Data dodania: 2008-10-17 (10:19)
Obserwując zmiany EURUSD i towarzyszące im komentarze zagranicznych ekonomistów można odnieść wrażenie, że rynek przejściowo nie wie, w którą stronę pójść. Kolejne złe dane z gospodarki amerykańskiej odwracają tendencję eurodolara i sposób myślenia inwestorów tak, ...
... jakby dolar przestał właśnie być „bezpiecznym schronieniem”, a strach przed spowolnieniem rozlewającym się także poza USA nieco zmalał. Jest to rozumowanie dość pokrętne, ale dominuje ono w komentarzach do minionej sesji w USA i Azji. Myślę, że na razie jest jeszcze za wcześnie, aby tak istotnie zmieniać front w analizie wydarzeń bieżących i wzrost EURUSD można potraktować jako początek zmiany tendencji w krótkim i średnim okresie dopiero gdy kurs wzrośnie powyżej 1,37. Oczekuje się, że dane z rynku nieruchomości nadal będą świadczyć o katastrofalnym stanie tego sektora gospodarki, którego to stanu poprawa jest warunkiem koniecznym do wyjścia gospodarki USA na prostą. Ważną informacją, szczególnie dla rynku walutowego, jest spadek stopy O/N w USD – wczoraj wynosiła ona około 1,95% co świadczy o oczekiwanej poprawie płynności na rynku pieniężnym. Wczorajsze dane z USA wyraźnie ilustrują skalę problemów – produkcja przemysłowa we wrześniu spadła o prawie 3%.
Złoty zyskuje rano na wartości, co wydaje się być związane z dobrą sesją na giełdach w Azji – niewiele potrzeba, aby rynek ponownie przekonał się do carry trade. Eurozłoty może dziś, w tak korzystnym otoczeniu, ponownie przetestować 3,50 i jeśli tylko rynek zdecyduje się na ten ruch to wydaje mi się, że szanse jego powodzenia są bardzo duże. Ważną wiadomością z krajowego podwórka jest dzisiejsza depesza PAP, w której Michał Boni – szef doradców premiera – mówi, że: "Harmonogram przystąpienia do strefy euro jest już przygotowany i zostanie przedstawiony pod koniec października, jednak do jego pełnej realizacji niezbędna będzie zgoda polityczna - a w obecnej sytuacji trudno na nią liczyć. Mam jednak nadzieję, że ostatecznie korzyści ekonomiczne, jakie możemy mieć z jak najszybszego przystąpienia do strefy euro, przeważą. Przystąpienie do mechanizmu ERM-2 bez politycznego konsensusu narażałoby Polskę na zagrożenia ekonomiczne, chwiejność kursów etc.". Co więcej, wedle źródeł PAP harmonogram zakłada wejście do systemu ERM-2 na przełomie I i II kwartału 2009 roku. Zgodnie ze wszystkimi dogłębniejszymi opracowaniami przygotowanymi na tę okoliczność (tzn. takimi, których autorzy podjęli się wysiłku oszacowania wpływu zmiany waluty na gospodarkę, nie ograniczają się jedynie do przedstawienia samych „za” i „przeciw”) wynika, że korzyści – spadek kosztów transakcyjnych, ryzyka i obniżenie stóp procentowych, przeważają nad kosztami – możliwością wystąpienia zjawiska zaokrąglania cen. Wczoraj pisałem, że nasza waluta może zyskać, jeśli rząd wzmocni swoją retorykę związaną z przyjęciem wspólnej waluty. Pomimo dużej ostrożności ministra Boniego jego wypowiedź stanowi taki właśnie impuls. W połączeniu z obniżającymi się stopami procentowymi na rynkach bazowych czynnik ten działa na korzyść naszej waluty. Wciąż jednak znajdujemy się w fazie podwyższonej i obustronnej zmienności, trzeba bacznie analizować zachowanie giełd w Europie oraz kłopoty krajów regionu.
Złoty zyskuje rano na wartości, co wydaje się być związane z dobrą sesją na giełdach w Azji – niewiele potrzeba, aby rynek ponownie przekonał się do carry trade. Eurozłoty może dziś, w tak korzystnym otoczeniu, ponownie przetestować 3,50 i jeśli tylko rynek zdecyduje się na ten ruch to wydaje mi się, że szanse jego powodzenia są bardzo duże. Ważną wiadomością z krajowego podwórka jest dzisiejsza depesza PAP, w której Michał Boni – szef doradców premiera – mówi, że: "Harmonogram przystąpienia do strefy euro jest już przygotowany i zostanie przedstawiony pod koniec października, jednak do jego pełnej realizacji niezbędna będzie zgoda polityczna - a w obecnej sytuacji trudno na nią liczyć. Mam jednak nadzieję, że ostatecznie korzyści ekonomiczne, jakie możemy mieć z jak najszybszego przystąpienia do strefy euro, przeważą. Przystąpienie do mechanizmu ERM-2 bez politycznego konsensusu narażałoby Polskę na zagrożenia ekonomiczne, chwiejność kursów etc.". Co więcej, wedle źródeł PAP harmonogram zakłada wejście do systemu ERM-2 na przełomie I i II kwartału 2009 roku. Zgodnie ze wszystkimi dogłębniejszymi opracowaniami przygotowanymi na tę okoliczność (tzn. takimi, których autorzy podjęli się wysiłku oszacowania wpływu zmiany waluty na gospodarkę, nie ograniczają się jedynie do przedstawienia samych „za” i „przeciw”) wynika, że korzyści – spadek kosztów transakcyjnych, ryzyka i obniżenie stóp procentowych, przeważają nad kosztami – możliwością wystąpienia zjawiska zaokrąglania cen. Wczoraj pisałem, że nasza waluta może zyskać, jeśli rząd wzmocni swoją retorykę związaną z przyjęciem wspólnej waluty. Pomimo dużej ostrożności ministra Boniego jego wypowiedź stanowi taki właśnie impuls. W połączeniu z obniżającymi się stopami procentowymi na rynkach bazowych czynnik ten działa na korzyść naszej waluty. Wciąż jednak znajdujemy się w fazie podwyższonej i obustronnej zmienności, trzeba bacznie analizować zachowanie giełd w Europie oraz kłopoty krajów regionu.
Źródło: Piotr Denderski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.