Data dodania: 2008-06-03 (10:48)
Wczorajsza sesja na rynku krajowym nie przyniosła większych zmian. Kurs USD/PLN przebywał w wąskim zakresie wahań 2,16 – 2,18, natomiast kurs EUR/PLN nie wychodził poza poziomy 3,37 – 3,3850. Sytuacja taka wynikała z zachowania rynku zagranicznego, na którym panowało spore niezdecydowanie.
Para EUR/USD zakończyła dzień na poziomach zbliżonych do otwarcia. Ograniczona zmienność notowań polskiej waluty może przedłużyć się do końca tygodnia, bowiem wielu inwestorów będzie oczekiwań na publikowane w czwartek i piątek ważne dane makroekonomiczne z strefy euro i Stanów Zjednoczonych.
W dłuższym terminie sytuacja makroekonomiczna w naszym kraju powinna nadal sprzyjać obecnemu trendowi umacniania złotego. Ważnym czynnikiem potwierdzającym takie prognozy jest wciąż wysoka presja inflacyjna. Podana wczoraj przez Ministerstwo Finansów prognoza zakłada przyśpieszenie dynamiki inflacji w maju do poziomu 4,3% r/r z poziomu 4% w kwietniu. Głównym powodem tego są podwyżki cen energii, paliw oraz drożejąca żywność.
Szacunki takie jednak nie są dużym zaskoczeniem. Jak ocenia członek Rady Polityki Pieniężnej Halina Wasilewska – Trenkner inflacja na tym poziomie nie wpłynie na zmianę oceny sytuacji gospodarczej, ale jest kolejnym potwierdzeniem konieczności dalszego zacieśniania polityki monetarnej.
Naszym zdaniem w najbliższych dniach złoty powinien pozostać stabilny z przeważającą tendencją do umocnienia.
Podczas wczorajszej sesji kurs EUR/USD charakteryzował się dość niską zmiennością. Przez większość dnia pozostawał on w wąskim zakresie 1,5520-1,5570. Dzisiaj o godz. 9.00 kurs tej pary walutowej znajdował się w pobliżu górnego ograniczenia poniedziałkowego przedziału wahań. Istnieją dość duże szanse na to, że bariera ta zostanie w kolejnych godzinach pokonana, a kurs EUR/USD wzrośnie ponad poziom 1,56. Jednak w perspektywie średnioterminowej ruch ten nie będzie jeszcze oznaczał rozstrzygnięcia.
Obecnie na niekorzyść dolara przemawiają doniesienia z amerykańskiego rynku finansowego. Wczoraj agencja S&P obniżyła ratingi dla kilku największych amerykańskich banków, takich jak Morgan Stanley, Lehman Brothers i Merrill Lynch. W ocenie analityków S&P banki te ze względu na wciąż trudną sytuacje w sektorze kredytów będą zmuszone dokonać kolejnych odpisów aktualizacyjnych. Ponadto na rynku pojawiły się pogłoski, że Lehman Brothers w II kw. tego roku odnotuje swoją pierwszą od momentu wejścia na giełdę kwartalną stratę. Tego typu doniesienia zmniejszają szanse na ewentualną podwyżkę stóp procentowych w USA, której w opinii niektórych amerykańskich analityków Fed mógłby dokonać już we wrześniu.
Przedstawione wyżej informacje przyczyniły się do wzrostu awersji do ryzyka na światowych rynkach. Inwestorzy ograniczyli zawieranie transakcji oparty na carry trade co przełożyło się na umocnienie jena japońskiego. Kurs EUR/JPY spadł z poziomu 164,00 na 162,00.
Istotnym wydarzeniem dla rynku walutowego podczas dzisiejszej sesji może być telekonferencja prezesów Europejskiego Banku Centralnego, amerykańskiego Fed-u oraz banku Japonii. Zaplanowana jest ona na godz. 15.00 naszego czasu. Szefowie wspomnianych banków centralnych dyskutować będą na temat bieżącej sytuacji w światowej gospodarce. Rozmowa ta może dać wskazówki w jakim kierunku w najbliższym czasie będzie zmierzać polityka pieniężna prowadzona przez te instytucje.
W dłuższym terminie sytuacja makroekonomiczna w naszym kraju powinna nadal sprzyjać obecnemu trendowi umacniania złotego. Ważnym czynnikiem potwierdzającym takie prognozy jest wciąż wysoka presja inflacyjna. Podana wczoraj przez Ministerstwo Finansów prognoza zakłada przyśpieszenie dynamiki inflacji w maju do poziomu 4,3% r/r z poziomu 4% w kwietniu. Głównym powodem tego są podwyżki cen energii, paliw oraz drożejąca żywność.
Szacunki takie jednak nie są dużym zaskoczeniem. Jak ocenia członek Rady Polityki Pieniężnej Halina Wasilewska – Trenkner inflacja na tym poziomie nie wpłynie na zmianę oceny sytuacji gospodarczej, ale jest kolejnym potwierdzeniem konieczności dalszego zacieśniania polityki monetarnej.
Naszym zdaniem w najbliższych dniach złoty powinien pozostać stabilny z przeważającą tendencją do umocnienia.
Podczas wczorajszej sesji kurs EUR/USD charakteryzował się dość niską zmiennością. Przez większość dnia pozostawał on w wąskim zakresie 1,5520-1,5570. Dzisiaj o godz. 9.00 kurs tej pary walutowej znajdował się w pobliżu górnego ograniczenia poniedziałkowego przedziału wahań. Istnieją dość duże szanse na to, że bariera ta zostanie w kolejnych godzinach pokonana, a kurs EUR/USD wzrośnie ponad poziom 1,56. Jednak w perspektywie średnioterminowej ruch ten nie będzie jeszcze oznaczał rozstrzygnięcia.
Obecnie na niekorzyść dolara przemawiają doniesienia z amerykańskiego rynku finansowego. Wczoraj agencja S&P obniżyła ratingi dla kilku największych amerykańskich banków, takich jak Morgan Stanley, Lehman Brothers i Merrill Lynch. W ocenie analityków S&P banki te ze względu na wciąż trudną sytuacje w sektorze kredytów będą zmuszone dokonać kolejnych odpisów aktualizacyjnych. Ponadto na rynku pojawiły się pogłoski, że Lehman Brothers w II kw. tego roku odnotuje swoją pierwszą od momentu wejścia na giełdę kwartalną stratę. Tego typu doniesienia zmniejszają szanse na ewentualną podwyżkę stóp procentowych w USA, której w opinii niektórych amerykańskich analityków Fed mógłby dokonać już we wrześniu.
Przedstawione wyżej informacje przyczyniły się do wzrostu awersji do ryzyka na światowych rynkach. Inwestorzy ograniczyli zawieranie transakcji oparty na carry trade co przełożyło się na umocnienie jena japońskiego. Kurs EUR/JPY spadł z poziomu 164,00 na 162,00.
Istotnym wydarzeniem dla rynku walutowego podczas dzisiejszej sesji może być telekonferencja prezesów Europejskiego Banku Centralnego, amerykańskiego Fed-u oraz banku Japonii. Zaplanowana jest ona na godz. 15.00 naszego czasu. Szefowie wspomnianych banków centralnych dyskutować będą na temat bieżącej sytuacji w światowej gospodarce. Rozmowa ta może dać wskazówki w jakim kierunku w najbliższym czasie będzie zmierzać polityka pieniężna prowadzona przez te instytucje.
Źródło: Marcin Ciechoński, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.









