
Data dodania: 2008-11-18 (10:34)
Początek dzisiejszej sesji to dalsze osłabienie złotego. Para EUR/PLN wyraźnie wzrosła ponad poziom 3,8000, a USD/PLN 3,0000. W dużej części słaba polska waluta to efekt małej płynności na rynku, spowodowanej brakiem inwestorów chętnych do zawierania transakcji.
Ponieważ wciąż utrzymuje się negatywny sentyment do walut emerging markets, a spadki na światowych giełdach dodatkowo zwiększają awersję do ryzyka, nikt nie chce podejmować nadmiernego ryzyka angażując się w polski rynek.. Nie bez znaczenia jest również niepokojąca sytuacja w Rosji, dużo bardziej rzutująca na cały region, niż niedawne kłopoty Węgier. Znaczny odpływ kapitału z tamtejszego rynku sprawia, że cały rejon Europy Środkowo – Wschodniej jest bardzo źle postrzegany, a dalsze kłopoty Rosji zapewne będą istotnym czynnikiem osłabiającym wszystkie waluty regionu. Wielu uczestników rynku zadaje sobie w tej chwili pytanie, czy Polska rzeczywiście jest w stanie obronić się przed negatywnymi skutkami kryzysu finansowego. Nasi sąsiedzi już wyraźnie odczuwają problemy gospodarcze, a agencje ratingowe coraz chętniej obniżają ratingi państwom regionu. Kolejnym krajem może być Polska. Dzisiaj pozytywna informacja napłynęła z agencji ratingowej Moody's, której zdaniem Polska powinna dobrze poradzić sobie z kryzysem światowym, mimo wyraźnego wyhamowania tempa wzrostu PKB. Ewentualne opóźnienie w przyjęciu euro, w opinii analityków Moody's, nie wpłynie negatywnie na rating. Takie doniesienia dają nadzieję, że w przypadku poprawy sytuacji na światowych rynkach polska waluta odrobi straty.
Obecne osłabienie złotego może być również efektem spekulacyjnej gry pod obniżkę stóp procentowych jeszcze w tym miesiącu. Według wypowiedzi członków RPP, taki krok może nastąpić dopiero na początku przyszłego roku, jednak w przypadku słabych danych o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, które będą publikowane w najbliższych dniach, prawdopodobieństwo łagodzenia polityki pieniężnej znacząco wzrośnie, a wraz z nim osłabi się złoty.
W notowaniach pary EUR/USD obserwowaliśmy wczoraj kontynuację szerokiej konsolidacji. Podobnie sytuacja przedstawia się również dzisiaj. Na rynek wciąż nie napływają sygnały, które przynajmniej na kilka sesji, mogłyby nadać kierunek kursowi tej pary walutowej. Na notowania dolara od dłuższego czasu ograniczony wpływ mają publikacje danych makroekonomicznych, zarówno ze strefy euro, jak i Stanów Zjednoczonych. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia chociażby wczoraj, po doniesieniach o dynamice produkcji przemysłowej w USA. Inwestorzy zdają sobie sprawę z tego, że wymienione gospodarki znajdują się obecnie w kiepskim stanie, a kolejne miesiące mogą okazać się dla nich jeszcze gorsze. Aprecjacją dolara względem euro, która dokonała się w ostatnich miesiącach należy tłumaczyć tym, iż uczestnicy rynku wierzą, iż z kryzysu szybciej zdołają wyjść Stany Zjednoczone (m.in. dzięki większemu wsparciu ze strony rządu i banku centralnego). Poglądem tym można tłumaczyć również fakt, iż w ostatnim czasie para EUR/USD stała się barometrem nastrojów rynkowych. Kiedy rosną obawy inwestorów o najbliższą przyszłość światowej gospodarki, eurodolar spada, gdyż na pogorszenie sytuacji, ze względu na wspomniane działania władz i banku centralnego, bardziej odporna wydaje się gospodarka Stanów Zjednoczonych. W ostatnim czasie nastroje na rynkach są bardzo zmienne, co sprawia, że kurs EUR/USD pozostaje w szerokim paśmie wahań. Aby nastąpiło wybicie w notowaniach tej pary walutowej, niezbędny wydaje się większy ruch w jednym z kierunków na giełdach. O ten jest obecnie dość trudno, ze względu na silne wsparcie jakie stanowią październikowe minima, a z drugiej strony, wciąż zbyt słabą atmosferę, by rozpocząć większą korektę wzrostową. Spadki jakie obserwujemy od początku dzisiejszych notowań na europejskich parkietach mogą w kolejnych godzinach ciągnąć w dół notowania eurodolara.
