
Data dodania: 2009-03-26 (13:53)
Zachowanie rynków wskazuje na brak zdecydowania o dalszym kierunku. Z jednej strony panuje spory optymizm po poniedziałkowej euforii zakupów. Z drugiej strony indeksy znajdują przy kluczowych oporach technicznych, co zwiększa nerwowość i skłania do realizacji zysków.
Było to widoczne na wczorajszej sesji - po dość wysokim otwarciu nastąpiła silna fala wyprzedaży i S&P500 przetestował poziom 790. Silne odbicie z tego poziomu jeszcze na tej samej sesji świadczy o sporej determinacji i dominacji popytu. Z drugiej strony tak gwałtowna wyprzedaż jest sygnałem ostrzegawczym dla byków. W najbliższym czasie popyt powinien wykorzystać momentum i będzie nastąpi próba przebicia oporów na indeksach - w takich momentach będzie jednak uaktywniać się podaż. Spodziewamy się przedłużenia konsolidacji na indeksach. Towarzyszyć będzie temu spora zmienność.
Podobnie sytuacja kształtuje się na innych rynkach. Główne pary dolarowe w dalszym ciągu poruszają się w ostatnich zakresach czekając na impuls. Na walutach z rynków wchodzących również nie widać wyraźnego kierunku. Impulsem do wybicia może być roztrzygnięcie na rynkach akcji. Dane makro będą wpływały na ruchy w ciągu dnia, podobnie jak to miało miejsce wczoraj po lepszych danych z USA. Ciekawie zachowują się obligacje amerykańskie, które po gwałtownym ruchu wzrostowym z ubiegłego tygodnia, oddały już większą część ruchu. Świadczy to o negatywnym postrzeganiu interwencji FEDu i jej długoterminowej skuteczności. Długoterminowi inwestorzy prawdopodobnie redukują ekspozycję w obligacjach ze względu na bardzo wysokie ceny, mały potencjał dalszych wzrostów i spore ryzyko wzrostu inflacji.
Dzisiejsze dane z rynku pracy nie powinny wpłynąć istotnie na notowania. Rynek spodziewa się wysokiej liczby nowozarejestrowanych bezrobotnych. Dane o PKB są rewizją więc również nie powinny mieć istotnego wpływu na rynek.
EURPLN
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami wczorajsza decyzja RPP o obniżce stóp procentowych nie wpłynęła istotnie na notowania złotego. EURPLN pozostaje w wąskim zakresie oczekując na impuls z zewnątrz. Ostatnią słabość złotego (brak umocnienia mimo dobrych nastrojów na rynkach) można tłumaczyć sporą aktywnością banków w domykaniu pozycji klientów korporacyjnych. Jeszcze niedawno spowodowałoby to silniejszą falę osłabienia złotego. W najbliższym czasie powinien pojawić się impuls roztrzygający o kierunku trendu. Potwierdzone wybicie ponad 4,60 będzie sygnałem kupna, natomiast spadek poniżej 4,50 sygnałem sprzedaży. Wybicie może nastąpić dopiero w przyszłym tygodniu.
EURUSD
Wczorajsze nerwowe wahania na EURUSD nastąpiły po wypowiedziach Geithnera, który odniósł się do chińskich postulatów zwiększenia roli SDR-ów w międzynarodowym systemie walutowym. Wypowiedź ta nie niosła za sobą żadnych istotnych zobowiązań więc rynek po chwilowej panicznej wyprzedaży dolarów wrócił do zakresów. Na EURUSD trwa konsolidacja w przedziale 1,34-1,3730 i prawdopodobnie ten zakres utrzyma się do końca tygodnia. Sprzyjać temu będzie rosnąca nerwowość na giełdach, które konsolidują się w pobliżu istotnych oporów technicznych. Spodziewamy przynajmniej jednej próby pokonania szczytu przy 1,3730.
GBPUSD
Funt osłabia się po gorszych danych o sprzedaży detalicznej. Realizacja zysków z ostatniego ruchu wzrostowego może doprowadzić do testu wsparcia przy 1,44. Rynek jest jednak ostatnio dość odporny na złe wiadomości, więc zakres negatywnej reakcji na funcie będzie najprawdopodobniej ograniczony. Jutro publikowane będą dane o PKB za 4 kwartał oraz kwartalne saldo obrotów bieżących. Silniejszy impuls na GBPUSD powinien pojawić się równolegle do wybicia na EURUSD. Istotny dla funta będzie sentyment na rynku akcji. Kontynuacja wzrostów na indeksach będzie wzmacniać funta.
