Data dodania: 2009-03-20 (11:39)
W czasie wczorajszej sesji na polskim rynku walutowym, złoty wyraźnie osłabiał się. Dzisiejszy dzień rozpoczął się kontynuacją spadku wartości PLN. Notowania EUR/PLN zwyżkowały do poziomu 4,6800, a USD/PLN wzrósł powyżej 3,4200.
Jakkolwiek jeszcze w pierwszej godzinie przyszło kilkugroszowe odreagowanie, wspomniane wyżej pary walutowe wciąż znajdują się ponad poziomami, które wcześniej stanowiły istotny opór (odpowiednio 4,6000 oraz 3,3500), co nie wyklucza powrotu ich notowań do wzrostów.
Zaskakiwać może deprecjacja polskiej waluty pomimo zwyżkujących notowań eurodolara. Zwykle bowiem wzrost tej pary walutowej pociągał za sobą umocnienie złotego. Tym razem jednak rosnący kurs EUR/USD oznacza większą nerwowość. Ostatnia informacja o tym, że Fed będzie dokonywać zakupów amerykańskich długoterminowych papierów skarbowych wywołała duże zaniepokojenie inwestorów. Rynek obawia się, że w wyniku silnego spadku oprocentowania obligacji na skutek ich zakupów przez Fed, albo w efekcie chęci realizacji zysków po wzroście cen tych papierów, nastąpi ich wyprzedaż. Podważona została zatem pozycja amerykańskich obligacji jako bezpiecznego aktywa, co wzmogło ucieczkę w płynność i wyprzedaż bardziej ryzykownych papierów.
Innym czynnikiem stojącym za osłabieniem złotego i pozostałych walut krajów Europy Środkowo – Wschodniej jest ponowny wzrost oczekiwań na obniżki stóp procentowych w regionie. Władze monetarne tych krajów znalazły się w niezwykle trudnej sytuacji – obniżka stóp procentowych, konieczna w celu wsparcia słabnących gospodarek, wywołuje bowiem spadek wartości i tak już słabych walut krajowych. Wydaje się jednak, że dalsze cięcia kosztu pieniądza są nieuniknione. Zaostrzanie polityki pieniężnej w celu wsparcia walut krajowych, miałoby krótkotrwały efekt, a w dłuższym terminie doprowadziłoby do pogorszenia sytuacji gospodarczej. Dziś w Budapeszcie ma miejsce spotkanie członków banków centralnych z Polski, Czech, Rumunii oraz Węgier w celu dyskusji nad przyszłością polityki monetarnej w tych krajach.
Pod koniec wczorajszej sesji amerykańskiej oraz na dzisiejszej sesji azjatyckiej kurs EUR/USD skonsolidował się nieco poniżej czwartkowych szczytów. Wobec jego silnych wzrostów, jakie dokonały się w ostatnich dniach i braku większej korekty, konsolidacja ta świadczy o ciągłym braku zaufania inwestorów do amerykańskiej waluty. Dla notowań EUR/USD w najbliższych godzinach kluczowy będzie poziom czwartkowego maksimum (okolice 1,3740). Jeśli zostanie on pokonany, może powtórzyć się scenariusz z wczorajszej sesji, kiedy to po konsolidacji nieco poniżej wcześniejszego szczytu, nastąpił silny ruchu w górę.
Większego wpływu na notowania tej pary walutowej nie miały doniesienia ze szczytu państw Unii Europejskiej, który rozpoczął się wczoraj w Brukseli. Podczas pierwszego dnia rozmów unijnych przywódców osiągnięto porozumienie w sprawie dofinansowania kwotą 5 mld projektów inwestycyjnych, dotyczących przede wszystkim sektora energetycznego. Działania te będą prowadzone w ramach planu pobudzania gospodarki UE. Całość działań stymulacyjnych ogłoszonych do tej pory przez kraje Unii szacuje się na ok. 400 mld EUR. Skala działań pomocowych w Stanach Zjednoczonych jest zdecydowanie większa. Obecnie, kiedy na rynku zaczynają pojawiać się obawy o szybki wzrost inflacji w przyszłości, fakt ten przemawia na niekorzyść amerykańskiej waluty. Stąd też jej słabość w ostatnich dniach w stosunku do euro.
