
Data dodania: 2009-03-13 (19:23)
Trichet wierzy w poprawę: Kończący się tydzień można uznać za niosący nadzieje na co najmniej odpoczynek od złych wiadomości. Zaczęło się od Trichet’a, który w swoim poniedziałkowym wystąpieniu stwierdził, że możliwe, iż zbliżamy się do końca najtrudniejszego okresu kryzysu. Wywołało to oczywiście pozytywne reakcje na rynku.
Dobre prognozy Citi
Ponadto, jeszcze tego samego dnia, przedstawiciel Citigroup poinformował, że grupa prawdopodobnie osiągnie zysk w pierwszym kwartale tego roku. Ta niespodziewana prognoza wywołała małą euforię na rynku akcji, gdyż indeksy mocno zyskiwały, a w szczególności sektor finansowy. Stało się tak, ponieważ wielu inwestorów uwierzyło, że najgorsze jest już za nami i teraz już tylko trzeba powoli wychodzić na prostą.
Regulacja wg Bernanke
Do tego wszystkiego dołożył się jeszcze Ben Bernanke, który nawoływał we wtorek do uchwalenia przepisów zwiększających kontrolę nad działalnością instytucji finansowych, a nawet w niektórych przypadkach ograniczających ich możliwości. Ta wypowiedź również miała pozytywny wpływ na rynek, ponieważ powszechnie wiadomo, iż to zbytnia deregulacja rynku finansowego doprowadziła do obecnego kryzysu.
Mało danych ze świata
W ostatnich dniach tygodnia pojawiły się na rynku mieszane dane makroekonomiczne. Z jednej strony wzrosła liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych do 654 tys., a sprzedaż detaliczna w Strefie Euro spadła o 2,2% r/r. Jednak z drugiej strony polepszeniu uległy nastroje wg Uniwersytetu Michigan.
Ważne wzrosty eurodolara
Podsumowując ten tydzień na rynku walutowym należy wyraźnie zaznaczyć, że eurodolar odbił się od bardzo niskich poziomów i próbuje przebić się przez bardzo ważny opór w rejonie poziomu 1,30. Jest to pozytywny sygnał, gdyż do tej pory obserwowaliśmy jedynie powolne osuwanie się kursu coraz niżej. Po raz pierwszy od dłuższego czasu mieliśmy kilka sesji wzrostowych pod rząd.
Niewielka ilość danych z Polski
Większość danych z polskiej gospodarki pojawiła się dopiero pod koniec tygodnia. Okazało się wówczas, że inflacja w lutym wyniosła (zgodnie z prognozą ministerstwa finansów) 3,3% r/r. Ponadto poznaliśmy również saldo rachunku obrotów bieżących, które spadło do poziomu – 1,078 mld EUR (oczekiwano -1,356 mld). Dodatkowo ministerstwo pracy podało swoją prognozę stopy bezrobocia, która niestety ma wzrosnąć do 10,9%.
Nareszcie mocne wzrosty złotego
Jednak wystarczy rzut oka na wykresy par złotówkowych by stwierdzić, że ten tydzień był bardzo udany dla naszej waluty. Wprawdzie zaczęło się nieciekawie (w poniedziałek złoty osłabł), ale reszta tygodnia przebiegała już pomyślnie. Kursy spadły w piątek nawet zdecydowanie pod psychologiczne poziomy 3,50 i 4,50 odpowiednio dla USD/PLN i EUR/PLN, ale końcówka sesji przyniosła odreagowanie i tydzień kończymy na i tak sporo niższych niż przed tygodniem poziomach.
Ponadto, jeszcze tego samego dnia, przedstawiciel Citigroup poinformował, że grupa prawdopodobnie osiągnie zysk w pierwszym kwartale tego roku. Ta niespodziewana prognoza wywołała małą euforię na rynku akcji, gdyż indeksy mocno zyskiwały, a w szczególności sektor finansowy. Stało się tak, ponieważ wielu inwestorów uwierzyło, że najgorsze jest już za nami i teraz już tylko trzeba powoli wychodzić na prostą.
Regulacja wg Bernanke
Do tego wszystkiego dołożył się jeszcze Ben Bernanke, który nawoływał we wtorek do uchwalenia przepisów zwiększających kontrolę nad działalnością instytucji finansowych, a nawet w niektórych przypadkach ograniczających ich możliwości. Ta wypowiedź również miała pozytywny wpływ na rynek, ponieważ powszechnie wiadomo, iż to zbytnia deregulacja rynku finansowego doprowadziła do obecnego kryzysu.
Mało danych ze świata
W ostatnich dniach tygodnia pojawiły się na rynku mieszane dane makroekonomiczne. Z jednej strony wzrosła liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych do 654 tys., a sprzedaż detaliczna w Strefie Euro spadła o 2,2% r/r. Jednak z drugiej strony polepszeniu uległy nastroje wg Uniwersytetu Michigan.
Ważne wzrosty eurodolara
Podsumowując ten tydzień na rynku walutowym należy wyraźnie zaznaczyć, że eurodolar odbił się od bardzo niskich poziomów i próbuje przebić się przez bardzo ważny opór w rejonie poziomu 1,30. Jest to pozytywny sygnał, gdyż do tej pory obserwowaliśmy jedynie powolne osuwanie się kursu coraz niżej. Po raz pierwszy od dłuższego czasu mieliśmy kilka sesji wzrostowych pod rząd.
Niewielka ilość danych z Polski
Większość danych z polskiej gospodarki pojawiła się dopiero pod koniec tygodnia. Okazało się wówczas, że inflacja w lutym wyniosła (zgodnie z prognozą ministerstwa finansów) 3,3% r/r. Ponadto poznaliśmy również saldo rachunku obrotów bieżących, które spadło do poziomu – 1,078 mld EUR (oczekiwano -1,356 mld). Dodatkowo ministerstwo pracy podało swoją prognozę stopy bezrobocia, która niestety ma wzrosnąć do 10,9%.
Nareszcie mocne wzrosty złotego
Jednak wystarczy rzut oka na wykresy par złotówkowych by stwierdzić, że ten tydzień był bardzo udany dla naszej waluty. Wprawdzie zaczęło się nieciekawie (w poniedziałek złoty osłabł), ale reszta tygodnia przebiegała już pomyślnie. Kursy spadły w piątek nawet zdecydowanie pod psychologiczne poziomy 3,50 i 4,50 odpowiednio dla USD/PLN i EUR/PLN, ale końcówka sesji przyniosła odreagowanie i tydzień kończymy na i tak sporo niższych niż przed tygodniem poziomach.
Źródło: Dariusz Pilich, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?