
Data dodania: 2008-06-25 (11:07)
Dzisiejsza sesja przebiegać będzie w oczekiwaniu na decyzję banków centralnych. Dla inwestorów z całego świata najważniejsze będzie stanowisko Rezerwy Federalnej odnośnie przyszłej polityki pieniężnej. Dla rodzimych graczy równie istotna będzie dzisiejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej.
Analitycy są zgodni, że dojdzie do podwyżki referencyjnej stopy procentowej o 25 pb. Każda inna decyzja będzie miała duży wpływ na notowania złotego, bowiem podniesienie kosztu pieniądza o 25 pb jest już zdyskontowane w wycenie polskiej waluty.
W tym tygodniu od podwyżki stóp procentowych wstrzymał się Bank Centralny Węgier, tłumacząc swoją decyzję obawami o spowolnienie gospodarki. Również na Słowacji nie doszło do podwyżki stóp procentowych. RPP nie powinno jednak pójść w ślady naszych sąsiadów. Publikowane ostatnio dane makroekonomiczne nie były zaskakujące. W dalszym ciągu Polska utrzymuje wysoką dynamikę sprzedaży detalicznej. Pozytywnie wypadła również stopa bezrobocia, która w maju spadła do poziomu 10,0%. Rozwój gospodarki także utrzymuje się na wysokim poziomie, znacznie wyższym niż gospodarka Eurolandu. Są to czynniki przemawiające za podwyżką kosztu pieniądza w celu ograniczenia nasilającej się presji inflacyjnej. Jedynym argumentem dla „gołębich” członków RPP mogą być ostatnie słabe dane odnośnie dynamiki produkcji przemysłowej. W maju wskaźnik ten odnotował tylko 2,3% wzrost. Pod uwagę jednak należy wziąć dwa długie weekendy, które miały wpływ na spadek wartości tego wskaźnika. Podsumowując, nie powinniśmy zostać dziś zaskoczeni przez Radę i koszt pieniądza zostanie podsniesiony. Ważny będzie również komunikat towarzyszący decyzji. Inwestorzy będą bowiem szukali wskazówek odnośnie dalszej polityki monetarnej.
Od kilku sesji złoty pozostaje silny. Notowania USD/PLN oscylują w okolicach poziomu 2,1500-2,1600. Para EUR/PLN znajduje się natomiast na poziomie 3,3600.
Podobnie jak na poprzednich sesjach, wczoraj zagraniczny rynek walutowy przebywał w konsolidacji. Kurs EUR/USD poruszał się w przedziale 1,55 – 1,56 i również dzisiaj sytuacja może wyglądać podobnie przynajmniej do czasu wieczornego ogłoszenia decyzji Fed w sprawie wysokości stóp procentowych. Najbardziej realnym scenariuszem jest oczywiście pozostawienie ich na niezmienionym poziomie. Ważna będzie jednak konferencja po decyzji i to, jaki będzie ton wypowiedzi Bena Bernanke. Obecnie oczekuje się mocno „jastrzębiego” komunikatu, w której głównym tematem będzie obawa o rosnącą inflację.
Sytuacja taka powoduje, że oczekiwania na podwyżki kosztu pieniądza na kolejnych posiedzeniach w tym roku są bardzo duże. Kontrakty na giełdzie w Chicago pokazują obecnie prawie 90% szans na takie posunięcie Fed na spotkaniu we wrześniu oraz 30% na spotkaniu w sierpniu.
Naszym zdaniem polityka Fed w ostatnich miesiącach niestety nie poprawiła znacząco sytuacji. Co więcej, może okazać się, że ostatnie działania przesunęły jedynie w czasie skutki kryzysu. Obecnie jeśli stopy w USA rzeczywiście będą podnoszone to sytuacja na giełdach może ulec dalszemu pogorszeniu, gdyby natomiast polityka pieniężna w Stanach nie została jednak zacieśniona to waluta amerykańska może jeszcze mocno stracić na wartości i kurs EUR/USD może znaleźć się wtedy w okolicach 1,62. Jak już pisaliśmy w kilka tygodni temu, z kryzysu w USA nie da się raczej wyjść bez konsekwencji dla rynku kapitałowego lub walutowego. Którą drogę wybierze Fed możemy dowiedzieć się już dziś o godzinie 20.15.