Zaskakiwać może deprecjacja polskiej waluty pomimo zwyżkujących notowań eurodolara. Zwykle bowiem wzrost tej pary walutowej pociągał za sobą umocnienie złotego. Tym razem jednak rosnący kurs EUR/USD oznacza większą nerwowość. Ostatnia informacja o tym, że Fed będzie dokonywać zakupów amerykańskich długoterminowych papierów skarbowych wywołała duże zaniepokojenie inwestorów. Rynek obawia się, że w wyniku silnego spadku oprocentowania obligacji na skutek ich zakupów przez Fed, albo w efekcie chęci realizacji zysków po wzroście cen tych papierów, nastąpi ich wyprzedaż. Podważona została zatem pozycja amerykańskich obligacji jako bezpiecznego aktywa, co wzmogło ucieczkę w płynność i wyprzedaż bardziej ryzykownych papierów.
Innym czynnikiem stojącym za osłabieniem złotego i pozostałych walut krajów Europy Środkowo – Wschodniej jest ponowny wzrost oczekiwań na obniżki stóp procentowych w regionie. Władze monetarne tych krajów znalazły się w niezwykle trudnej sytuacji – obniżka stóp procentowych, konieczna w celu wsparcia słabnących gospodarek, wywołuje bowiem spadek wartości i tak już słabych walut krajowych. Wydaje się jednak, że dalsze cięcia kosztu pieniądza są nieuniknione. Zaostrzanie polityki pieniężnej w celu wsparcia walut krajowych, miałoby krótkotrwały efekt, a w dłuższym terminie doprowadziłoby do pogorszenia sytuacji gospodarczej. Dziś w Budapeszcie ma miejsce spotkanie członków banków centralnych z Polski, Czech, Rumunii oraz Węgier w celu dyskusji nad przyszłością polityki monetarnej w tych krajach.
Pod koniec wczorajszej sesji amerykańskiej oraz na dzisiejszej sesji azjatyckiej kurs EUR/USD skonsolidował się nieco poniżej czwartkowych szczytów. Wobec jego silnych wzrostów, jakie dokonały się w ostatnich dniach i braku większej korekty, konsolidacja ta świadczy o ciągłym braku zaufania inwestorów do amerykańskiej waluty. Dla notowań EUR/USD w najbliższych godzinach kluczowy będzie poziom czwartkowego maksimum (okolice 1,3740). Jeśli zostanie on pokonany, może powtórzyć się scenariusz z wczorajszej sesji, kiedy to po konsolidacji nieco poniżej wcześniejszego szczytu, nastąpił silny ruchu w górę.
Większego wpływu na notowania tej pary walutowej nie miały doniesienia ze szczytu państw Unii Europejskiej, który rozpoczął się wczoraj w Brukseli. Podczas pierwszego dnia rozmów unijnych przywódców osiągnięto porozumienie w sprawie dofinansowania kwotą 5 mld projektów inwestycyjnych, dotyczących przede wszystkim sektora energetycznego. Działania te będą prowadzone w ramach planu pobudzania gospodarki UE. Całość działań stymulacyjnych ogłoszonych do tej pory przez kraje Unii szacuje się na ok. 400 mld EUR. Skala działań pomocowych w Stanach Zjednoczonych jest zdecydowanie większa. Obecnie, kiedy na rynku zaczynają pojawiać się obawy o szybki wzrost inflacji w przyszłości, fakt ten przemawia na niekorzyść amerykańskiej waluty. Stąd też jej słabość w ostatnich dniach w stosunku do euro.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
09:26 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.









