
Data dodania: 2008-06-05 (16:16)
Stopy EBC pozostały bez zmian: Pierwsze godziny handlu to dzisiaj czas umocnienia europejskiej waluty. W nocy kurs osiągnął lokalny dołek w okolicach 1,5375, jednak rano pojawił się spory popyt na eurodolara, który wypchnął kurs w górę do poziomu 1,5550.
Jednak późniejsze dane o spadku niemieckich zamówień fabrycznych aż o 2,6% m/m (prognozowano ich wzrost o 0,5%) negatywnie wpłynęły na cenę euro, która w niedługim czasie spadła z powrotem poniżej 1,54. O godzinie 13:45 rynek poznał decyzję Europejskiego Banku Centralnego, który pozostawił stopy procentowe na poprzednim poziomie, czyli 4,00%. Bez większego wpływu pozostały opublikowane o godzinie 14:30 dane z rynku pracy w USA. Liczba nowych wniosków o zasiłek niespodziewanie spadła do 357 tyś. (oczekiwano 370 tyś.).
Istotny komentarz Trichet’a
Dużo większe znaczenie miał komentarz wygłoszony kilkadziesiąt minut później. Trichet przyznał, że ryzyko związane ze wzrostem inflacji w Strefie Euro jest znaczne i że EBC dokładnie śledzi wszelkie informacje o zmianach cen jedzenia i energii, którym przypisuje największy wpływ na obecną sytuację. Co ważniejsze, przewodniczący EBC powiedział, że pewna część członków Rady opowiedziała się za podniesieniem stóp procentowych na tym posiedzeniu, część za podniesieniem stóp w późniejszym terminie, a według pozostałych członków nie ma potrzeby zmiany stóp. Jednak tym razem przeważyły „gołębie”, ale jednocześnie Rada pozostaje w stanie „podwyższonej gotowości”. Trichet dopuścił również możliwość podniesienia stóp na najbliższym posiedzeniu w lipcu w celu zabezpieczenia oczekiwań inflacyjnych. Inwestorzy zareagowali zdecydowanie większym popytem na europejską walutę. W ciągu dwóch godzin kurs EUR/USD wzrósł o ponad 1,8 centa do poziomu 1,5541.
Osłabienie dolara
Podaż amerykańskiej waluty widoczna była również na parze USD/PLN. Dolar osłabił się w ciągu 2 godzin o ponad 2,5 grosza do poziomu 2,1690. Na siłę złotego mogła m.in. wpłynąć dzisiejsza wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej – Andrzeja Wojtyny – który stwierdził, że mocny złoty nie miał do tej pory wpływu na polski eksport. Jednocześnie wyraził niepokój, że możemy odczuwać kolejne skutki kryzysu na zagranicznych rynkach. Jeśli część dotycząca eksportu okazałaby się prawdą, wówczas „gołębia” część RPP straciłaby mocny argument przeciw kolejnym podwyżkom stóp w Polsce. Z drugiej strony wpływ tej wypowiedzi za złotówkę może być przeceniony, gdyż nie widać podobnych zmian na parze EUR/PLN. Mimo „jastrzębiego” tonu wypowiedzi Trichet’a kurs nie uległ dużym wahaniom i podobnie jak przed kilkoma godzinami znajduje się w okolicach 3,3750.
Istotny komentarz Trichet’a
Dużo większe znaczenie miał komentarz wygłoszony kilkadziesiąt minut później. Trichet przyznał, że ryzyko związane ze wzrostem inflacji w Strefie Euro jest znaczne i że EBC dokładnie śledzi wszelkie informacje o zmianach cen jedzenia i energii, którym przypisuje największy wpływ na obecną sytuację. Co ważniejsze, przewodniczący EBC powiedział, że pewna część członków Rady opowiedziała się za podniesieniem stóp procentowych na tym posiedzeniu, część za podniesieniem stóp w późniejszym terminie, a według pozostałych członków nie ma potrzeby zmiany stóp. Jednak tym razem przeważyły „gołębie”, ale jednocześnie Rada pozostaje w stanie „podwyższonej gotowości”. Trichet dopuścił również możliwość podniesienia stóp na najbliższym posiedzeniu w lipcu w celu zabezpieczenia oczekiwań inflacyjnych. Inwestorzy zareagowali zdecydowanie większym popytem na europejską walutę. W ciągu dwóch godzin kurs EUR/USD wzrósł o ponad 1,8 centa do poziomu 1,5541.
Osłabienie dolara
Podaż amerykańskiej waluty widoczna była również na parze USD/PLN. Dolar osłabił się w ciągu 2 godzin o ponad 2,5 grosza do poziomu 2,1690. Na siłę złotego mogła m.in. wpłynąć dzisiejsza wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej – Andrzeja Wojtyny – który stwierdził, że mocny złoty nie miał do tej pory wpływu na polski eksport. Jednocześnie wyraził niepokój, że możemy odczuwać kolejne skutki kryzysu na zagranicznych rynkach. Jeśli część dotycząca eksportu okazałaby się prawdą, wówczas „gołębia” część RPP straciłaby mocny argument przeciw kolejnym podwyżkom stóp w Polsce. Z drugiej strony wpływ tej wypowiedzi za złotówkę może być przeceniony, gdyż nie widać podobnych zmian na parze EUR/PLN. Mimo „jastrzębiego” tonu wypowiedzi Trichet’a kurs nie uległ dużym wahaniom i podobnie jak przed kilkoma godzinami znajduje się w okolicach 3,3750.
Źródło: Dariusz Pilich, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.