Data dodania: 2008-08-18 (10:40)
W minionym tygodniu dolar w dalszym ciągu zyskiwał do innych walut bez wyraźnej chęci do jakiejkolwiek korekty, ustanawiając w piątek nowe maksima lokalne. Wyraźna poprawa sentymentu do dolara miała przede wszystkim związek z kontynuacją korekty na rynku towarów i surowców, a także ze słabymi danymi napływającymi z pozostałych gospodarek światowych.
Obserwujemy stopniowy powrót zaufania do waluty amerykańskiej. Piątkowe dane na temat indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan były drugi miesiąc z rzędu nieco lepsze. Indeks dolarowy był natomiast handlowany w piątek blisko maksimów z początku tego roku. Rynki obecnie koncentrują się na oczekiwaniach dotyczących polityki monetarnej w USA, strefie euro oraz Wielkiej Brytanii. Kraje te zmagają się z wysoką inflacją, przy utrzymującej się nieciekawej kondycji tych gospodarek. Czwartkowe dane na temat PKB pokazały, że po raz pierwszy od wprowadzenia wspólnej waluty gospodarka strefy euro zanotowała ujemny wzrost gospodarczy.
W tym tygodniu istotnym wydarzeniem będzie coroczne wystąpienie szefa Fed na sympozjum w Jackson Hole na temat stabilności na rynkach finansowych, które powinno przyczynić się do większej zmienności. Jeśli wypowiedź Bernanke będzie bardziej optymistyczna, jeśli chodzi o obecną sytuację gospodarczą USA i kondycje rynków finansowych, to może przyczynić się do dalszego umocnienia dolara i bardziej ryzykownych aktywów. W przeciwny wypadku, możemy spodziewać się ruchu korekcyjnego na dolarze. Z gospodarki amerykańskiej istotne będą dane z rynku nieruchomości oraz na temat inflacji PPI. Z Wielkiej Brytanii poznamy dane na temat sprzedaży detalicznej, dynamiki PKB oraz protokół z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Ze strefy euro zostanie opublikowany indeks PMI oraz indeks ZEW z Niemiec. Ten tydzień obfituje również w publikacje z Polski.
EURPLN
Zeszły tydzień przyniósł znaczne odreagowanie ma parach złotówkowych. Eurozłoty zdołał przełamać poziome cenowy 3,30 i kontynuował wzrosty. Słabszy sentyment do walut rynków wschodzących, a także silne umocnienie się waluty amerykańskiej wywołało presję na PLN. Dodatkowo ostatnie dane o inflacji z Polski wskazują na możliwość obniżenia oczekiwań inflacyjnych. Obecnie EURPLN znajduje się na oporze wynikającym z 50% zniesienia fib na poziomie 3,3298, skąd możliwa jest niewielka korekta w okolice najbliższego wsparcia na poziomie 3,30. 100-okresowa średnia na wykresie dziennym wyznacza opór na poziomie 3,3520. Eurozłoty powinien pozostawać stabilny w oczekiwaniu na dane o przeciętnym zatrudnieniu i wynagrodzeniu – bardzo istotne ze względu na dalsze poczynania RPP.
EURUSD
Ostatnie dane ze strefy euro wskazują na wyraźne spowolnienie. Silne euro i wysokie ceny surowców doprowadziły to pogorszenie się nastrojów wśród konsumentów, przy wciąż utrzymującym się wysokim koszcie pieniądza. Końcówka tygodnia przyniosła wybicie się z węższego zakresu wahań i nowe minimum lokalne na eurodolarze. Euro znajduje się na wyprzedanych poziomach, więc po kilkunastodniowej wyprzedaży powinno nastąpić wkrótce jakieś odreagowanie. Z powodu braku danych z Europy i USA dziś może być dość stabilnie na tej parze, z tendencją do umocnienia się dolara.
GBPUSD
Sierpniowy raport Banku Anglii został odczytany przez rynek jako gołębi. Perspektywy dla gospodarki brytyjskiej są złe, a dodatkowo dochodzi problem związany z nasilająca się presją inflacyjną. Wyższe ceny żywności i energii sprawiają, że inflacja CPI znajduje się znacznie powyżej celu inflacyjnego BoE na poziomie 2,0%. Dodatkowo ceny domów w Wielkiej Brytanii zanotowany największy roczny spadek. Po kilkunastodniowym spadku na GBPUSD oczekiwalibyśmy jakiejś korekty, jednak fundamentalnie może nie być do tego przesłane. Jednak z technicznego punktu widzenia znajdujemy się w istotnej strefie wsparcia 1,8660-80 wynikającej z nagromadzenia się istotnych poziomów geometrycznych (1:1 oraz projekcja 161,8% zniesienia całości wzrostów z poziomu 1,9328 na 2,0381), co może przyczynić się do odreagowania.
