Data dodania: 2009-03-20 (18:52)
Oczy zwrócone na FED: Bieżący tydzień upłynął nam dostarczając niemało emocji. W poniedziałek zaskoczył nas (in minus) wynik Indeksu NY Empire State. Wynik mniejszy o ponad 6 pkt. od prognoz na pewno nie dodał otuchy inwestorom. Wtorek to już odbicie piłeczki w przeciwną stronę.
Najpierw Indeks ZEW z Niemiec o 3 pkt. lepszy od prognoz. Kiedy wydawało się, że limit szczęścia w dobie kryzysu został wyczerpany, na rynek napłynęły olśniewająco lepsze od przewidywań dane dotyczące rynku nieruchomości w USA. Z pewnością przez głowę niejednego ekonomisty przeszła myśl – „a może to początek końca?”. Następny dzień ponownie przyniósł dobre dane dotyczące inflacji w Stanach Zjednoczonych, które to oddaliły przynajmniej na najbliższy okres widmo siejącej strach wśród Amerykanów deflacji. Jednak te ciekawe i zarazem zaskakujące informacje okazały się tłem dla komunikatu wygłoszonego po posiedzeniu FOMC. Wykup długoterminowych obligacji skarbowych wartych 300 mld USD oraz interwencja jeśli chodzi o dług hipoteczny oraz agencyjny na kolejne 850 mld USD zaskoczyły zdecydowaną większość ekonomistów. Dane z następnych dni już nie miały szans na zmierzenie się z komunikatem FOMC w kategorii „Kto mocniej zachwieje rynkiem?”.
EUROdolar
Przez cały tydzień przebyliśmy ogromną trasę jeśli chodzi o najważniejszą parę walut. Rozpoczęcie tygodnia minimalnie poniżej poziomu 1,29 wieściło próby ataku na dość mocny opór – mianowicie 1,30. Następnego dnia udało się przebić ten poziom, lecz wtedy rozpoczęła się zabawa w kotka i myszkę, czyli raz „nad”, raz „pod”. W środę eurodolar przebił cenę 1,31 – w dużej mierze dzięki danym o inflacji CPI z USA. Jednak to decyzja FOMC wprowadziła polot i finezję na wykresy walut. Zaraz po jej ogłoszeniu popyt na dolara wsiadł do francuskiego czołgu i pojechał w sobie znaną stronę. Kurs EURUSD jeszcze w środę zbliżył się do 1,35, by następnego dnia kontynuować wzrosty i wybić się nawet powyżej istotny punkt oporu – 1,37. Dopiero piątek to lekka korekta dolara wobec euro ale po takim wzroście ruch korekcyjny jest rzeczą niewzbudzającą zdziwienia.
Bez konwergencji na złotym
Nasza rodzima waluta przebyła dwie odmienne drogi w kończącym się tygodniu. Jeszcze w poniedziałek kontynuowała umacnianie do euro i dolara zapoczątkowane w ubiegłym tygodniu. We wtorek rozpoczęła się korekta ruchów aprecjacyjnych. Po decyzji FED-u drogi się rozeszły. Jeszcze w piątek rano EURPLN rósł aż do poziomu 4,6795 by dalszą przez dalszą część dnia skierować się na południe. Na tej parze walutowej patrząc przez pryzmat całego tygodnia złoty traci ok. 5 groszy w piątek popołudniu oscylując wokół poziomu 4,5550. Natomiast kurs USDPLN zareagował podobnie jak wszystkie pary mające za partnera dolara amerykańskiego. W perspektywie całego tygodnia złotówka wyraźnie umocniła się do dolara zyskując kilkanaście groszy. Przed zamknięciem rynku cena USDPLN wynosi 3,3530 wobec 3,4825 podczas poniedziałkowego otwarcia.
EUROdolar
Przez cały tydzień przebyliśmy ogromną trasę jeśli chodzi o najważniejszą parę walut. Rozpoczęcie tygodnia minimalnie poniżej poziomu 1,29 wieściło próby ataku na dość mocny opór – mianowicie 1,30. Następnego dnia udało się przebić ten poziom, lecz wtedy rozpoczęła się zabawa w kotka i myszkę, czyli raz „nad”, raz „pod”. W środę eurodolar przebił cenę 1,31 – w dużej mierze dzięki danym o inflacji CPI z USA. Jednak to decyzja FOMC wprowadziła polot i finezję na wykresy walut. Zaraz po jej ogłoszeniu popyt na dolara wsiadł do francuskiego czołgu i pojechał w sobie znaną stronę. Kurs EURUSD jeszcze w środę zbliżył się do 1,35, by następnego dnia kontynuować wzrosty i wybić się nawet powyżej istotny punkt oporu – 1,37. Dopiero piątek to lekka korekta dolara wobec euro ale po takim wzroście ruch korekcyjny jest rzeczą niewzbudzającą zdziwienia.
Bez konwergencji na złotym
Nasza rodzima waluta przebyła dwie odmienne drogi w kończącym się tygodniu. Jeszcze w poniedziałek kontynuowała umacnianie do euro i dolara zapoczątkowane w ubiegłym tygodniu. We wtorek rozpoczęła się korekta ruchów aprecjacyjnych. Po decyzji FED-u drogi się rozeszły. Jeszcze w piątek rano EURPLN rósł aż do poziomu 4,6795 by dalszą przez dalszą część dnia skierować się na południe. Na tej parze walutowej patrząc przez pryzmat całego tygodnia złoty traci ok. 5 groszy w piątek popołudniu oscylując wokół poziomu 4,5550. Natomiast kurs USDPLN zareagował podobnie jak wszystkie pary mające za partnera dolara amerykańskiego. W perspektywie całego tygodnia złotówka wyraźnie umocniła się do dolara zyskując kilkanaście groszy. Przed zamknięciem rynku cena USDPLN wynosi 3,3530 wobec 3,4825 podczas poniedziałkowego otwarcia.
Źródło: Marek Wiśniewski, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.