Trichet był za mało „gołębi”?

Trichet był za mało „gołębi”?
Puls Walutowy FIT DM
Data dodania: 2008-05-08 (18:43)

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, po decyzji utrzymującej stopy procentowe w strefie euro na poziomie 4,00 proc, słowa padające z ust szefa Europejskiego Banku Centralnego nie były już tak „jastrzębie” jak kilka miesięcy temu.

Ale też Jean-Claude Trichet był też daleki od sygnalizowania ewentualnych obniżek stóp procentowych. Wydaje się jednak, iż ECB zaczął już przygotowywać grunt pod takie posunięcie na jesieni. Warto zwrócić uwagę na stwierdzenia o tym, iż utrzymujący się wysoki poziom inflacji może mieć tymczasowy charakter, a zagrożenia dla wzrostu gospodarki rosną. Inwestorzy jednak oczekiwali czegoś więcej, tym samym euro zaczęło ponownie drożeć względem dolara…

Złoty: Po wczorajszym silnym umocnieniu złotego, które było w dużej mierze wynikiem znacznej poprawy „notowań” całego regionu po decyzji Komisji Europejskiej, która dała możliwość wprowadzenia euro na Słowacji od 1 stycznia 2009 r., dzisiaj od rana inwestorzy wyczekiwali na popołudniowe informacje z Europejskiego Banku Centralnego. W efekcie euro podniosło się nawet do 3,4240 zł, a dolar podrożał do 2,2330 zł. Po konferencji prasowej szefa ECB, kiedy to trend spadkowy na EUR/USD zaczął się odwracać, notowania dolara spadły do 2,2150 zł, a euro do 3,4150 zł. Wydaje się, że do końca tygodnia to właśnie ten czynnik międzynarodowy będzie mieć kluczowy wpływ na notowania naszej waluty. Istotne dane z kraju poznamy dopiero w przyszłym tygodniu (wtorek – inflacja CPI, środa – bilans C/A, piątek – płace i zatrudnienie). Warto jednak zwrócić uwagę na dzisiejsze słowa Jana Czekaja z Rady Polityki Pieniężnej, które mogą pokazywać, iż tzw. centrum w RPP zaczyna przechylać się w stronę „gołębi”. To wynik opinii, iż kolejna podwyżka stóp procentowych mogłaby nie być konieczna, jeżeli dane makroekonomiczne zaczęłyby pokazywać spowalnianie gospodarki. Niemniej jednak za wcześnie jest mówić o tym, że stopy procentowe w tym roku nie dojdą do poziomu 6,00 proc. Podwyżka stóp procentowych w czerwcu jest wciąż możliwa. A co dalej ze złotym? Wczorajszy spadek EUR/PLN był przerysowany, stąd dzisiejsze odreagowanie na tej parze było czymś naturalnym. Niemniej jednak do końca tygodnia trudno będzie o wyraźniejsze zmiany – EUR/PLN może poruszać się w przedziale 3,4050-3,4250 zł, a USD/PLN w ślad za odbijającym EUR/USD ma szanse przetestować rejon 2,2050-2,21 zł. Na wykresie dziennym tej pary zaczyna tworzyć się formacja podwójnego szczytu w rejonie 2,23 zł, choć jeszcze za wcześnie jest mówić o szansach na jej realizację w kolejnych tygodniach.

Euro/dolar: Seria słabych danych makroekonomicznych w ostatnich dniach rozdmuchała oczekiwania inwestorów względem dzisiejszej decyzji Europejskiego Banku Centralnego. Jeszcze w godzinach nocnych euro pokonało istotne wsparcie na poziomie 1,5350 USD i ustanowiło lokalne minimum na 1,5287. W kolejnych godzinach rynek wszedł w konsolidację, którą finalnie opuścił górą po konferencji prasowej Jean-Claude Tricheta. Szef Europejskiego Banku Centralnego przyznał wprawdzie, iż dbałość o stabilność cen pozostaje najważniejszym priorytetem, ale w większym stopniu, niż ostatnio podkreślił rosnące ryzyka dla wzrostu gospodarki. To komunikat przełomowy, jeżeli spojrzeć na wypowiedzi szefa ECB w ostatnich miesiącach, ale dla rynku neutralny. Niektórym to nie wystarczyło i zaczęli pokrywać krótkie pozycje na EUR/USD windując notowania ponownie w okolice 1,54. Jutro uwagę inwestorów przykują dane o marcowym bilansie handlowym w USA o godz. 14:30 (prognoza -61,3 mld USD). Jeżeli będzie lepszy od szacunków, a nie można tego wykluczyć biorąc pod uwagę spadki wartości dolara w tym czasie, to EUR/USD mógłby jeszcze spaść. Teoretycznie EUR/USD nie powinien w ciągu najbliższych godzin wyraźnie przekroczyć poziomu 1,5450-70. Jutro po południu możliwy byłby ponowny test okolic 1,5350.