W tym tygodniu od podwyżki stóp procentowych wstrzymał się Bank Centralny Węgier, tłumacząc swoją decyzję obawami o spowolnienie gospodarki. Również na Słowacji nie doszło do podwyżki stóp procentowych. RPP nie powinno jednak pójść w ślady naszych sąsiadów. Publikowane ostatnio dane makroekonomiczne nie były zaskakujące. W dalszym ciągu Polska utrzymuje wysoką dynamikę sprzedaży detalicznej. Pozytywnie wypadła również stopa bezrobocia, która w maju spadła do poziomu 10,0%. Rozwój gospodarki także utrzymuje się na wysokim poziomie, znacznie wyższym niż gospodarka Eurolandu. Są to czynniki przemawiające za podwyżką kosztu pieniądza w celu ograniczenia nasilającej się presji inflacyjnej. Jedynym argumentem dla „gołębich” członków RPP mogą być ostatnie słabe dane odnośnie dynamiki produkcji przemysłowej. W maju wskaźnik ten odnotował tylko 2,3% wzrost. Pod uwagę jednak należy wziąć dwa długie weekendy, które miały wpływ na spadek wartości tego wskaźnika. Podsumowując, nie powinniśmy zostać dziś zaskoczeni przez Radę i koszt pieniądza zostanie podsniesiony. Ważny będzie również komunikat towarzyszący decyzji. Inwestorzy będą bowiem szukali wskazówek odnośnie dalszej polityki monetarnej.
Od kilku sesji złoty pozostaje silny. Notowania USD/PLN oscylują w okolicach poziomu 2,1500-2,1600. Para EUR/PLN znajduje się natomiast na poziomie 3,3600.
Podobnie jak na poprzednich sesjach, wczoraj zagraniczny rynek walutowy przebywał w konsolidacji. Kurs EUR/USD poruszał się w przedziale 1,55 – 1,56 i również dzisiaj sytuacja może wyglądać podobnie przynajmniej do czasu wieczornego ogłoszenia decyzji Fed w sprawie wysokości stóp procentowych. Najbardziej realnym scenariuszem jest oczywiście pozostawienie ich na niezmienionym poziomie. Ważna będzie jednak konferencja po decyzji i to, jaki będzie ton wypowiedzi Bena Bernanke. Obecnie oczekuje się mocno „jastrzębiego” komunikatu, w której głównym tematem będzie obawa o rosnącą inflację.
Sytuacja taka powoduje, że oczekiwania na podwyżki kosztu pieniądza na kolejnych posiedzeniach w tym roku są bardzo duże. Kontrakty na giełdzie w Chicago pokazują obecnie prawie 90% szans na takie posunięcie Fed na spotkaniu we wrześniu oraz 30% na spotkaniu w sierpniu.
Naszym zdaniem polityka Fed w ostatnich miesiącach niestety nie poprawiła znacząco sytuacji. Co więcej, może okazać się, że ostatnie działania przesunęły jedynie w czasie skutki kryzysu. Obecnie jeśli stopy w USA rzeczywiście będą podnoszone to sytuacja na giełdach może ulec dalszemu pogorszeniu, gdyby natomiast polityka pieniężna w Stanach nie została jednak zacieśniona to waluta amerykańska może jeszcze mocno stracić na wartości i kurs EUR/USD może znaleźć się wtedy w okolicach 1,62. Jak już pisaliśmy w kilka tygodni temu, z kryzysu w USA nie da się raczej wyjść bez konsekwencji dla rynku kapitałowego lub walutowego. Którą drogę wybierze Fed możemy dowiedzieć się już dziś o godzinie 20.15.
Źródło: Mikołaj Kusiakowski, Marcin Ciechoński, TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?