od rana GBPUSD testuje górną strefę konsolidacji przy 1,4730. Przebicie tego poziomu przed publikacją danych o dynamice PKB z USA będzie prawdopodobnie fałszywe. Silniejszy impuls pojawi się prawdopodobnie po komunikacie FOMC. Funt pozostaje stabilny do euro. Obserwujemy silniejsze odreagowanie na funcie w relacji do jena. Na GBPUSD wybicie z zakresu 1,4515-1,4730 powinno zaowocować silniejszym ruchem. Kierunek będzie zależał od zachowania eurodolara. Obie pary (eurusd, gbpusd) są w tej chwili w technicznie neutralnym położeniu.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami pierwsze przebicie wsparcia przy 96 okazało się fałszywe. Rynek poszedł po zlecenia stop loss i nastąpiło silniejsze odreagowanie. Sentyment do japońskiej waluty pogorszył się m.in. z powodu raportów z Południowej Korei i Nowej Zelandii pokazujących silną poprawę eksportu. Ponadto giełdy są nadal bardzo odporne na negatywne informacje. Obawy dotyczące świńskiej grypy nie odbiły się na razie w większym stopniu na szerokim rynku. Odbicie na USDJPY zatrzymało się w okolicach zniesienia 38,2% ostatniej fali spadkowej (21-27 kwietnia). Kolejnym oporem będą okolice 98, przy zniesieniu 38,2% całej fali umocnienia. Większej reakcji na USDJPY można oczekiwać po dzisiejszym komunikacie FOMC.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?