USDJPY
Jen pozostaje pod lekką presją do głównych walut. Na USDJPY utrzymuje się opór wynikający ze zniesienia 76,4% ostatniej korekty spadkowej (98,22) gdzie przebiega również linia po 2 szczytach. Pokonanie tego poziomu będzie sygnałem do dalszego osłabienia jena. EURJPY próbuje wrócić do szczytów z 24 marca, ale wzrosty są mało dynamiczne i według nas bardziej prawdopodobna jest ponowna falę realizacji zysków i test poziomu 131. Impuls może pojawić się w nocy po publikacji danych z Japonii. Publikowane będą dane o inflacji CPI oraz o sprzedaży detalicznej.
Podobnie sytuacja kształtuje się na innych rynkach. Główne pary dolarowe w dalszym ciągu poruszają się w ostatnich zakresach czekając na impuls. Na walutach z rynków wchodzących również nie widać wyraźnego kierunku. Impulsem do wybicia może być roztrzygnięcie na rynkach akcji. Dane makro będą wpływały na ruchy w ciągu dnia, podobnie jak to miało miejsce wczoraj po lepszych danych z USA. Ciekawie zachowują się obligacje amerykańskie, które po gwałtownym ruchu wzrostowym z ubiegłego tygodnia, oddały już większą część ruchu. Świadczy to o negatywnym postrzeganiu interwencji FEDu i jej długoterminowej skuteczności. Długoterminowi inwestorzy prawdopodobnie redukują ekspozycję w obligacjach ze względu na bardzo wysokie ceny, mały potencjał dalszych wzrostów i spore ryzyko wzrostu inflacji.
Dzisiejsze dane z rynku pracy nie powinny wpłynąć istotnie na notowania. Rynek spodziewa się wysokiej liczby nowozarejestrowanych bezrobotnych. Dane o PKB są rewizją więc również nie powinny mieć istotnego wpływu na rynek.
EURPLN
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami wczorajsza decyzja RPP o obniżce stóp procentowych nie wpłynęła istotnie na notowania złotego. EURPLN pozostaje w wąskim zakresie oczekując na impuls z zewnątrz. Ostatnią słabość złotego (brak umocnienia mimo dobrych nastrojów na rynkach) można tłumaczyć sporą aktywnością banków w domykaniu pozycji klientów korporacyjnych. Jeszcze niedawno spowodowałoby to silniejszą falę osłabienia złotego. W najbliższym czasie powinien pojawić się impuls roztrzygający o kierunku trendu. Potwierdzone wybicie ponad 4,60 będzie sygnałem kupna, natomiast spadek poniżej 4,50 sygnałem sprzedaży. Wybicie może nastąpić dopiero w przyszłym tygodniu.
EURUSD
Wczorajsze nerwowe wahania na EURUSD nastąpiły po wypowiedziach Geithnera, który odniósł się do chińskich postulatów zwiększenia roli SDR-ów w międzynarodowym systemie walutowym. Wypowiedź ta nie niosła za sobą żadnych istotnych zobowiązań więc rynek po chwilowej panicznej wyprzedaży dolarów wrócił do zakresów. Na EURUSD trwa konsolidacja w przedziale 1,34-1,3730 i prawdopodobnie ten zakres utrzyma się do końca tygodnia. Sprzyjać temu będzie rosnąca nerwowość na giełdach, które konsolidują się w pobliżu istotnych oporów technicznych. Spodziewamy przynajmniej jednej próby pokonania szczytu przy 1,3730.
GBPUSD
Funt osłabia się po gorszych danych o sprzedaży detalicznej. Realizacja zysków z ostatniego ruchu wzrostowego może doprowadzić do testu wsparcia przy 1,44. Rynek jest jednak ostatnio dość odporny na złe wiadomości, więc zakres negatywnej reakcji na funcie będzie najprawdopodobniej ograniczony. Jutro publikowane będą dane o PKB za 4 kwartał oraz kwartalne saldo obrotów bieżących. Silniejszy impuls na GBPUSD powinien pojawić się równolegle do wybicia na EURUSD. Istotny dla funta będzie sentyment na rynku akcji. Kontynuacja wzrostów na indeksach będzie wzmacniać funta.
USDJPY
Jen pozostaje pod lekką presją do głównych walut. Na USDJPY utrzymuje się opór wynikający ze zniesienia 76,4% ostatniej korekty spadkowej (98,22) gdzie przebiega również linia po 2 szczytach. Pokonanie tego poziomu będzie sygnałem do dalszego osłabienia jena. EURJPY próbuje wrócić do szczytów z 24 marca, ale wzrosty są mało dynamiczne i według nas bardziej prawdopodobna jest ponowna falę realizacji zysków i test poziomu 131. Impuls może pojawić się w nocy po publikacji danych z Japonii. Publikowane będą dane o inflacji CPI oraz o sprzedaży detalicznej.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?