Data dodania: 2008-07-04 (09:43)
W dniu dzisiejszym amerykański rynek finansowy nie pracuje z powodu dnia niepodległości, możemy więc spodziewać się spokojnej sesji. Kalendarz makroekonomiczny na dziś przewiduje jedynie jedną istotną publikację: dane o zamówieniach przemysłowych w Niemczech (prognozowany jest wzrost o 0,7% w ujęciu miesięcznym), która jednak nie powinna mieć wpływu na notowania euro.
Warto poświęcić chwilę na analizę tekstu wczorajszego wystąpienia Jean-Claude’a Tricheta, szefa Europejskiego Banku Centralnego. W dniu wczorajszym ECB podniósł podstawową stopę procentową do 4,25%. Inwestorzy oczekiwali takiego scenariusza wydarzeń, dlatego też nie spodziewaliśmy się umocnienia euro po ogłoszeniu decyzji. Kilka niespodzianek przyniosła jednak konferencja prasowa. Ze słów, które na niej padły wynika przede wszystkim, że wczorajsza podwyżka stóp przez ECB nie powinna być pierwszą w serii. Nie przekazano rynkom żadnych sygnałów, które kazałyby sądzić, że bank wchodzi na ścieżkę zacieśniania polityki pieniężnej. ECB przyjmie raczej postawę czekaj-i-patrz, aby ocenić jak kształtować się będzie sytuacja. Trichet powiedział również, że w drugim kwartale 2008 tempo wzrostu gospodarczego będzie niższe niż w pierwszym, jednak pierwsze półrocze należy oceniać całościowo, biorąc pod uwagę fakt, że wzrost w pierwszym kwartale pozytywnie zaskoczył analityków banku. Najważniejszym zagrożeniem dla wzrostu jest obecnie wzrost cen energii i żywności. Szef ECB podkreślał, że Europejczycy muszą pogodzić się z obniżeniem standardu życia z powodu zwiększonych wydatków na energię, a jednocześnie ostro krytykował kartele naftowe (bez wskazywania poszczególnych krajów jako winnych) za podwyższanie cen, które może prowadzić do znacznego spowolnienia gospodarczego całego świata. Bank spodziewa się utrzymania umiarkowanego tempa wzrostu. O inflacji powtórzono to, co usłyszeliśmy miesiąc temu: obecnie najważniejszym zadaniem ECB jest zakotwiczenie oczekiwań inflacyjnych na niskim poziomie oraz powstrzymanie pracowników od przedstawiania wygórowanych żądań płacowych, które mogłyby rozkręcić płacowo-cenową spiralę inflacyjną. Trichet ocenia również, że konieczne jest zmniejszenie dostępności kredytu, ponieważ tempo wzrostu podaży pieniądza przekracza to, które wynikałoby z tempa wzrostu gospodarczego. Podczas konferencji padły również istotne słowa o regulacjach dotyczących przeprowadzania przez ECB operacji otwartego rynku. Dotychczas w zamian za gotówkę bank przyjmował praktycznie każdy rodzaj papierów wartościowych (łącznie z obligacjami zabezpieczonymi kredytami hipotecznymi) i w ostatnich latach Fed oraz Bank Anglii prowadziły politykę wzorowaną na postępowaniu ECB. Obecnie możliwe jest rozważenie zacieśnienia regulacji, co równoznaczne byłoby z utrudnieniem dostępu banków do operacji zwiększających płynność. Jest to prawdopodobnie bardziej delikatny sposób podnoszenia kosztu pieniądza w gospodarce.
Reakcja złotego oraz innych walut regionu na podwyżkę stóp oraz na słowa wypowiedziane na konferencji wskazuje na coraz większe zaufanie inwestorów do naszej waluty. Jeśli bowiem stopy będą rosnąć w Eurolandzie, konieczne staną się podwyżki w naszym kraju. Ryzyko inwestycyjne natomiast ciągle maleje. Co więcej, podczas konferencji inwestorzy przekonali się, że mimo wszystko stopy procentowe w naszym kraju będą rosnąć szybciej niż w Eurolandzie. I że niekoniecznie doczekamy się obniżek w 2009 roku.
Reakcja złotego oraz innych walut regionu na podwyżkę stóp oraz na słowa wypowiedziane na konferencji wskazuje na coraz większe zaufanie inwestorów do naszej waluty. Jeśli bowiem stopy będą rosnąć w Eurolandzie, konieczne staną się podwyżki w naszym kraju. Ryzyko inwestycyjne natomiast ciągle maleje. Co więcej, podczas konferencji inwestorzy przekonali się, że mimo wszystko stopy procentowe w naszym kraju będą rosnąć szybciej niż w Eurolandzie. I że niekoniecznie doczekamy się obniżek w 2009 roku.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.









