
Data dodania: 2025-03-24 (12:01)
Poniedziałkowy ranek przyniósł publikację szacunkowych indeksów PMI za marzec w strefie euro. Uwagę zwracają lepsze odczyty dla przemysłu dla Francji (48,9 pkt.) i Niemiec (48,3 pkt.), co jest wyrazem ostatniej fali optymizmu wywołanej doniesieniami o gigantycznych projektach infrastrukturalno-zbrojeniowych na poziomie całej UE, ale zwłaszcza Niemiec (w zeszłym tygodniu Bundestag i Bundesrat zgodziły się na kluczową zmianę w konstytucji). Dane dla usług wypadają mieszanie (zwłaszcza dla Niemiec), ale to nie ma teraz większego znaczenia.
Na rynkach globalnych dalej przewija się wątek dotyczący zbliżającego się terminu wprowadzenia tzw. ceł zwrotnych przez Donalda Trumpa, co ma mieć miejsce 2 kwietnia. Pojawiają się jednak plotki, że administracja USA może być bardziej "elastyczna" w tym względzie, co akurat może być pozytywne. Niemniej, jak zawsze, kluczowe będą szczegóły dotyczące proponowanych taryf, a tych na razie nie znamy.
W poniedziałek rano dolar traci na szerokim rynku, a lepiej wypadają futures na indeksy na Wall Street. Czy to zapowiedź jakiegoś powiewu optymizmu na globalnych rynkach? Zobaczymy. Najsilniejsze są dzisiaj dolar australijski, korona norweska i funt (choć zmiany nie przekraczają 0,3 proc.), a minimalnie traci jen, na co mogą mieć wpływ utrzymujące się obawy dotyczące wspomnianych ceł zwrotnych (japońska gospodarka jest na nie bardziej wrażliwa).
EURUSD lekko w górę
Para EURUSD korzysta dzisiaj na lepszych odczytach indeksów PMI ze strefy euro (kluczowy jest tu przemysł, który za kilka miesięcy będzie beneficjentem programów infrastrukturalno-zbrojeniowych), ale i też na słabości dolara na szerokim rynku. Na rynki wraca apetyt na ryzyko po tym, jak pojawiły się plotki, co do tego, że amerykańska administracja może być bardziej "elastyczna" w temacie tzw. ceł zwrotnych, które mają wejść w życie 2 kwietnia.
Technicznie układ na dziennych wskaźnikach pozostaje negatywny, co każe utrzymać narrację, że obserwowane odbicie EURUSD może potrwać maksymalnie kilka dni. Ważne opory to 1,0865 i dalej 1,09.
W poniedziałek rano dolar traci na szerokim rynku, a lepiej wypadają futures na indeksy na Wall Street. Czy to zapowiedź jakiegoś powiewu optymizmu na globalnych rynkach? Zobaczymy. Najsilniejsze są dzisiaj dolar australijski, korona norweska i funt (choć zmiany nie przekraczają 0,3 proc.), a minimalnie traci jen, na co mogą mieć wpływ utrzymujące się obawy dotyczące wspomnianych ceł zwrotnych (japońska gospodarka jest na nie bardziej wrażliwa).
EURUSD lekko w górę
Para EURUSD korzysta dzisiaj na lepszych odczytach indeksów PMI ze strefy euro (kluczowy jest tu przemysł, który za kilka miesięcy będzie beneficjentem programów infrastrukturalno-zbrojeniowych), ale i też na słabości dolara na szerokim rynku. Na rynki wraca apetyt na ryzyko po tym, jak pojawiły się plotki, co do tego, że amerykańska administracja może być bardziej "elastyczna" w temacie tzw. ceł zwrotnych, które mają wejść w życie 2 kwietnia.
Technicznie układ na dziennych wskaźnikach pozostaje negatywny, co każe utrzymać narrację, że obserwowane odbicie EURUSD może potrwać maksymalnie kilka dni. Ważne opory to 1,0865 i dalej 1,09.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dalej czekamy na decyzje Trumpa
2025-04-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług słów Sekretarza Skarbu Scotta Bessenta, prezydent Trump może przedstawić konkretne rozwiązania w temacie ceł zwrotnych w środę wieczorem polskiego czasu (godz. 20:00). Ze słów samego prezydenta USA wynika, że rozwiązania nie będą nazbyt bolesne, chociaż źródła donoszą, że administracja USA nadal rozważa różne scenariusze, ale raczej skłania się do tego, aby nie robić wyłączeń dla wybranych krajów.
„Dzień Wyzwolenia”: Trump redefiniuje politykę handlową USA
2025-04-01 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersAdministracja prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła istotne zmiany w polityce celnej Stanów Zjednoczonych, które mają wejść w życie już na początku kwietnia 2025 roku. 1 kwietnia nazwano symbolicznie „Dniem Wyzwolenia”, co stanowi wyraźny sygnał odejścia od dotychczasowej strategii handlowej opartej na zasadzie wzajemności. Planowana reforma przewiduje wprowadzenie uniwersalnej stawki celnej w wysokości 20% na wszystkie towary importowane niezależnie od kraju pochodzenia, co oznacza fundamentalne przekształcenie podejścia do polityki handlowej USA.
