
Data dodania: 2008-08-08 (10:35)
Wczorajsza sesja przyniosła dalsze osłabienie złotego. Deprecjacja polskiej waluty widoczna jest szczególnie na parze USD/PLN, której kurs wzrósł z poziomu wczorajszych dołków o ponad 6 groszy. Dziś rano para ta testowała opór 2,1550.
Dynamiczny spadek wartości złotego zapoczątkowany został po wystąpieniu J.C. Tricheta, po tym jak Europejski Bank Centralny pozostawił główną stopę procentową na poziomie 4,25%. Oficjalny komunikat Prezesa ECB odebrany został przez inwestorów jako „gołębi”, Trichet wskazał bowiem na zagrożenie spowolnieniem gospodarczym. Po jego słowach para EUR/USD gwałtownie zniżkowała, a dolar zyskiwał również wobec wszystkich głównych walut. Ruch ten kontynuowany jest również dzisiaj.
Osłabieniu złotego pomogła także nieco zaskakująca decyzja Narodowego Banku Czech, który obniżył główną stopę procentową o 25 pb, do poziomu 3,50%. W popołudniowym komunikacie tego banku poinformowano, że rozważano obniżkę o 50 pb oraz że dalsze łagodzenie polityki pieniężnej jest niewykluczone. Wiadomość ta wpłynęła na osłabienie walut regionu, para EUR/CZK wzrosła ponad poziom 24,20, a EUR/HUF zwyżkowała do 236,70. Również rodzima waluta traci dziś na wartości, kurs EUR/PLN wzrósł do poziomu 3,2600. Od rana widać wzmożoną wyprzedaż złotego, bardzo możliwy jest wzrost kursu USD/PLN 2,1700 jeszcze w trakcie dzisiejszej sesji. Jeśli ruch spadkowy EUR/USD dalej będzie tak dynamiczny, to dalsze osłabienie złotego może być równie silne. Nieco inaczej wygląda sytuacja na parze EUR/PLN, która zachowuje się bardziej stabilnie. Opór zlokalizowany na poziomie 3,2900 powinien powstrzymać dalsze osłabienie polskiej waluty względem euro. Deprecjację złotego obserwujemy również na innych parach walutowych, kurs GBP/PLN gwałtownie odbił się od dna i obecnie testuje ważny opór na poziomie 4,1500. Para CHF/PLN pokonała natomiast istotny psychologiczny poziom 2,0000, co otwiera drogę do dalszego osłabienia złotego względem franka, co najmniej o 2-3 grosze. Losy polskiej waluty powinny rozstrzygnąć się w trakcie dzisiejszej oraz poniedziałkowej sesji, pokonanie wspomnianych wyżej poziomów oporu oznaczać będzie dalszą deprecjację złotego.
Od połowy wczorajszej sesji obserwujemy dynamiczne umocnienie dolara amerykańskiego. Kurs EUR/USD spadł z poziomu 1,5500 na 1,5140. Tym samym zostało pokonane dolne ograniczenie przedziału wahań 1,5300-1,6000, w którym kurs tej pary walutowej przebywał od kilku miesięcy. Wartość euro wyrażana w dolarze spadła do najniższego od początku marca poziomu. Po pokonaniu bariery 1,5300 kolejnym celem dla EUR/USD stał się poziom 1,5000. Impuls do tak silnego spadku wspólnej waluty dało wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego. W komentarzu do decyzji o pozostawieniu stóp procentowych w strefie euro bez zmian, J.C. Trichet stwierdził, że gospodarka Eurolandu w III kw. będzie rozwijać się w dużo niższym tempie niż w pierwszych miesiącach tego roku. Prezes ECB powtórzył, że głównym celem polityki pieniężnej banku, któremu przewodzi, pozostaje utrzymanie inflacji w ryzach, jednak z jego ust nie padła zapowiedź podwyżki stóp procentowych w najbliższych miesiącach. Po wystąpieniu J.C. Tricheta oczekiwania inwestorów na tego typu interwencje, które mogłyby zostać dokonane jeszcze w bieżącym roku, znacząco spadły, co dało impuls do silnej wyprzedaży wspólnej waluty. Euro znacznie straciło na wartości również względem jena japońskiego. Kurs EUR/JPY zszedł do najniższego od trzech tygodni poziomu 166,60.
