Drożejąca ropa sygnałem dla EUR/USD?

Drożejąca ropa sygnałem dla EUR/USD?
Puls Walutowy FIT DM
Data dodania: 2008-08-20 (15:44)

Zgodnie z przewidywaniami dolar zaczął wczoraj słabnąć. Notowania EUR/USD podskoczyły w okolice 1,48, a USD/PLN przetestowały okolice 2,24-2,2450. Niestety środa przyniosła powrót do mocniejszego dolara – po południu za euro płacono 1,4730 USD.

Nie można jednak wykluczyć, iż jest to tylko ruch korekcyjny i amerykańska waluta zacznie ponownie tracić. Zwłaszcza, że ceny ropy naftowej zaczynają zmierzać coraz wyraźniej na północ – po południu doszło do naruszenia poziomu 116 USD za baryłkę w kontraktach terminowych w Nowym Jorku. W kraju złoty nieznacznie zyskał na wartości, niezależnie od publikacji słabszych danych GUS o wzroście produkcji przemysłowej i dynamice cen PPI w lipcu.

Złoty: Nasza waluta powoli zaczyna odrabiać straty. To wynik „zatrzymania pochodu” dolara, jaki miał miejsce w ostatnich 2 tygodniach na rynkach światowych, a także swoistego odreagowania po silnej przecenie. W środę po południu (godz. 15:33) za euro płacono 3,3150 zł, dolar był wart 2,2480 zł, frank 2,0510 zł, a funt 4,19 zł. Inwestorzy nie przejęli się zbytnio gorszymi od prognozowanych danymi Głównego Urzędu Statystycznego nt. dynamiki produkcji przemysłowej i cen PPI w lipcu. Wyniosły one odpowiednio 5,6 proc. r/r i 2,3 proc. r/r wobec prognozowanych 7,4 proc. r/r i 2,6 proc. r/r. Niemniej wydaje się, że jest zbyt wcześnie, aby mówić o zakończeniu cyklu podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Faktycznie spowolnienie produkcji może być wynikiem dość wyraźnego umocnienia się złotego w lipcu, ale wydaje się, że członkowie RPP zdecydują się na jesieni na ruch o 25 p.b. aby nie dopuścić do wystąpienia efektów drugiej rundy inflacji (dynamika płac i popytu wewnętrznego pozostają wciąż dość wysokie). Kluczowe w tym względzie mogą okazać się jutrzejsze dane o inflacji netto w lipcu, a także przyszłotygodniowy komunikat po posiedzeniu RPP. Analiza techniczna każe podtrzymać wcześniejszą prognozę spadku notowań euro w okolice 3,30 zł i dolara do 2,2050 zł na koniec tygodnia. W przypadku „zielonego” istotne będzie przełamanie poziomu 2,2350 zł.

Euro/dolar: Obawy, co do kondycji amerykańskiego sektora finansowego, a także drożejąca ropa naftowa (na dziennym wykresie padły sygnały kupna), doprowadziły wczoraj do wzrostu EUR/USD w okolice 1,48. Tym samym kilkudniowa sytuacja techniczna uległa poprawie i dzisiejszy spadek do 1,4690 powinno się potraktować w ramach korekty. Na dzisiaj nie zostały zaplanowane istotne publikacje danych makroekonomicznych, które mogłyby mieć wpływ na rynek. Natomiast jutro rano czekać nas będzie wysyp wstępnych odczytów indeksów PMI ze strefy euro, które jeżeli zaskoczą w sierpniu pesymistycznie, mogą pchnąć notowania EUR/USD ponownie w okolice 1,4650. Jeżeli jednak dzisiaj rynek zdoła wzrosnąć powyżej 1,48 to ten scenariusz z punku widzenia analizy technicznej stanie się mniej prawdopodobny. Wydaje się też, że inwestorzy zaczynają przykładać większą wagę do piątkowego wystąpienia szefa FED, które może dać odpowiedź na pytanie, czy bank centralny w większym stopniu przejmie się problemami gospodarczymi i sytuacją w sektorze bankowym, niż narastającymi oczekiwaniami inflacyjnymi. W tym kontekście symptomatyczne może być zignorowanie przez inwestorów wystąpień Jeffrey’a Lackera i Richarda Fishera z FED, którzy zwrócili uwagę na problem wzrostu cen. O godz. 15:33 za jedno euro płacono 1,4745 USD.

Funt/dolar: Opublikowane dzisiaj zapiski z posiedzenia Banku Anglii na początku sierpnia nie zaskoczyły, chociaż obawy z nimi związane zdołały jeszcze przed godziną 10:30 ściągnąć notowania GBP/USD w okolice 1,86, który to spadek został pogłębiony w kolejnych godzinach w okolice 1,8540. Po południu rynek powrócił jednak ponad poziom 1,86. Jak przedstawiono w komunikacie członkowie MPC zgrupowali się w trzech obozach, 7 z nich głosowało za pozostawieniem stóp procentowych na poziomie 5,00 proc., David Blanchflower uznawany za „ultra-gołębia” opowiadał się za ich obniżeniem, a Timothy Besley za ich podwyżką. Niemniej, zdaniem analityków szanse na cięcie rosną i być może dojdzie do tego w końcu roku. Przyczynią się do tego coraz gorsze dane gospodarcze. Szansa na weryfikację tych tez będzie mieć miejsce już jutro, o godz. 10:30 poznamy dane o lipcowej sprzedaży detalicznej (oczekiwania -0,3 proc. m/m i 1,7 proc. r/r). Jeżeli nie będą aż tak złe, to obecny pesymizm widoczny w notowaniach GBP/USD nie będzie do końca uzasadniony. Analiza techniczna pokazuje, że funt buduje lokalne dno z którego w najbliższych dniach wybije się do 1,8950-1,9000.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
First International Traders DM
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wakacyjne nastroje na rynkach

Wakacyjne nastroje na rynkach

10:08 Poranny komentarz walutowy XTB
Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin

Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin

09:04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?

Czego oczekiwać po raporcie NFP?

2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?

EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?

2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTB
Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy

Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy

2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?

Wyciszenie przed G-7?

2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walut
Według spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?

Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?

2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?

Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?

2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTB
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin

Dolar odbija po informacjach ws. Chin

2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Biały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?

Dlaczego tak naprawde dolar traci?

2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.