
Data dodania: 2025-04-25 (09:58)
Chińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Jednocześnie Donald Trump dał do zrozumienia, że jest gotów na znaczące obniżki taryf celnych w handlu z Chinami, jeżeli druga strona zrobi to samo i usiądzie do stołu negocjacji w celu wypracowania nowej umowy handlowej. Pozytywne informacje napływają także w temacie innych krajów - wczoraj po południu była mowa o bliskim porozumieniu z Indiami, dzisiaj mamy doniesienia dotyczące Korei Południowej, Norwegii, oraz ponownie Japonii. Jednocześnie prezydent USA zapowiedział, że w najbliższy weekend będzie rozmawiał w Rzymie ze światowymi przywódcami, a tematem będą głównie relacje handlowe. Ostatnie dni przynoszą, zatem szybszą, niż można było się jeszcze kilka dni temu spodziewać, deeskalację w temacie wojny handlowej. Mamy odwilż w zimnych relacjach z Chinami, ale czy na długo? Na razie rynki wyraźnie chcą kupować te tematy i mamy ponowne doważanie amerykańskich aktywów. Na szerokim rynku w górę ciągnie dolar (choć nie tak znacząco jakby mógł), mamy dalsze spadki rentowności obligacji, oraz dalsze odbicie na Wall Street i ruch na kryptowalutach. Dalej cofają się bezpieczne przystanie jak złoto.
Względnie umiarkowana reakcja na dolarze i lepsze zachowanie się Wall Street może wynikać z dwóch rzeczy. Komentarze przedstawicieli FED zaczynają iść w stronę akceptacji scenariusza obniżek stóp procentowych, co widać było po wczorajszych słowach Christophera Wallera z FED - wzrost inflacji wynikający z ceł będzie tylko przejściowy - i tym samym rynek może zacząć przesuwać swoje oczekiwania, co do powrotu do cyklu cięć stóp już od czerwca w ślad za napływającymi sygnałami, co do deeskalacji wojny handlowej. Po drugie - wyniki amerykańskich spółek, jak wczorajszy, świetny Alphabet, przypominają inwestorom o fundamentalnym aspekcie amerykańskiej giełdy i każą ponownie zweryfikować dotychczasowe emocje związane z działaniami Trumpa ze stanem faktycznym.
Dzisiaj w kalendarzu mamy dane o sprzedaży detalicznej w Kanadzie o godz. 14:30, oraz odczyt nastrojów konsumenckich z USA o godz. 16:00. Za nami są już dane o konsumpcji w Wielkiej Brytanii - sprzedaż w marcu wypadła nieoczekiwanie dobrze (2,6 proc. r/r) - które ograniczają dzisiejsze spadki funta wobec dolara. Pośród walut G-10 najsłabiej radzą sobie dzisiaj frank i jen, co ma związek ze spadkiem zainteresowania bezpiecznymi przystaniami, a najbardziej stabilne są dolar australijski, korona norweska i euro. Na parze EURUSD widać, że korekta po zwyżkach z ostatnich tygodni może być relatywnie płaska - docelowe wsparcia 1,1200-1,1275.
EURUSD w stronę płytkiej korekty?
Para EURUSD nie zeszła dzisiaj poniżej dołka z ostatnich dwóch dni tj. 1,1307. Tym samym nadal pozostajemy ponad poziomem 1,13, co w połączeniu z istotnością wsparć przy 1,1275 i 1,1200 (dwa kluczowe szczyty z ostatnich 2 lat, które zostały w tym roku wybite) może prowadzić do wniosku, że korekta będzie płytka. To przez siłę euro, które pomału staje się dla części inwestorów jakąś alternatywą dla dolara ze względu na przewidywalność działań unijnych polityków względem chaosu serwowanego przez Trumpa? Większe znaczenie może mieć perspektywa cięć stóp przez FED w drugiej połowie roku i wpływ tych działań na dolara.
Względnie umiarkowana reakcja na dolarze i lepsze zachowanie się Wall Street może wynikać z dwóch rzeczy. Komentarze przedstawicieli FED zaczynają iść w stronę akceptacji scenariusza obniżek stóp procentowych, co widać było po wczorajszych słowach Christophera Wallera z FED - wzrost inflacji wynikający z ceł będzie tylko przejściowy - i tym samym rynek może zacząć przesuwać swoje oczekiwania, co do powrotu do cyklu cięć stóp już od czerwca w ślad za napływającymi sygnałami, co do deeskalacji wojny handlowej. Po drugie - wyniki amerykańskich spółek, jak wczorajszy, świetny Alphabet, przypominają inwestorom o fundamentalnym aspekcie amerykańskiej giełdy i każą ponownie zweryfikować dotychczasowe emocje związane z działaniami Trumpa ze stanem faktycznym.
Dzisiaj w kalendarzu mamy dane o sprzedaży detalicznej w Kanadzie o godz. 14:30, oraz odczyt nastrojów konsumenckich z USA o godz. 16:00. Za nami są już dane o konsumpcji w Wielkiej Brytanii - sprzedaż w marcu wypadła nieoczekiwanie dobrze (2,6 proc. r/r) - które ograniczają dzisiejsze spadki funta wobec dolara. Pośród walut G-10 najsłabiej radzą sobie dzisiaj frank i jen, co ma związek ze spadkiem zainteresowania bezpiecznymi przystaniami, a najbardziej stabilne są dolar australijski, korona norweska i euro. Na parze EURUSD widać, że korekta po zwyżkach z ostatnich tygodni może być relatywnie płaska - docelowe wsparcia 1,1200-1,1275.
EURUSD w stronę płytkiej korekty?
Para EURUSD nie zeszła dzisiaj poniżej dołka z ostatnich dwóch dni tj. 1,1307. Tym samym nadal pozostajemy ponad poziomem 1,13, co w połączeniu z istotnością wsparć przy 1,1275 i 1,1200 (dwa kluczowe szczyty z ostatnich 2 lat, które zostały w tym roku wybite) może prowadzić do wniosku, że korekta będzie płytka. To przez siłę euro, które pomału staje się dla części inwestorów jakąś alternatywą dla dolara ze względu na przewidywalność działań unijnych polityków względem chaosu serwowanego przez Trumpa? Większe znaczenie może mieć perspektywa cięć stóp przez FED w drugiej połowie roku i wpływ tych działań na dolara.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.