W ślad za spadkami kursu EUR/USD, w dół podąża również para GBP/USD. Wartość funta wyrażana w dolarze zeszła do najniższego w tym roku poziomu 1,9260. Od dalszych spadków ograniczać ją będzie minimum z 2007 r., tj. bariera 1,9170 oraz psychologiczne wsparcie 1,9000. Zejście nawet do drugiego ze wspomnianych poziomów w najbliższych dniach jest jak najbardziej możliwe, zwłaszcza, że kurs EUR/GBP znalazł się w pobliżu istotnego wsparcia 0,7830, co może hamować dalszą deprecjację euro względem funta. Zniżka kursu EUR/GBP w ostatnich godzinach ograniczała siłę spadku pary GBP/USD.
Osłabieniu złotego pomogła także nieco zaskakująca decyzja Narodowego Banku Czech, który obniżył główną stopę procentową o 25 pb, do poziomu 3,50%. W popołudniowym komunikacie tego banku poinformowano, że rozważano obniżkę o 50 pb oraz że dalsze łagodzenie polityki pieniężnej jest niewykluczone. Wiadomość ta wpłynęła na osłabienie walut regionu, para EUR/CZK wzrosła ponad poziom 24,20, a EUR/HUF zwyżkowała do 236,70. Również rodzima waluta traci dziś na wartości, kurs EUR/PLN wzrósł do poziomu 3,2600. Od rana widać wzmożoną wyprzedaż złotego, bardzo możliwy jest wzrost kursu USD/PLN 2,1700 jeszcze w trakcie dzisiejszej sesji. Jeśli ruch spadkowy EUR/USD dalej będzie tak dynamiczny, to dalsze osłabienie złotego może być równie silne. Nieco inaczej wygląda sytuacja na parze EUR/PLN, która zachowuje się bardziej stabilnie. Opór zlokalizowany na poziomie 3,2900 powinien powstrzymać dalsze osłabienie polskiej waluty względem euro. Deprecjację złotego obserwujemy również na innych parach walutowych, kurs GBP/PLN gwałtownie odbił się od dna i obecnie testuje ważny opór na poziomie 4,1500. Para CHF/PLN pokonała natomiast istotny psychologiczny poziom 2,0000, co otwiera drogę do dalszego osłabienia złotego względem franka, co najmniej o 2-3 grosze. Losy polskiej waluty powinny rozstrzygnąć się w trakcie dzisiejszej oraz poniedziałkowej sesji, pokonanie wspomnianych wyżej poziomów oporu oznaczać będzie dalszą deprecjację złotego.
Od połowy wczorajszej sesji obserwujemy dynamiczne umocnienie dolara amerykańskiego. Kurs EUR/USD spadł z poziomu 1,5500 na 1,5140. Tym samym zostało pokonane dolne ograniczenie przedziału wahań 1,5300-1,6000, w którym kurs tej pary walutowej przebywał od kilku miesięcy. Wartość euro wyrażana w dolarze spadła do najniższego od początku marca poziomu. Po pokonaniu bariery 1,5300 kolejnym celem dla EUR/USD stał się poziom 1,5000. Impuls do tak silnego spadku wspólnej waluty dało wystąpienie szefa Europejskiego Banku Centralnego. W komentarzu do decyzji o pozostawieniu stóp procentowych w strefie euro bez zmian, J.C. Trichet stwierdził, że gospodarka Eurolandu w III kw. będzie rozwijać się w dużo niższym tempie niż w pierwszych miesiącach tego roku. Prezes ECB powtórzył, że głównym celem polityki pieniężnej banku, któremu przewodzi, pozostaje utrzymanie inflacji w ryzach, jednak z jego ust nie padła zapowiedź podwyżki stóp procentowych w najbliższych miesiącach. Po wystąpieniu J.C. Tricheta oczekiwania inwestorów na tego typu interwencje, które mogłyby zostać dokonane jeszcze w bieżącym roku, znacząco spadły, co dało impuls do silnej wyprzedaży wspólnej waluty. Euro znacznie straciło na wartości również względem jena japońskiego. Kurs EUR/JPY zszedł do najniższego od trzech tygodni poziomu 166,60.
W ślad za spadkami kursu EUR/USD, w dół podąża również para GBP/USD. Wartość funta wyrażana w dolarze zeszła do najniższego w tym roku poziomu 1,9260. Od dalszych spadków ograniczać ją będzie minimum z 2007 r., tj. bariera 1,9170 oraz psychologiczne wsparcie 1,9000. Zejście nawet do drugiego ze wspomnianych poziomów w najbliższych dniach jest jak najbardziej możliwe, zwłaszcza, że kurs EUR/GBP znalazł się w pobliżu istotnego wsparcia 0,7830, co może hamować dalszą deprecjację euro względem funta. Zniżka kursu EUR/GBP w ostatnich godzinach ograniczała siłę spadku pary GBP/USD.
Źródło: Mikołaj Kusiakowski, Tomasz Regulski, TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.