Data dodania: 2008-06-24 (10:22)
W poniedziałek złoty kontynuował umocnienie względem euro. Kurs EUR/PLN zszedł do poziomu istotnego wsparcia 3,3600. Dzisiaj również znajduje się w pobliżu tej wartości. Trwałe pokonanie wspomnianej bariery otworzy drogę do dalszej aprecjacji polskiej waluty względem euro.
Możliwy stanie się wtedy spadek kursu EUR/PLN do poziomu historycznych minimów, usytuowanego w pobliżu 3,3400. Wczorajszy wzrost kursu USD/PLN wywołany umocnieniem dolara zatrzymał się na poziomie 2,1700. Dzisiejsze osłabienie amerykańskiej waluty przyczyniło jednak się do spadku USD/PLN poniżej 2,1600.
Podczas dzisiejszej sesji z Polski poznamy dane na temat sprzedaży detalicznej oraz stopy bezrobocia w maju. Według prognoz dynamika wzrostu sprzedaży detalicznej w minionym miesiącu osiągnęła poziom niższy niż w kwietniu (15% r/r wobec 17,6%). Oczekiwania odnośnie stopy bezrobocia wskazują na jej spadek do poziomu 10,1% z 10,5% w kwietniu. Dane te prawdopodobnie nie będą miały dużego wpływu na notowania polskiej waluty. Inwestorzy oczekują już na decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych, która zostanie ogłoszona jutro. Poznane dzisiaj dane prawdopodobnie nie będą miały zbyt dużego znaczenia przy podejmowaniu tej decyzji. Większy wpływ na kolejny krok Rady będzie miała projekcja inflacji przygotowywana przez NBP, która oficjalnie zostanie przedstawiona w czwartek, jednak członkowie RPP będą ją z pewnością znali wcześniej. Naszym zdaniem RPP postanowi podwyższyć stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Jednocześnie, jeśli projekcja inflacji wskaże na duże ryzyko dalszego nadmiernego wzrostu cen, w komunikacie do tej decyzji członkowie Rady mogą zasugerować, iż w najbliższych miesiącach możliwe są kolejne podwyżki kosztu pieniądza w naszym kraju. Taka sugestia będzie prawdopodobnie impulsem do dalszego umocnienia polskiej waluty.
Wczorajsza sesja na rynku zagranicznym przyniosła osłabienie europejskiej waluty względem dolara. Jedną z przyczyn takiego ruchu były słabsze od oczekiwań odczyty indeksów Ifo z Niemiec oraz PMI ze strefy euro. W pierwszym przypadku rzeczywisty odczyt równy był 101,3 pkt, podczas gdy prognozy zakładały 102,3 pkt. Słabsze od oczekiwań indeksy PMI (dane wstępne) z sektora usług oraz produkcyjnego spadły poniżej 50 pkt, co oznacza że sytuacja w tych sektorach zaczyna się pogarszać. Dane takie spowodowały wzrost podaży euro w konsekwencji czego kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,5470. Początek sesji dzisiejszej przynosi lekkie wzrostowe odbicie, jednak nadal bardzo prawdopodobny jest powrót kursu do spadków. W najbliższych dwóch dniach możliwy jest jednak spadek aktywności inwestorów na rynku walutowym ze względu na zbliżające się spotkanie Fed. Co prawda stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych raczej pozostaną na niezmienionym poziomie, jednak ważny będzie komunikat Bena Bernanke. Rynek oczekuje, że wypowiedź szefa Fed może mieć „jastrzębi” charakter, dlatego też rosną szanse na umocnienie dolara. Istotny wpływ na zachowanie rynku na sesji dzisiejszej może mieć publikowany o godzinie 16 indeks zaufana konsumentów Conference Board. Jeśli okaże się wyższy od prognozowanych 56,4 punktów, to można oczekiwać, że poranne odbicie zostanie zanegowane i kurs EUR/USD ponownie skieruje się w kierunku wczorajszych minimów. Sesja wczorajsza przyniosła znaczne spadki cen złota oraz srebra, co również może być prognozą aprecjacji waluty amerykańskiej w kolejnych dniach.
Podczas dzisiejszej sesji z Polski poznamy dane na temat sprzedaży detalicznej oraz stopy bezrobocia w maju. Według prognoz dynamika wzrostu sprzedaży detalicznej w minionym miesiącu osiągnęła poziom niższy niż w kwietniu (15% r/r wobec 17,6%). Oczekiwania odnośnie stopy bezrobocia wskazują na jej spadek do poziomu 10,1% z 10,5% w kwietniu. Dane te prawdopodobnie nie będą miały dużego wpływu na notowania polskiej waluty. Inwestorzy oczekują już na decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych, która zostanie ogłoszona jutro. Poznane dzisiaj dane prawdopodobnie nie będą miały zbyt dużego znaczenia przy podejmowaniu tej decyzji. Większy wpływ na kolejny krok Rady będzie miała projekcja inflacji przygotowywana przez NBP, która oficjalnie zostanie przedstawiona w czwartek, jednak członkowie RPP będą ją z pewnością znali wcześniej. Naszym zdaniem RPP postanowi podwyższyć stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Jednocześnie, jeśli projekcja inflacji wskaże na duże ryzyko dalszego nadmiernego wzrostu cen, w komunikacie do tej decyzji członkowie Rady mogą zasugerować, iż w najbliższych miesiącach możliwe są kolejne podwyżki kosztu pieniądza w naszym kraju. Taka sugestia będzie prawdopodobnie impulsem do dalszego umocnienia polskiej waluty.
Wczorajsza sesja na rynku zagranicznym przyniosła osłabienie europejskiej waluty względem dolara. Jedną z przyczyn takiego ruchu były słabsze od oczekiwań odczyty indeksów Ifo z Niemiec oraz PMI ze strefy euro. W pierwszym przypadku rzeczywisty odczyt równy był 101,3 pkt, podczas gdy prognozy zakładały 102,3 pkt. Słabsze od oczekiwań indeksy PMI (dane wstępne) z sektora usług oraz produkcyjnego spadły poniżej 50 pkt, co oznacza że sytuacja w tych sektorach zaczyna się pogarszać. Dane takie spowodowały wzrost podaży euro w konsekwencji czego kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,5470. Początek sesji dzisiejszej przynosi lekkie wzrostowe odbicie, jednak nadal bardzo prawdopodobny jest powrót kursu do spadków. W najbliższych dwóch dniach możliwy jest jednak spadek aktywności inwestorów na rynku walutowym ze względu na zbliżające się spotkanie Fed. Co prawda stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych raczej pozostaną na niezmienionym poziomie, jednak ważny będzie komunikat Bena Bernanke. Rynek oczekuje, że wypowiedź szefa Fed może mieć „jastrzębi” charakter, dlatego też rosną szanse na umocnienie dolara. Istotny wpływ na zachowanie rynku na sesji dzisiejszej może mieć publikowany o godzinie 16 indeks zaufana konsumentów Conference Board. Jeśli okaże się wyższy od prognozowanych 56,4 punktów, to można oczekiwać, że poranne odbicie zostanie zanegowane i kurs EUR/USD ponownie skieruje się w kierunku wczorajszych minimów. Sesja wczorajsza przyniosła znaczne spadki cen złota oraz srebra, co również może być prognozą aprecjacji waluty amerykańskiej w kolejnych dniach.
Źródło: Tomasz Regulski, Marcin Ciechoński, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.