Z szerokiej konsolidacji nie była w stanie wybić dzisiaj notowań EUR/USD, korzystna dla dolara, wypowiedź Ministra Finansów Japonii. Stwierdził on, iż amerykańska waluta powinna pozostać głównym składnikiem rezerw w światowych gospodarkach. Kurs eurodolara prawdopodobnie nie zareaguje dzisiaj również na dane ze Stanów Zjednoczonych na temat inflacji producentów (PPI) w październiku, którą poznamy o godz. 14.30. Nieco większy wpływ na notowania tej pary walutowej może mieć zaplanowane na godzinę 15.30 przemówienie szefa Fed, Bena Bernanke, które będzie dotyczyć wprowadzanego w życie pakietu pomocy dla amerykańskiego sektora finansowego.
Obecne osłabienie złotego może być również efektem spekulacyjnej gry pod obniżkę stóp procentowych jeszcze w tym miesiącu. Według wypowiedzi członków RPP, taki krok może nastąpić dopiero na początku przyszłego roku, jednak w przypadku słabych danych o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, które będą publikowane w najbliższych dniach, prawdopodobieństwo łagodzenia polityki pieniężnej znacząco wzrośnie, a wraz z nim osłabi się złoty.
W notowaniach pary EUR/USD obserwowaliśmy wczoraj kontynuację szerokiej konsolidacji. Podobnie sytuacja przedstawia się również dzisiaj. Na rynek wciąż nie napływają sygnały, które przynajmniej na kilka sesji, mogłyby nadać kierunek kursowi tej pary walutowej. Na notowania dolara od dłuższego czasu ograniczony wpływ mają publikacje danych makroekonomicznych, zarówno ze strefy euro, jak i Stanów Zjednoczonych. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia chociażby wczoraj, po doniesieniach o dynamice produkcji przemysłowej w USA. Inwestorzy zdają sobie sprawę z tego, że wymienione gospodarki znajdują się obecnie w kiepskim stanie, a kolejne miesiące mogą okazać się dla nich jeszcze gorsze. Aprecjacją dolara względem euro, która dokonała się w ostatnich miesiącach należy tłumaczyć tym, iż uczestnicy rynku wierzą, iż z kryzysu szybciej zdołają wyjść Stany Zjednoczone (m.in. dzięki większemu wsparciu ze strony rządu i banku centralnego). Poglądem tym można tłumaczyć również fakt, iż w ostatnim czasie para EUR/USD stała się barometrem nastrojów rynkowych. Kiedy rosną obawy inwestorów o najbliższą przyszłość światowej gospodarki, eurodolar spada, gdyż na pogorszenie sytuacji, ze względu na wspomniane działania władz i banku centralnego, bardziej odporna wydaje się gospodarka Stanów Zjednoczonych. W ostatnim czasie nastroje na rynkach są bardzo zmienne, co sprawia, że kurs EUR/USD pozostaje w szerokim paśmie wahań. Aby nastąpiło wybicie w notowaniach tej pary walutowej, niezbędny wydaje się większy ruch w jednym z kierunków na giełdach. O ten jest obecnie dość trudno, ze względu na silne wsparcie jakie stanowią październikowe minima, a z drugiej strony, wciąż zbyt słabą atmosferę, by rozpocząć większą korektę wzrostową. Spadki jakie obserwujemy od początku dzisiejszych notowań na europejskich parkietach mogą w kolejnych godzinach ciągnąć w dół notowania eurodolara.
Z szerokiej konsolidacji nie była w stanie wybić dzisiaj notowań EUR/USD, korzystna dla dolara, wypowiedź Ministra Finansów Japonii. Stwierdził on, iż amerykańska waluta powinna pozostać głównym składnikiem rezerw w światowych gospodarkach. Kurs eurodolara prawdopodobnie nie zareaguje dzisiaj również na dane ze Stanów Zjednoczonych na temat inflacji producentów (PPI) w październiku, którą poznamy o godz. 14.30. Nieco większy wpływ na notowania tej pary walutowej może mieć zaplanowane na godzinę 15.30 przemówienie szefa Fed, Bena Bernanke, które będzie dotyczyć wprowadzanego w życie pakietu pomocy dla amerykańskiego sektora finansowego.
Źródło: Mikołaj Kusiakowski, Tomasz Regulski, TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.