Maleje zmienność na FX
2025-03-31 Raport DM BOŚ z rynku walutW przeciwieństwie do rynków akcji, na FX jest relatywnie spokojnie na dwa dni przed tzw. Dniem Wyzwolenia, jak nazwał Donald Trump dzień 2 kwietnia, kiedy to mają wejść tzw. cła zwrotne. Na rynku dalej spekuluje się o różnych rozwiązaniach, co zwiększa ryzyko mocniejszej reakcji na konkretny scenariusz. Poza tym mamy podbicie tematów w geopolityce po słowach Trumpa nt. Rosji i Iranu, choć pytanie czy brać je na poważnie.
Awersja do ryzyka
2025-03-31 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek zobaczyliśmy na Wall Street znaczące spadki. Tym samym indeksy “wymazały” w większości wzrosty z ostatniego czasu. Dziś rano futures ponownie tracą a dołki z 13 marca są przez benchamrki amerykańskie wybijane lub ponownie testowane. Za dwa dni “Dzień Wyzwolenia” a na rynku dominują obawy o inflację oraz o wojny handlowe. Dolar stracił ale złoty zachowuje się zadziwiająco stabilnie. Dziś w Azji nastąpiła przecena, Nikkei znalazł się na najniższym poziomie od sześciu miesięcy.
Rynki czekają na Dzień Wyzwolenia
2025-03-31 Poranny komentarz walutowy XTBSporo nerwowości wkradło się na globalne rynki finansowe. Zmiany w polityce handlowej wprowadzane przez administrację Donalda Trumpa są coraz szerzej zakrojone i inwestorom powoli zaczynają puszczać nerwy. Można zaryzykować stwierdzenie, że nie oczekują oni na ogłoszony przez amerykańskiego prezydenta „dzień wyzwolenia” z przesadną euforią.
Czy tarcia geopolityczne będą mieć znaczenie?
2025-03-31 Raport DM BOŚ z rynku walutW weekend pojawiła się informacja, że Donald Trump jest mocno poirytowany tym, że Władimir Putin nie jest zainteresowany tym, aby szybko doprowadzić sprawę ukraińską do końca i stąd też USA mogą rozważyć nałożenie karnych ceł w wysokości 25 proc. na te kraje, które importują rosyjską ropę. Czy to tylko "zły humor", czy też realna groźba? Tak czy inaczej to kolejny dowód na to, że proces pokojowy może się mocno wydłużyć i tym samym rynki finansowe nie będą dalej "grać" tego wątku.
Dolar zatrzymał odbicie
2025-03-28 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątek przynosi wprawdzie odbicie dolara względem większości walut, ale jest to wtórny ruch względem tego, co miało miejsce wczoraj, kiedy to amerykańska waluta cofnęła się po mocnym ruchu w środę, kiedy to Donald Trump zdecydował o nałożeniu 25 proc. stawki celnej na import aut do USA, rozpoczynając tym samym nowy rozdział w zainicjowanej przez siebie wojnie handlowej.
Nvidia między szansą a zagrożeniem
2025-03-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj akcje Nvidii zakończyły sesję 2.05% spadkiem. Z kolei od początku roku spadły już o około 15%, co może budzić zaskoczenie, biorąc pod uwagę atrakcyjną wycenę spółki. Wskaźnik cena do zysku wynosi obecnie około 20, czyli znacznie mniej niż historyczna mediana na poziomie 36. Mimo to wielu inwestorów pozostaje ostrożnych, głównie z powodu licznych czynników ryzyka związanych z geopolityką oraz regulacjami dotyczącymi eksportu zaawansowanych technologii.
Dolar reaguje na nowe cła
2025-03-27 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump ponownie zdecydował się zatrząsnąć rynkiem, co nastąpiło na niecały tydzień przed kluczową datą 2 kwietnia. W przyszłym tygodniu ma dojść do nałożenia ceł wzajemnych ze strony Stanów Zjednoczonych, ale już teraz amerykański prezydent ogłasza 25 cła na samochody importowane do Stanów Zjednoczonych. Oczywiście może to wpłynąć na ogromne wzrosty cen w USA i ostatecznie doprowadzić do problemów całej branży samochodowej. Choć dolar reaguje pozytywnie, nie można założyć długoterminowego wpływu działania ceł na amerykańskiego dolara.
Motoryzacyjna wojna celna
2025-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje azjatyckich spółek motoryzacyjnych zareagowały spadkami na decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o wprowadzeniu 25-procentowego cła na importowane samochody, które wejdzie w życie 3 kwietnia. Decyzja ta jest częścią szerszej strategii taryfowej Trumpa, mającej na celu ograniczenie deficytu handlowego USA, a także ochronę amerykańskiego przemysłu i miejsc pracy. Taryfy dotkną przede wszystkim sojuszników USA takich jak Meksyk, Japonia, Korea Południowa, Kanada oraz Niemcy, którzy są największymi eksporterami aut do Stanów Zjednoczonych.