USDJPY
W tym tygodniu zapoznamy się z decyzją w sprawie stóp procentowych w Japonii. Najprawdopodobniej stopy w lipcu pozostaną na niezmienionym poziomie 0,5%, jednak ze względu na pogarszająca się kondycję gospodarki japońskiej, wzrosły oczekiwania na możliwość obniżenia kosztu pieniądza jeszcze w tym roku. Technicznie USDJPY powinien kontynuować wzrosty w okolice górnej linii kanału wzrostowego Najbliższe wsparcie widzielibyśmy w okolicy 109,60, natomiast najbliższy opór wyznacza piątkowe maksimum lokalne.
W tym tygodniu istotnym wydarzeniem będzie coroczne wystąpienie szefa Fed na sympozjum w Jackson Hole na temat stabilności na rynkach finansowych, które powinno przyczynić się do większej zmienności. Jeśli wypowiedź Bernanke będzie bardziej optymistyczna, jeśli chodzi o obecną sytuację gospodarczą USA i kondycje rynków finansowych, to może przyczynić się do dalszego umocnienia dolara i bardziej ryzykownych aktywów. W przeciwny wypadku, możemy spodziewać się ruchu korekcyjnego na dolarze. Z gospodarki amerykańskiej istotne będą dane z rynku nieruchomości oraz na temat inflacji PPI. Z Wielkiej Brytanii poznamy dane na temat sprzedaży detalicznej, dynamiki PKB oraz protokół z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Ze strefy euro zostanie opublikowany indeks PMI oraz indeks ZEW z Niemiec. Ten tydzień obfituje również w publikacje z Polski.
EURPLN
Zeszły tydzień przyniósł znaczne odreagowanie ma parach złotówkowych. Eurozłoty zdołał przełamać poziome cenowy 3,30 i kontynuował wzrosty. Słabszy sentyment do walut rynków wschodzących, a także silne umocnienie się waluty amerykańskiej wywołało presję na PLN. Dodatkowo ostatnie dane o inflacji z Polski wskazują na możliwość obniżenia oczekiwań inflacyjnych. Obecnie EURPLN znajduje się na oporze wynikającym z 50% zniesienia fib na poziomie 3,3298, skąd możliwa jest niewielka korekta w okolice najbliższego wsparcia na poziomie 3,30. 100-okresowa średnia na wykresie dziennym wyznacza opór na poziomie 3,3520. Eurozłoty powinien pozostawać stabilny w oczekiwaniu na dane o przeciętnym zatrudnieniu i wynagrodzeniu – bardzo istotne ze względu na dalsze poczynania RPP.
EURUSD
Ostatnie dane ze strefy euro wskazują na wyraźne spowolnienie. Silne euro i wysokie ceny surowców doprowadziły to pogorszenie się nastrojów wśród konsumentów, przy wciąż utrzymującym się wysokim koszcie pieniądza. Końcówka tygodnia przyniosła wybicie się z węższego zakresu wahań i nowe minimum lokalne na eurodolarze. Euro znajduje się na wyprzedanych poziomach, więc po kilkunastodniowej wyprzedaży powinno nastąpić wkrótce jakieś odreagowanie. Z powodu braku danych z Europy i USA dziś może być dość stabilnie na tej parze, z tendencją do umocnienia się dolara.
GBPUSD
Sierpniowy raport Banku Anglii został odczytany przez rynek jako gołębi. Perspektywy dla gospodarki brytyjskiej są złe, a dodatkowo dochodzi problem związany z nasilająca się presją inflacyjną. Wyższe ceny żywności i energii sprawiają, że inflacja CPI znajduje się znacznie powyżej celu inflacyjnego BoE na poziomie 2,0%. Dodatkowo ceny domów w Wielkiej Brytanii zanotowany największy roczny spadek. Po kilkunastodniowym spadku na GBPUSD oczekiwalibyśmy jakiejś korekty, jednak fundamentalnie może nie być do tego przesłane. Jednak z technicznego punktu widzenia znajdujemy się w istotnej strefie wsparcia 1,8660-80 wynikającej z nagromadzenia się istotnych poziomów geometrycznych (1:1 oraz projekcja 161,8% zniesienia całości wzrostów z poziomu 1,9328 na 2,0381), co może przyczynić się do odreagowania.
USDJPY
W tym tygodniu zapoznamy się z decyzją w sprawie stóp procentowych w Japonii. Najprawdopodobniej stopy w lipcu pozostaną na niezmienionym poziomie 0,5%, jednak ze względu na pogarszająca się kondycję gospodarki japońskiej, wzrosły oczekiwania na możliwość obniżenia kosztu pieniądza jeszcze w tym roku. Technicznie USDJPY powinien kontynuować wzrosty w okolice górnej linii kanału wzrostowego Najbliższe wsparcie widzielibyśmy w okolicy 109,60, natomiast najbliższy opór wyznacza piątkowe maksimum lokalne.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









