Data dodania: 2009-03-28 (19:37)
Plan wykupu aktywów: Na początku tygodnia inwestorzy poznali szczegóły planu wykupu toksycznych aktywów z banków przygotowanego przez rząd USA. Przedstawiał je sekretarz Skarbu Timothy Geithner, który powiedział m.in., ...
... że udział prywatnego kapitału w tym przedsięwzięciu zapewni realną wycenę tych aktywów, z czym obecnie jest kłopot. Reakcja na jego słowa była pozytywna, ponieważ waluta amerykańska zaczęła się umacniać.
Rynek nieruchomości w USA
Bardzo pozytywnie zaskakiwał w tym tygodniu rynek nieruchomości w USA. Sprzedaż domów na rynku wtórnym oraz pierwotnym niespodziewanie wzrosła w stosunku do danych z poprzedniego miesiąca. Oczywiście nie jest to jednoznaczne z zakończeniem kryzysu w tym segmencie rynku, ale daje to nadzieje na co najmniej krótkotrwałą poprawę sytuacji.
Pozostałe dane z USA
Lepsze od oczekiwań były również dane o dynamice zamówień na dobra trwałego użytku, a także, co ważniejsze, dane o dynamice PKB za IV kwartał, która ostatecznie wyniosła -6,3% r/r. W drugim przypadku rynek oczekiwał odczytu na poziomie -6,5%, ale mimo tego nie zanotowaliśmy większej reakcji inwestorów. Pozytywnie zaskoczył także indeks nastrojów konsumentów wg Uniwersytetu Michigan, który wzrósł do poziomu 57,3 pkt.
Złe wieści z Europy
Złe dane napływały natomiast ze Strefy Euro. Deficyt rachunku obrotów bieżących wzrósł do poziomu 12,7 mld EUR, indeks instytutu IFO spadł do najniższego poziomu od 18 lat, a dynamika zamówień przemysłowych do poziomu -34,1% r/r. Wszystkie te informacje wpływały negatywnie na wartość wspólnej waluty, przez co eurodolar osuwał się coraz niżej.
Spadki głównej pary walutowej
Tak znaczna różnica w danych napływających z gospodarek USA oraz Strefy Euro przyczyniła się do cofnięcia eurodolara z lokalnych maksimów w okolice poziomu 1,33. Największa dynamika spadków była w piątek, kiedy to dodatkowo inwestorzy realizowali zyski zamykając pozycje przed weekendem. Aktualnie strona podażowa uzyskała przewagę, co może oznaczać, że następny tydzień rozpoczniemy od kontynuacji spadków.
Rada zgodnie z oczekiwaniami
Jedynymi danymi z polskiej gospodarki, jakie poznaliśmy w tym tygodniu były stopa bezrobocia, która wzrosła w lutym do poziomu 10,9% oraz dynamika sprzedaży detalicznej, która spadła do -1,6% r/r. Ponadto w tym miesiącu Rada Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła rynku i obniżyła stopy procentowe zgodnie z oczekiwaniami do poziomu 3,75%. Po tej decyzji pojawiły się sprzeczne komentarze, gdyż niektórzy członkowie RPP sądzą, że potrzebne są dalsze obniżki, a niektórzy uważają, że należy się z nimi wstrzymać na miesiąc lub dwa.
Kiepska końcówka tygodnia
Większość tygodnia minęła na parach złotówkowych stosunkowo spokojnie. Wahania dzienne sięgały kilku groszy, a kurs każdą sesję kończył w okolicach poziomu otwarcia. Jednak piątkowa sesja przyniosła spore osłabienie naszej waluty, przez co pary EUR/PLN i USD/PLN wzrosły o ponad 10 groszy. Było to jednak wywołane gwałtownymi spadkami głównej pary walutowej, a nie złymi wiadomościami z polskiej gospodarki. Tym niemniej początek nowego tygodnia zapowiada się nieciekawie.
Rynek nieruchomości w USA
Bardzo pozytywnie zaskakiwał w tym tygodniu rynek nieruchomości w USA. Sprzedaż domów na rynku wtórnym oraz pierwotnym niespodziewanie wzrosła w stosunku do danych z poprzedniego miesiąca. Oczywiście nie jest to jednoznaczne z zakończeniem kryzysu w tym segmencie rynku, ale daje to nadzieje na co najmniej krótkotrwałą poprawę sytuacji.
Pozostałe dane z USA
Lepsze od oczekiwań były również dane o dynamice zamówień na dobra trwałego użytku, a także, co ważniejsze, dane o dynamice PKB za IV kwartał, która ostatecznie wyniosła -6,3% r/r. W drugim przypadku rynek oczekiwał odczytu na poziomie -6,5%, ale mimo tego nie zanotowaliśmy większej reakcji inwestorów. Pozytywnie zaskoczył także indeks nastrojów konsumentów wg Uniwersytetu Michigan, który wzrósł do poziomu 57,3 pkt.
Złe wieści z Europy
Złe dane napływały natomiast ze Strefy Euro. Deficyt rachunku obrotów bieżących wzrósł do poziomu 12,7 mld EUR, indeks instytutu IFO spadł do najniższego poziomu od 18 lat, a dynamika zamówień przemysłowych do poziomu -34,1% r/r. Wszystkie te informacje wpływały negatywnie na wartość wspólnej waluty, przez co eurodolar osuwał się coraz niżej.
Spadki głównej pary walutowej
Tak znaczna różnica w danych napływających z gospodarek USA oraz Strefy Euro przyczyniła się do cofnięcia eurodolara z lokalnych maksimów w okolice poziomu 1,33. Największa dynamika spadków była w piątek, kiedy to dodatkowo inwestorzy realizowali zyski zamykając pozycje przed weekendem. Aktualnie strona podażowa uzyskała przewagę, co może oznaczać, że następny tydzień rozpoczniemy od kontynuacji spadków.
Rada zgodnie z oczekiwaniami
Jedynymi danymi z polskiej gospodarki, jakie poznaliśmy w tym tygodniu były stopa bezrobocia, która wzrosła w lutym do poziomu 10,9% oraz dynamika sprzedaży detalicznej, która spadła do -1,6% r/r. Ponadto w tym miesiącu Rada Polityki Pieniężnej nie zaskoczyła rynku i obniżyła stopy procentowe zgodnie z oczekiwaniami do poziomu 3,75%. Po tej decyzji pojawiły się sprzeczne komentarze, gdyż niektórzy członkowie RPP sądzą, że potrzebne są dalsze obniżki, a niektórzy uważają, że należy się z nimi wstrzymać na miesiąc lub dwa.
Kiepska końcówka tygodnia
Większość tygodnia minęła na parach złotówkowych stosunkowo spokojnie. Wahania dzienne sięgały kilku groszy, a kurs każdą sesję kończył w okolicach poziomu otwarcia. Jednak piątkowa sesja przyniosła spore osłabienie naszej waluty, przez co pary EUR/PLN i USD/PLN wzrosły o ponad 10 groszy. Było to jednak wywołane gwałtownymi spadkami głównej pary walutowej, a nie złymi wiadomościami z polskiej gospodarki. Tym niemniej początek nowego tygodnia zapowiada się nieciekawie.
Źródło: Dariusz Pilich, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.