Data dodania: 2008-07-29 (10:29)
W poniedziałek na rynku złotego obserwowaliśmy konsolidację. Inwestorzy oczekiwali już na jutrzejszy komunikat Rady Polityki Pieniężnej, który zostanie przedstawiony po rozpoczynającym się dzisiaj posiedzeniu tej instytucji.
Uczestnicy rynku nie przewidują, by RPP zmieniła koszt pieniądza na lipcowym spotkaniu. Pozostawienie stóp procentowych na niezmienionym poziomie nie powinno mieć wpływu na notowania złotego. Zaznaczyć jednak warto, iż kurs polskiej waluty może zależeć od charakteru środowego komunikatu RPP.
Kurs euro względem złotego poruszał się wczoraj w trendzie horyzontalnym w wąskim kanale 3,2000-3,2100. Na początku dzisiejszej sesji kurs ten odnotował wzrost w pobliże poziomu 3,2150. W kolejnych godzinach nie powinniśmy już obserwować jego większych zmian. Również notowania dolara względem złotego pozostawały wczoraj stabilne. Kurs USD/PLN zbliżył się w poniedziałek od góry do poziomu 2,0300, który jest dość istotnym wsparciem. Dzisiaj wartość amerykańskiej waluty wyrażana w złotym podobnie jak kurs EUR/PLN odnotowała wzrost , który jednak w kolejnych godzinach nie powinien już być kontynuowany. Analogicznie do wspomnianych par walutowych zachowuje się kurs CHF/PLN. Kurs tej pary walutowej poruszał się wczoraj w kanale 1,9650-1,9715. Dzisiaj natomiast odnotował wzrost do 1,9780.
Reasumując: rynek złotego w najbliższych godzinach powinien powrócić do konsolidacji. Większej zmienności można się spodziewać jutro, szczególnie po godzinie 15.00, kiedy to poznamy komunikat po posiedzeniu RPP.
Kurs EUR/USD w połowie wczorajszej sesji wzrósł do poziomu 1,5750. Od tego momentu konsoliduje się on w pobliżu wspomnianej wartości. Niezbyt duża zmienność obserwowana obecnie na rynku walutowym wynika z oczekiwań inwestorów na istotne doniesienia makroekonomiczne, które napłyną z największych gospodarek świata w najbliższych dniach. Już w czwartek poznamy z USA wstępne dane na temat dynamiki wzrostu PKB w II kw. br., natomiast ze strefy euro wstępne szacunki inflacji konsumentów (HICP) w lipcu. W piątek natomiast zostanie przedstawiony raport z amerykańskiego rynku pracy.
Oczekiwania na wspomniane dane sprawiają, że reakcje inwestorów działających na rynku walutowym na dość istotne doniesienia są często bardzo ograniczone. Sytuację taką obserwowaliśmy chociażby wczoraj. Analitycy Międzynarodowego Funduszu Walutowego w przedstawionym wczoraj raporcie stwierdzili, że w dalszym ciągu nie widać końca kryzysu na rynku mieszkaniowym w USA. Dodali oni również, iż pogarszające się warunki kredytowania przedłużą w czasie obserwowane obecnie w USA spowolnienie gospodarcze. Do tej pory rynek walutowy, wrażliwy na doniesienia dotyczące amerykańskiego rynku nieruchomości i sektora finansowego często bardzo gwałtownie reagował na ich publikację. Wczoraj, po ich przedstawieniu, w notowaniach pary EUR/USD, jak i innych walut nie obserwowaliśmy większych zmian. Silnie zareagowała natomiast amerykańska giełda. Główne indeksy Wall Street straciły w poniedziałek blisko 2%.
Przedstawiane dzisiaj z USA dane prawdopodobnie również będą miały ograniczony wpływ na rynek walutowy. O godz. 15.00 opublikowany zostanie raport Case-Shillera na temat cen domów w USA w maju, natomiast godzinę później poznamy indeks zaufania konsumentów Conference Board. Jedynie znaczne odchylenie tych wskaźników od prognoz może przynieść zmiany w notowaniach EUR/USD.
Kurs euro względem złotego poruszał się wczoraj w trendzie horyzontalnym w wąskim kanale 3,2000-3,2100. Na początku dzisiejszej sesji kurs ten odnotował wzrost w pobliże poziomu 3,2150. W kolejnych godzinach nie powinniśmy już obserwować jego większych zmian. Również notowania dolara względem złotego pozostawały wczoraj stabilne. Kurs USD/PLN zbliżył się w poniedziałek od góry do poziomu 2,0300, który jest dość istotnym wsparciem. Dzisiaj wartość amerykańskiej waluty wyrażana w złotym podobnie jak kurs EUR/PLN odnotowała wzrost , który jednak w kolejnych godzinach nie powinien już być kontynuowany. Analogicznie do wspomnianych par walutowych zachowuje się kurs CHF/PLN. Kurs tej pary walutowej poruszał się wczoraj w kanale 1,9650-1,9715. Dzisiaj natomiast odnotował wzrost do 1,9780.
Reasumując: rynek złotego w najbliższych godzinach powinien powrócić do konsolidacji. Większej zmienności można się spodziewać jutro, szczególnie po godzinie 15.00, kiedy to poznamy komunikat po posiedzeniu RPP.
Kurs EUR/USD w połowie wczorajszej sesji wzrósł do poziomu 1,5750. Od tego momentu konsoliduje się on w pobliżu wspomnianej wartości. Niezbyt duża zmienność obserwowana obecnie na rynku walutowym wynika z oczekiwań inwestorów na istotne doniesienia makroekonomiczne, które napłyną z największych gospodarek świata w najbliższych dniach. Już w czwartek poznamy z USA wstępne dane na temat dynamiki wzrostu PKB w II kw. br., natomiast ze strefy euro wstępne szacunki inflacji konsumentów (HICP) w lipcu. W piątek natomiast zostanie przedstawiony raport z amerykańskiego rynku pracy.
Oczekiwania na wspomniane dane sprawiają, że reakcje inwestorów działających na rynku walutowym na dość istotne doniesienia są często bardzo ograniczone. Sytuację taką obserwowaliśmy chociażby wczoraj. Analitycy Międzynarodowego Funduszu Walutowego w przedstawionym wczoraj raporcie stwierdzili, że w dalszym ciągu nie widać końca kryzysu na rynku mieszkaniowym w USA. Dodali oni również, iż pogarszające się warunki kredytowania przedłużą w czasie obserwowane obecnie w USA spowolnienie gospodarcze. Do tej pory rynek walutowy, wrażliwy na doniesienia dotyczące amerykańskiego rynku nieruchomości i sektora finansowego często bardzo gwałtownie reagował na ich publikację. Wczoraj, po ich przedstawieniu, w notowaniach pary EUR/USD, jak i innych walut nie obserwowaliśmy większych zmian. Silnie zareagowała natomiast amerykańska giełda. Główne indeksy Wall Street straciły w poniedziałek blisko 2%.
Przedstawiane dzisiaj z USA dane prawdopodobnie również będą miały ograniczony wpływ na rynek walutowy. O godz. 15.00 opublikowany zostanie raport Case-Shillera na temat cen domów w USA w maju, natomiast godzinę później poznamy indeks zaufania konsumentów Conference Board. Jedynie znaczne odchylenie tych wskaźników od prognoz może przynieść zmiany w notowaniach EUR/USD.
Źródło: Adam Mizera, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.