Data dodania: 2009-03-09 (10:17)
Poniedziałek na krajowym rynku walutowym rozpoczął się od umocnienia złotego względem koszyka głównych walut. Na początku sesji zarówno kurs EUR/PLN jak i USD/PLN notowano na poziomach o kilka groszy niższych niż przed weekendem - około godziny 9:00 za euro płacono 4,6600, za dolara zaś 3,6800 złotego, w porównaniu do 4,7200 i 3,7300 w piątek wieczorem.
Do porannego umocnienia krajowej waluty przyczyniły się m.in. wypowiedzi Sławomira Skrzypka na spotkaniu przedstawiciel banków centralnych w Bazylei. Prezes NBP podczas wystąpienia zaznaczył, że interwencja na rynku walutowym jest instrumentem polityki pieniężnej, który posiada w swoim arsenale bank centralny, i że jest gotowy go użyć. Innym impulsem umacniającym praktycznie wszystkie waluty w regionie było zakończone wczesnym rankiem nadzwyczajne posiedzenie Banku Centralnego Węgier, na którym jego przedstawiciele (podobnie jak wcześniej NBP) zapowiedzieli gotowość do użycia „wszystkich dostępnych środków, by ustabilizować rynki”. Mimo to wydaje się, że tendencja różnicowania podejścia inwestorów zagranicznych do krajów regionu rynków wschodzących wciąż się nasila. Jeżeli zostanie ona utrzymana, z pewnością w dłuższej perspektywie będzie to miało pozytywny wpływ na złotego. Wydaje się, że jedyną informacją mogącą dziś zaszkodzić krajowej walucie są doniesienia, iż Polska nie wystosowała do tej pory żadnej deklaracji ani innego oficjalnego dokumentu odnośnie przystąpienia do ERM2. Premier Donald Tusk spotkał się co prawda w lutym z prezesem ECB J.C Trichetem, jednak według niektórych źródeł spotkanie miało nieformalny charakter, a wcześniejsze zapewnienia o „prowadzonych od kilku tygodni negocjacjach” to jedynie pogłoski bez poparcia w rzeczywistości. Informacja ta spowodowała lekkie odbicie w notowaniach EUR/PLN oraz USD/PLN.
Piątkowa sesja na międzynarodowym rynku walutowym zakończyła się pomyślnie dla eurodolara. Jeszcze przed otwarciem giełd w Europie kurs EUR/USD zwyżkował ponad poziom 1,2700. Nawet publikacja gorszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zdołała sprowadzić notowań eurodolara na niższe poziomy. Według Ministerstwa Pracy USA redukcja miejsc pracy w sektorze pozarolniczym wyniosła w lutym 651 tys. etatów, styczniową wartość wskaźnika skorygowano natomiast z -598 tys. do -655 tys. Zwykle słabsze dane z USA powodowały paradoksalnie umocnienie dolara względem euro i spadek kursu EUR/USD. W ostatnim czasie bowiem notowania tej pary walutowej w większym stopniu odzwierciedlają globalne nastroje inwestycyjne niż sentyment do gospodarki USA czy Eurolandu. Rozczarowujące dane makro zazwyczaj pociągają za sobą pogorszenie nastrojów na światowych rynkach finansowych oraz wzrost awersji do ryzyka, co z kolei powoduje spadek popytu na bardziej ryzykowne aktywa, do których w porównaniu z dolarem zaliczane jest euro. Tym razem jednak nawet gorsze od oczekiwań dane nie były w stanie sprowadzić kursu EUR/USD poniżej wsparcia 1,2600, co może świadczyć o wyczerpywaniu się potencjału spadkowego w notowaniach euro..
Dzisiejszą sesję notowania EUR/USD rozpoczęły w okolicach 1,2630, czyli na wciąż wysokim poziomie. Wspólną walutę wspierają dziś na otwarciu słowa członka europejskiego Basnku Centralnego Jurgena Starka, który zasugerował, że tempo obniżek stóp procentowych w strefie euro może ulec wyhamowaniu. Zdaniem Stark’a kryzysu finansowego nie rozwiąże się jedynie cięciami kosztu pieniądza, a nadmierna jego obniżka może wręcz zaszkodzić gospodarce w długim terminie. Sugeruje to, że na najbliższym posiedzeniu ECB, jakie odbędzie się 2 kwietnia, główna stopa procentowa może zostać utrzymana na poziomie 1,5%. Perspektywa ta powinna w krótkim terminie utrzymywać kurs eurodolara powyżej poziomu 1,2600.
Piątkowa sesja na międzynarodowym rynku walutowym zakończyła się pomyślnie dla eurodolara. Jeszcze przed otwarciem giełd w Europie kurs EUR/USD zwyżkował ponad poziom 1,2700. Nawet publikacja gorszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zdołała sprowadzić notowań eurodolara na niższe poziomy. Według Ministerstwa Pracy USA redukcja miejsc pracy w sektorze pozarolniczym wyniosła w lutym 651 tys. etatów, styczniową wartość wskaźnika skorygowano natomiast z -598 tys. do -655 tys. Zwykle słabsze dane z USA powodowały paradoksalnie umocnienie dolara względem euro i spadek kursu EUR/USD. W ostatnim czasie bowiem notowania tej pary walutowej w większym stopniu odzwierciedlają globalne nastroje inwestycyjne niż sentyment do gospodarki USA czy Eurolandu. Rozczarowujące dane makro zazwyczaj pociągają za sobą pogorszenie nastrojów na światowych rynkach finansowych oraz wzrost awersji do ryzyka, co z kolei powoduje spadek popytu na bardziej ryzykowne aktywa, do których w porównaniu z dolarem zaliczane jest euro. Tym razem jednak nawet gorsze od oczekiwań dane nie były w stanie sprowadzić kursu EUR/USD poniżej wsparcia 1,2600, co może świadczyć o wyczerpywaniu się potencjału spadkowego w notowaniach euro..
Dzisiejszą sesję notowania EUR/USD rozpoczęły w okolicach 1,2630, czyli na wciąż wysokim poziomie. Wspólną walutę wspierają dziś na otwarciu słowa członka europejskiego Basnku Centralnego Jurgena Starka, który zasugerował, że tempo obniżek stóp procentowych w strefie euro może ulec wyhamowaniu. Zdaniem Stark’a kryzysu finansowego nie rozwiąże się jedynie cięciami kosztu pieniądza, a nadmierna jego obniżka może wręcz zaszkodzić gospodarce w długim terminie. Sugeruje to, że na najbliższym posiedzeniu ECB, jakie odbędzie się 2 kwietnia, główna stopa procentowa może zostać utrzymana na poziomie 1,5%. Perspektywa ta powinna w krótkim terminie utrzymywać kurs eurodolara powyżej poziomu 1,2600.
Źródło: Artur Pałka, Joanna Pluta, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.