Funt/dolar: Sytuacja nieco podobna do EUR/USD. Również słabe dane makroekonomiczne rozdmuchały oczekiwania inwestorów, co do dzisiejszej decyzji Banku Anglii w sprawie stóp procentowych. Decyzja o ich nie obniżaniu (nadal 5,00 proc.), teoretycznie powszechnie oczekiwana przez uczestników rynku, doprowadziła jednak do zwyżki GBP/USD z okolic 1,95 do 1,96. Teoretycznie rynek powrócił w okolice istotnego poziomu oporu (1,96), który nie powinien zostać wyraźnie naruszony. Ekonomiści nie wykluczają, że słabe dane makroekonomiczne skłonią Bank Anglii do cięcia stóp procentowych już za miesiąc, chociaż wiele będzie zależeć od publikacji Raportu o Inflacji w przyszłym tygodniu i zapisków z obecnego posiedzenia z rozkładem głosów za dwa tygodnie. Analiza techniczna pokazuje, że okolice 1,9620 byłyby korzystnym poziomem do sprzedaży GBP/USD. W kolejnych dniach notowania mogą spaść poniżej 1,95.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
First International Traders DM
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce

Złotówka bezpieczną przystanią – poranny raport kursów walut w Polsce

09:29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na poniedziałkowy poranek rynki finansowe w Polsce budzą się przy spokojnych nastrojach – kurs dolara amerykańskiego znajduje się w okolicach 3,66 zł, co odzwierciedla umiarkowaną siłę polskiego rynku walutowego. Stabilność złotówki na start nowego tygodnia daje inwestorom przestrzeń na spokojniejszą ocenę sytuacji. Notowania najważniejszych par walutowych poruszają się dziś w stosunkowo wąskich przedziałach.
Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?

Kursy walut na weekend: USD 3,6577; EUR 4,2566; GBP 4,9141. Co dalej w poniedziałek?

2025-08-09 Weekendowy komentarz walutowy MyBank.pl
Złoty wchodzi w weekend w relatywnie spokojnym nastroju: po piątkowym handlu polska waluta utrzymała wypracowane w tygodniu umocnienie wobec euro i funta, a jednocześnie pozostała stabilna względem dolara. W tle inwestorzy trawią mieszankę wiadomości z banków centralnych – od podzielonej decyzji Banku Anglii po sygnały miękkiej ścieżki w Rezerwie Federalnej – oraz dane o inflacji w Polsce, które sprzyjają scenariuszowi kontynuacji łagodzenia polityki pieniężnej jesienią. Na krajowym parkiecie indeks blue chipów przebił w piątek psychologiczną barierę, potwierdzając, że apetyt na ryzyko – choć nierówny – wciąż się utrzymuje.
Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF

Poranny kurs walut: USD i GBP mocniejsze, złoty trzyma się przy EUR i CHF

2025-08-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Światowe rynki finansowe rozpoczęły sierpień w tonie ostrożnego realizmu, który odcina się od euforii wiosennych miesięcy i od napięć, jakimi żył lipiec. Najnowsze odczyty z amerykańskiego rynku pracy, skokowa zmiana oczekiwań na wrześniową decyzję Rezerwy Federalnej oraz pierwsze skutki lipcowych ceł zaczęły układać krajobraz, w którym dolar amerykański lekko zyskuje, ale nie przejmuje pełnej kontroli nad koszykiem walutowym.
Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą

Złotówka na starcie tygodnia: PLN w konsolidacji, USD wciąż wysoko, GBP z przewagą

2025-08-04 Poranny komentarz walutowy MyBank.pl
Rozpoczęcie nowego tygodnia na rynku walutowym przyniosło umiarkowaną zmienność i powrót do rozmowy o różnicy w polityce pieniężnej między głównymi gospodarkami. W poniedziałkowy poranek, tuż po godzinie 9:00 czasu polskiego, polski złoty lekko osłabiał się do dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego, pozostając stabilny wobec euro i franka, a nieco mocniejszy względem korony norweskiej. Obraz jest spójny z tym, co inwestorzy obserwowali pod koniec ubiegłego tygodnia: rynek wycenia scenariusz łagodniejszych perspektyw wzrostu przy wciąż niejednoznacznych ścieżkach inflacji w USA i Europie.
Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?

