
Data dodania: 2009-02-16 (16:32)
Po weekendowym spotkaniu przedstawicieli grupy G7 i braku konkretnych deklaracji co do sposobów walki z kryzysem nastroje na rynku nie są dobre. Giełdy zareagowały spadkami, a waluty naszego regionu – między innymi forint i korona czeska – gwałtownie się osłabiają. Sytuację zaostrzają też złe dane z Japonii – spadek PKB tego kraju wyniósł 0,6% q/q.
Zazwyczaj, gdy sytuacja na światowych rynkach się pogarsza, dolar zyskuje na wartości. Tak też się stało i dziś, nawet pomimo przerwy w pracy na amerykańskich giełdach z uwagi na Dzień Prezydenta. Inwestorzy uciekają z rynków ryzykownych i bardziej interesują się amerykańskim długiem publicznym. Mimo iż nabiera on coraz większych rozmiarów, zainteresowanie inwestorów nie maleje. Dolar umacnia się więc dziś dość dynamicznie.
Otwarcie na parze EUR/USD było na poziomie 1,2790, a o godzinie 16:00 za jedno euro płacono już 1,2809 dolara.
Fatalnie tydzień rozpoczął polski złoty. Na najważniejszych parach notowania otworzyły się mocno powyżej piątkowego zamknięcia. W stosunku do dolara złoty osłabił się do poziomów najniższych od czerwca 2004 roku. Dzieje się tak z powodu dużej awersji inwestorów do ryzyka. Wpływ na nią mają przede wszystkim bardzo złe prognozy dla Europy Środkowej i Wschodniej. Prezes RPP uważa wprawdzie, że osłabienie złotego nie ma podłoża fundamentalnego, jednak trudno się z tym do końca zgodzić.
Dziś notowanie pary EUR/PLN otworzyło się powyżej piątkowego zamknięcia, minimum dzisiejszego dnia to 4,6370, natomiast około 14:00 kurs osiągnął maksimum na poziomie 4,8269. O 16:00 za jedno euro płacono 4,7940 zł.
Bardzo podobnie wyglądał wykres pary USD/PLN, która maksimum dzisiejszego dnia również osiągnęła około godziny 14:00 na poziomie 3,7819. O 16:00 kurs USD/PLN kształtował się na poziomie 3,7422.
Złotówka osłabiła się również w stosunku do franka szwajcarskiego, dziś maksymalnie frank kosztował 3,2374 zł, do 16:00 kurs nieznacznie spadł i za jednego franka płacono już 3,2285 zł.
Otwarcie na parze EUR/USD było na poziomie 1,2790, a o godzinie 16:00 za jedno euro płacono już 1,2809 dolara.
Fatalnie tydzień rozpoczął polski złoty. Na najważniejszych parach notowania otworzyły się mocno powyżej piątkowego zamknięcia. W stosunku do dolara złoty osłabił się do poziomów najniższych od czerwca 2004 roku. Dzieje się tak z powodu dużej awersji inwestorów do ryzyka. Wpływ na nią mają przede wszystkim bardzo złe prognozy dla Europy Środkowej i Wschodniej. Prezes RPP uważa wprawdzie, że osłabienie złotego nie ma podłoża fundamentalnego, jednak trudno się z tym do końca zgodzić.
Dziś notowanie pary EUR/PLN otworzyło się powyżej piątkowego zamknięcia, minimum dzisiejszego dnia to 4,6370, natomiast około 14:00 kurs osiągnął maksimum na poziomie 4,8269. O 16:00 za jedno euro płacono 4,7940 zł.
Bardzo podobnie wyglądał wykres pary USD/PLN, która maksimum dzisiejszego dnia również osiągnęła około godziny 14:00 na poziomie 3,7819. O 16:00 kurs USD/PLN kształtował się na poziomie 3,7422.
Złotówka osłabiła się również w stosunku do franka szwajcarskiego, dziś maksymalnie frank kosztował 3,2374 zł, do 16:00 kurs nieznacznie spadł i za jednego franka płacono już 3,2285 zł.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?