Złotówka otwiera sierpień spokojnie. Co dalej z kursem USD, EUR i CHF po nowym odczycie inflacji?

2025-08-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek sierpnia przynosi na rynek walut zaskakujące połączenie polityki handlowej i kalendarza makro. Z jednej strony nowy pakiet amerykańskich ceł — część wynegocjowana, część wdrożona z marszu — rozgrzał rozmowy o konsekwencjach dla globalnego handlu i łańcuchów dostaw. Z drugiej, poranny przegląd danych i zapowiedzi na resztę dnia, w tym wskaźniki PMI, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro oraz popołudniowy raport z rynku pracy w USA, tworzą mieszankę, która zwykle kończy się ponadprzeciętną zmiennością na kluczowych parach.
Ile kosztują wakacje w Norwegii przy obecnym EUR/NOK? Tabela realnych cen

Ile kosztują wakacje w Norwegii przy obecnym EUR/NOK? Tabela realnych cen

2025-07-31 Poradnik MyBank.pl
Norwegia długo uchodziła za „najdroższą piękność Europy”, ale ten obraz w 2025 roku jest bardziej zniuansowany. Klucz leży w kursie walut i w sposobie planowania wydatków. Przy obecnym EUR/NOK około 11,8–11,9 oznacza to, że 100 NOK to mniej więcej 8,4–8,5 EUR, a więc dla polskiego portfela w przybliżeniu 36–37 zł.
Dolar amerykański wraca do gry, złotówka bez paniki. Co naprawdę zmienił przekaz Fed

Dolar amerykański wraca do gry, złotówka bez paniki. Co naprawdę zmienił przekaz Fed

2025-07-31 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek rano złotówka poruszała się w wąskich widełkach wobec głównych walut, ale układ globalnych impulsów sugerował, że to dopiero wstęp do bardziej nerwowej drugiej części dnia. Inwestorzy na rynek złotego wnosili dziś przede wszystkim pytanie o trwałość umocnienia dolar amerykański po nocnym komunikacie z USA i o to, czy lokalne dane z Polski zdołają ten efekt choć częściowo zneutralizować. Na razie widać było selektywny popyt na PLN wobec euro, ostrożność wobec USD i „czujność” w parach bezpośrednio zależnych od nastroju do ryzyka, takich jak NOK/PLN czy GBP/PLN.
Polska złotówka pod presją mocniejszego dolara. Co pokaże wieczorem Fed?

Polska złotówka pod presją mocniejszego dolara. Co pokaże wieczorem Fed?

2025-07-30 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek środowej sesji na rynku walutowym przyniósł lekkie osłabienie polskiej waluty wobec głównych par. O poranku USD/PLN krążył wokół 3,70, EUR/PLN w rejonie 4,27, a CHF/PLN blisko 4,59. Ruchy były umiarkowane i wpisywały się w obraz z poprzednich dni, kiedy globalny dolar amerykański odzyskał nieco impetu, a złotówka oddała część wcześniejszych zysków. Na rynku dominował ton wyczekiwania na sygnały z banków centralnych, przy wciąż podwyższonej wrażliwości notowań na nowe dane makro z USA i strefy euro.
Złotówka w trybie czuwania: USD, CHF i GBP testują granice, a NOK śledzi ropę

Złotówka w trybie czuwania: USD, CHF i GBP testują granice, a NOK śledzi ropę

2025-07-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek przyniósł na rynek walutowy spokojniejszą, choć wrażliwą na nagłówki sesję, w której polski złoty poruszał się w wąskich przedziałach wobec głównych walut. Ruchy kursów były trzymane w ryzach przez oczekiwanie na jutrzejszy komunikat Rezerwy Federalnej oraz czwartkowy szybki szacunek inflacji GUS. W połowie dnia para USD/PLN oscylowała wokół 3,67–3,70, EUR/PLN w okolicach 4,26–4,27, a GBP/PLN blisko 4,91–4,92.
Sygnały siły altów: bitcoin cash przebija 600$, litecoin wraca do gry

Sygnały siły altów: bitcoin cash przebija 600$, litecoin wraca do gry

2025-07-28 Wiadomości kryptowalutowe MyBank.pl
W pierwszych godzinach nowego tygodnia rynek kryptowalut odzyskał wigor po burzliwym lipcu. Bitcoin utrzymuje się w okolicach 119 tys. dol., a ethereum wspina się powyżej 3,8 tys. dol. Na tle szerokiego rynku widać też mocniejsze ruchy na altach: bitcoin cash (BCH) w weekend przełamał 580 dol., a chwilami sięgał 600 dol., podczas gdy litecoin (LTC) stabilizował się w rejonie 114 dol.